Hokej.net Logo

GKS Katowice zwycięski w Sosnowcu [FOTO, WIDEO]

Radość hokeistów GKS-u Katowice po zdobyciu gola (Foto: Klaudia Baron)
Radość hokeistów GKS-u Katowice po zdobyciu gola (Foto: Klaudia Baron)

Hokeiści GKS-u Katowice pokonali w meczu 35. kolejki TAURON Hokej Ligi na wyjeździe Zagłębie Sosnowiec 3:1. O wyniku zdecydowała pierwsza tercja, w której goście zdobyli dwubramkowe prowadzenie, a głównym ojcem sukcesu był Ben Sokay, który dwukrotnie wpisał się na listę strzelców.

Od samego początku spotkania do wykonywania swoich zadań ofensywnych przystąpili przyjezdni. Już po kilku sekundach zadźwięczał słupek po strzale Shigekiego Hitosato. Goście szybko dopięli swego i w 3. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą dobrego rajdu Bena Sokaya.

Podopieczni Piotra Sarnika byli dość mocno pogubieni w tej tercji i nie potrafili znaleźć skutecznej odpowiedzi, trafiając jedynie w słupek za sprawą Damiana Tyczyńskiego. Hokeiści GKS-u grali bardzo rozważnie w defensywie i nie pozwalali na zbyt wiele gospodarzom.

Podopieczni Jacka Płachty uderzyli po raz drugi w 18. minucie znów za sprawą Bena Sokaya, który skutecznie poprawił odbity strzał Kacpra Maciasia. Do końca pierwszej odsłony nie udało się już gospodarzom odpowiedzieć na to trafienie i na pierwszą przerwę zjeżdżaliśmy z dwubramkowym prowadzeniem gości.

Początek drugiej tercji nie przyniósł wielu zmian w obrazie gry, bo stroną dominującą nadal była ekipa GKS-u Katowice, jednak świetnie w bramce spisywał się Patrik Spěšný, który raz po raz ratował sosnowiczan przed stratą bramki.

Ta sytuacja zmieniła się w 32. minucie, gdy w końcu uderzyli gospodarze za sprawą Arkadiusza Karasińskiego, który trochę szczęśliwym rykoszetem zaskoczył Johna Murraya.

Bramka gospodarzy znacznie zmieniła obraz spotkania, oprócz pobudzenia trybun, pobudzili się również hokeiści Zagłębia, którzy raz za razem nacierali na bramkę rywali, jednak brakowało im trochę szczęścia lub precyzji by doprowadzić do wyrównania. 

Kilka minut przed końcem drugiej odsłony przekonaliśmy się dlaczego spotkania między Zagłębiem a GKS-em są hokejowymi derbami. Po ogromnym zamieszaniu i bijatyce, na ławkach kar skończyło po trzech zawodników każdej z drużyn. Do końca drugiej odsłony wynik nie uległ już zmianie i przed ostatnią tercją mieliśmy wynik na styku, co zwiastowało ogromne emocje przed ostatnią tercją.

Na początku ostatniej odsłony sosnowiczanie zamiast ruszyć na rywali, zaczęli łapać kary, które skutecznie uniemożliwiały im nawiązania skutecznej walki. Co gorsza dla sosnowiczan, goście z Katowic uderzyli ponownie.

Tym razem bramkę zdobył Noah Delmas, który precyzyjnym strzałem z niebieskiej zaskoczył Patrika Spěšnego. Do końca spotkania gospodarze starali się znaleźć sposób na  pokonanie Johna Murraya, ale katowicka defensywa i golkiper spisywali się bardzo dobrze.

W końcówce podopieczni Piotra Sarnika starali się zdobyć bramkę kontaktową grając bez bramkarza, jednak i ten manewr nie przyniósł spodziewanego rezultatu, co oznaczało, że trzy punkty jadą do Katowic, a w Sosnowcu muszą przełknąć gorycz porażki z liderem rozgrywek THL.

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 1:3 (0:2, 1:0, 0:1)
0:1 Ben Sokay - Hampus Olsson (02:19),
0:2 Ben Sokay - Kacper Maciaś, Ryan Cook (17:05),
1:2 Arkadiusz Karasiński (31:16),
1:3 Noah Delmas - Bartosz Fraszko, Grzegorz Pasiut (49:01),

Sędziowali: Krzysztof Kozłowski, Michał Baca (główni), Michał Żak, Michał Kret (liniowi).
Minuty karne: 20-14.
Strzały: 19-35.
Widzów: 2550.

Zagłębie: P. Spěšný - O. Krawczyk, J. Šaur (2); R. Szturc (2), O. Valtola (2), P. Krężołek (4) - M. Charvát, W. AndrejkiwR. Lindgren, N. Bucenko, V. Niemi - M. Naróg (4), M. KotlorzD. Nahunko (2), D. Tyczyński, N. Salo (2) oraz K. Sikora, M. Bernacki, T. Kozłowski (2), A. Karasiński.
Trener: Piotr Sarnik.

GKS Katowice: J. Murray - N. Delmas, K. MaciaśS. Marklund (2), G. Pasiut, B. Fraszko - A. Varttinen (2), S. KoponenO. Iisakka, J. Monto, H. Olsson (4) - J. Wanacki, R. CookM. Lehtimäki, B. Sokay (2), S. Hitosato (2) - B. ChodorD. Lebek, M. Bepierszcz, I. Smal (2), M. Michalski.
Trener: Jacek Płachta

Czytaj także:

Galeria zdjęć

Zagłębie Sosnowiec - GKS Katowice 1-3 (21.01.24)

Zobacz galerię

Liczba komentarzy: 5

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • nochu1
    2024-01-21 23:35:13

    Że też Zagłębie tak się uparło na swoich ziomów trenerów

  • NieZalezny
    2024-01-22 08:18:44

    Kto liczył tych ludzi na trybunach ze tyle napisali a krzesełek wolnych bylo multum

    • dzidzio
      2024-01-22 08:38:24

      Bramki elektroniczne liczą ludzi przy wejściu. Krzesełka są wolne bo masa ludzi woli miejsca stojące na koronie obiektu(widoczność, przyzwyczajenie).

    • KS Nędza
      2024-01-22 16:33:34

      Liczba widzów podana jest na podstawie sprzedanych karnetów plus sprzedane bilety -w sumie nie może być więcej niż ilość krzesełek
      karnetowcy którzy nie przyszli a nie dali znać klubowi żeby na ich miejsce sprzedano bilet -a jest taka możliwość- są liczeni jako obecni
      czyli jak w puli nie ma wolnego biletu to nie może być sprzedany za nieobecnego

  • WitekKH
    2024-01-22 09:31:35

    Spotkanie pod dyktando gości. Wyjątek, to faktycznie okres po bramce kontaktowej, gdzie Zagłębie miało swoje przysłowiowe pięć minut. Ostatnia odsłona to przypieczętowanie zwycięstwa mistrzów Polski, choć gra w przewagach (skuteczność) do poprawy.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe