Jeszcze nie skończył się mecz pomiędzy JKH GKS-em Jastrzębie a GKS-em Tychy, a już mamy multum emocji. W drugiej tercji pięści poszły w ruch, a rykoszetem oberwał nawet arbiter tego starcia.
W 32. minucie meczu doszło do pojedynku pięściarskiego Macieja Urbanowicza z Olafem Bizackim. Do gry szybko wkroczyły całe formacje oraz sędziowie, którzy próbowali rozładować emocje.
Sęk w tym, że jeden z nich dostał rykoszetem od kapitana JKH, który po sprzeczce z "Bizakiem" pojedynkował się z Henrim Knuutinenem.
Ostatecznie za cały incydent Urbanowicz otrzymał łącznie 27 minut karnych, Ślusarczyk 2 minuty, Bizacki 25, a Łyszczarczyk 2.
Czytaj także: