Po trzech spotkaniach z czołowymi zespołami ekstraligi - Unią Oświęcim i Cracovią - zawodników GKS-u czeka chwila wytchnienia. Do Tychów przyjeżdża KH Sanok, najsłabszy zespół rozgrywek.
Nie zagra w nim Krzysztof Śmiełowski. Kapitan GKS-u został ukarany karą meczu w spotkaniu z Cracovią za to, że wdał się w utarczkę z sędzią, który podjął kilka krzywdzących tyszan decyzji. O tym jak długo będzie pauzował Śmiełowski zadecyduje w środę Wydział Gier i Dyscypliny PZHL.
Rudolf Rohaczek, szkoleniowiec drużyny z Krakowa, a także reprezentacji Polski, zdradził, że wkrótce w Janowie odbędzie się spotkanie sędziów i trenerów. - Sędziowie muszą być przede wszystkim konsekwentni. Wyłapywać każde przewinienie! Ludzie nie przychodzą na lodowiska, by oglądać bezustanną walkę przy bandach. Polscy zawodnicy ciągle machają kijami, to nie jest normalne - podkreśla. Początek dzisiejszego zaległego spotkania z KH Sanok o godz. 18.
Zagłębie zagra następny mecz dopiero w piątek w Gdańsku. Po trzeciej kolejnej, i do tego wysokiej, porażce w Sosnowcu panuje nastrój przygnębienia. Zespół gra słabo, zawodnicy są wolniejsi i mniej dynamiczni od swoich rywali. W tym tygodniu hokeiści będą trenować więcej niż zwykle, by przygotować się do ciężkich spotkań ze Stoczniowcem i Cracovią.
petersykora
GW
Czytaj także: