„Nie taki diabeł straszny…” – mogą z ulgą powiedzieć hokeiści Szkoły Mistrzostwa Sportowego I, którzy w meczu 9 kolejki I ligi pokonali faworyzowane Jastrzębie 6:4.
Równorzędnym rywalem dla naszych „orląt” pogromcy KS KTH Krynica byli tylko do stanu 2:2. Potem "20–tka" odskoczyła rywalowi na 3 bramki i skutecznie broniła swojej zdobyczy.
Mecz, z powodów technicznych rozpoczął się z kilkuminutowym opóźnieniem. Jego wynik został otworzony już w 7 min. „Gumę” w tercji ataku przejął Michał Gryc, odegrał do niepilnowanego Bartłomieja Bomby, a ten strzałem z najbliższej odległości dał swojemu zespołowi prowadzenie. Czarne Jastrzębie wyrównało w 11 min., po tym, jak obrońcom drużyny przeciwnej urwał się Aleksander Zujew (oba zespoły grały wówczas po 4). W 18 min. Michał Gryc został brutalnie powalony na lód. Sprawca przewinienia – Mariusz Obstarczyk został za ten faul odesłany szatni.
Na początku drugiej tercji „Szkoła” nie wykorzystała podwójnej przewagi. W 23 min. drugą bramkę dla SMS I zdobył uderzeniem z ostrego kąta Łukasz Rutkowski. Niespełna 60 sekund później, dzięki trafieniu Tomasza Gądka znowu był remis. W 27 min. rywali w przepiękny sposób wymanewrował Błażej Salamon. On też, po raz trzeci wpakował krążek do siatki Piotra Jakubowskiego. W 32 min. dwie świetne okazje do podwyższenia na 4:2 miał Adrian Maciejko; w obu jednak przypadkach lepszy okazywał się bramkarz Jastrzębia. W 38 min. czwartą bramkę dla „20–tki” uzyskał Łukasz Rutkowski. Bramka została zdobyta na raty: strzał Salamona zdołał zablokować Jakubowski, jednak po tej interwencji nie zdążył się podnieść, podczas gdy na odbity przez niego krążek najeżdżał już zawodnik z nr 9, który nie zwykł nie trafiać do pustej bramki. Jeszcze w 2 tercji (konkretnie w 39 min.) gola na 5:2 zdobył Salamon, który zmieścił „gumę” pomiędzy parkanami goalkeepera JKH.
W 46 min., po błędzie Kamila Kosowskiego trzeciego gola dla Jastrzębia strzelił Tomasz Malasiński. SMS I, która w ostatniej odsłonie koncentrowała się głównie na obronie nie pozostawiła rywalowi żadnych złudzeń. W 51 min. tuż przed bramką Jakubowskiego znaleźli się napastnicy 1 ataku: Gryc i Bomba, którzy rozegrali między sobą krążek, a do bramki oponentów skierował go zawodnik oznaczony numerem 21. W 54 min. rozmiary porażki zmniejszył Aleksander Zujew, który skutecznie dobijał strzał Gądka. Gdyby w 56 min. Krzysztof Polak zamiast w poprzeczkę trafił w światło bramki, w końcówce mogłoby być różnie. A tak, skończyło na 6:4.
Rewanż jutro, również o godzinie 16:00
22 października 2005, godz. 16:00
SMS I PZHL – JKH Czarne Jastrzębie 6:4 (1:1; 4:1; 1:2)
Bramki dla SMS I: 7:15- Bomba (Gryc), 23:16- Rutkowski, 27:21- Salamon (Rutkowski), 38:03- Rutkowski (Salamon), 39:17- Salamon, 51:40- Gryc (Maciejko);
Bramki dla JKH: 11:13- Zujew (Bernacki), 24:02- Gądek Tomasz (Zujew, Malasiński), 46:01- Malasiński, 54:56- Zujew (Kiełbasa, Gądek);
Kary: SMS I – 26 min. (w tym 10 min. dla K. Kozłowskiego za niesp. zach.), JKH- 33 min. (w tym kara meczu za niesp. zach. dla M. Obstarczyka)
Strzały na brankę przeciwnika: SMS I- 34, JKH- 42
Timeout („czas”): dla SMS I- 58:48, dla JKH- 58:02
Sędziowali: Pyrzycki, Kobielusz, Cudek
Widzów: 100
Ocena meczu: (od 1–6): 3
Skład SMS I: Kosowski Kamil – Landowski Tomasz, Peksa Tomasz, Bomba Bartłomiej, Gryc Michał, Maciejko Adrian, Noworyta Rafał, Kotlorz Michał, Salamon Błażej, Rutkowski Łukasz, Papież Marcin, Korwin Kamil, Kozłowski Krzysztof, Minge Daniel, Strzyżowski Marek, Cieślicki Tomasz, Maj Dawid, Tylka Mateusz, Kisiel Łukasz
Skład JKH: Jakubowski Piotr – Pastryk Tomasz, Gądek Tomasz, Malasiński Tomasz, Zujew Aleksander, Bernacki Rafał, Obstarczyka Mariusz, Szpyra Rafał, Poziomkowski Piotr, Wróbel Zbigniew, Maćkowskiak Tomasz, Makarŏn Jengiemj, Szynal Piotr, Polak Krzysztof, Materna Łukasz, Kiełbasa Damian, Gączoł Adam, Górny Kamil, Bernaś Damian, Chrabański Marek, Kulas Tomasz
Czytaj także:
