Hokej.net Logo

Kazimierz Szynal: Nastroje są optymistyczne

Kazimierz Szynal: Nastroje są optymistyczne

W najbliższy wtorek hokeiści JKH GKS Jastrzębie rozpoczną dwunasty w historii jastrzębskiego hokeja sezon na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce. Rywalem naszego zespołu będzie Polonia Bytom (początek o godz. 16:30), a derby staną się także okazją do świętowania jubileuszu 65-lecia powstania LZS Jastrzębianka - pierwszego jastrzębskiego klubu hokejowego...

... którego działacze i zawodnicy zasilili w 1961 roku powstającą wówczas sekcję hokeja Górnika Jastrzębie. O tę piękną rocznicę, a także zbliżający się sezon, transfery, cele na najbliższe miesiące i... puste biurko zapytaliśmy prezesa JKH GKS Jastrzębie Kazimierza Szynala.

- Jaki będzie ten zbliżający się sezon?

Kazimierz Szynal - Myślę, że bardzo interesujący. W ekstralidze wystąpi sporo drużyn, które mają ciekawe składy. Wśród nich jest oczywiście JKH GKS Jastrzębie. Sądzę, że możemy być świadkami wielu niespodzianek.

- Zarząd JKH GKS postawił zapewne przed trenerem Robertem Kalaberem jakiś cel...

- Mogę zapewnić, iż jako klub nie mamy "parcia na wynik" bez oglądania się na rzeczywistość. Skoro jednak w poprzednim sezonie zajęliśmy piątą pozycję, to wypadałoby ją poprawić. Zdajemy sobie jednak sprawę z realiów, jakie rządzą polskim hokejem. Pod względem wysokości budżetu i "papierowych" możliwości kadrowych nie jesteśmy w stanie "przebić" trzech czołowych drużyn.

- Czyli GKS Tychy, Cracovii Kraków i GKS Katowice.

- Tak. Teoretycznie kluby te będą poza zasięgiem pozostałych zespołów. Nie wiem, co musiałoby się stać, aby było inaczej.

- Tuż za ich plecami można umiejscowić zapewne Podhale Nowy Targ, JKH GKS Jastrzębie i Unię Oświęcim. Kogo jeszcze można zaliczyć do naszych głównych rywali?

- Trudno powiedzieć, jakim potencjałem będą dysponowały ekipy z północy Polski, czyli Automatyka Gdańsk i Nesta Toruń. Myślę, że w ten sposób wymieniliśmy wszystkie ekipy, które mogą liczyć się w walce o czołową czwórkę. Choć nie ukrywam, że niespodzianką może okazać się Gdańsk. Liczę jednak, że o sensację postarają się w pojedynkach... z innymi rywalami niż my.

- Będziemy znów świadkami "Hollywood"?

- Zobaczymy. Być może w tym roku los nas nie sparzy z "Hollywood" (śmiech).

- Nawet jeśli tak będzie, to chyba nie jest to powód do narzekań. Rywalizacja z Podhalem nakręca kibiców. Ale jak rozumiem na poziomie zarządów klubów konfliktu nie ma?

- Oczywiście, że nie. Z panią prezes Agatą Michalską niezmiennie pozostajemy na przyjaznej stopie. Być może zresztą prezes Podhala będzie za niedługo... burmistrzem Nowego Targu, a mówiąc pół-żartem - dobrze mieć znajomego na takim stanowisku.

- Wróćmy do nas. Podczas prezentacji drużyny w Galerii Zdrój trener Kalaber mówił, że to właśnie półfinał będzie celem. O ile do niedawna strefa medalowa była marzeniem, o tyle obecnie wydaje się być w zasięgu JKH GKS.

- Zgadzam się z Robertem Kalaberem i dlatego właśnie takie zadanie wyznaczyliśmy mu jako zarząd. Jeśli jednak to się nie uda, to nie będziemy wyrywać sobie włosów z głowy. Chcemy, aby drużyna grała ambitnie, ładnie dla oka i walczyła o czołówkę.

- Wyniki sparingów napawają optymizmem. Takiej serii zwycięstw nie było chyba od momentu, w którym Kalaber przejął drużynę w 2014 roku. Wtedy nasz zespół też wygrywał mecz za meczem.

- Rezultaty są satysfakcjonujące, co jest efektem ciągłości budowy drużyny i działań szkoleniowych. Poza przerwami urlopowymi nie ma dłuższych pauz w treningach. Zespół jest odpowiednio przygotowany i stąd nastroje są optymistyczne.

- Przy okazji pierwszego meczu z Polonią Bytom będziemy świętować 65-lecie jastrzębskiego hokeja. Skąd pomysł na ten jubileusz?

- W 2018 roku obchodzimy okrągłą, 65. rocznicę narodzin hokeja na lodzie w Jastrzębiu-Zdroju. Ponadto obchodzimy też 55-lecie naszego miasta oraz ćwierćwiecze naszego strategicznego sponsora, czyli Jastrzębskiej Spółki Węglowej. To świetna okazja, aby przypomnieć, że nasza dyscyplina tak długo funkcjonuje w Jastrzębiu-Zdroju. Dzięki temu możemy sięgnąć do korzeni i zaprezentować kibicom ojców-założycieli z lat pięćdziesiątych i sześćdziesiątych.

- Lubi pan zagrać w NHL na Playstation?

- Nie miałem okazji (śmiech). Wiem jednak, że to jedna z niespodzianek dla kibiców, które będą nagrodami we wtorkowych konkursach. Można wygrać także kamerę samochodową czy zegarek. Wystarczy przyjść na mecz z Polonią, kupić bilet za złotówkę i wziąć udział w zabawie. Będzie także możliwość zakupu w promocyjnej cenie książki "65 lat hokeja na lodzie w Jastrzębiu-Zdroju".

- Przejdźmy do spraw kadrowych, zaczynając od Artioma Dubinina. Rosjanin spisuje się w sparingach znakomicie. Jego CV jest imponujące.

- Dubinin to bardzo dobry zawodnik, o czym kibice mieli okazję przekonać się w ostatnich tygodniach. Polecił go nam jeden z jego rodaków, który w poprzednim sezonie występował w ekstralidze. Mogę zapewnić, że nie negocjowaliśmy długo w temacie jego kontraktu w Jastrzębiu. Wręcz przeciwnie - Dubinin to bardzo konkretny człowiek. Liczymy, że stanie się on jednym z liderów naszego zespołu i jestem przekonany, że jako klub stworzymy mu dobre warunki pobytu w Polsce. Niebawem dołączą do niego żona i dziecko, więc w kwestiach rodzinnych Artiom będzie miał "spokojną głowę". Jesteśmy akurat w trakcie załatwiania im zaproszenia. Sprawy wizowe wymagają jednak nieco czasu.

- Z Dubininem w ofensywie JKH GKS zagra Peter Fabusz. To zapewne pomysł trenera Kalabera.

- Nasz szkoleniowiec nawiązał kontakt z Fabuszem już rok temu, ale wówczas obowiązywał go kontrakt z innym klubem. Teraz takich przeszkód nie było. Jestem przekonany, że Peter pokaże się z dobrej strony. Jest świetny technicznie i potrafi grać siłowo. Nie boi się starć z rywalami. Kibice będą mieli okazję ocenić ten transfer już niebawem.

- Na pewno jednak odczuwalna będzie strata Tomasza Fuczika, który postanowił kontynuować karierę na Wyspach. W efekcie nie mamy dwóch równorzędnych bramkarzy, ponieważ Ondreja Raszkę wspomagać będzie młody Oskar Prokop.

- To prawda. Liczę jednak, że Oskar okrzepnie i będzie dobrym zmiennikiem dla Raszki. Każdy przecież kiedyś zaczynał. Kamil Kosowski również miał 20 lat, gdy stawiał pierwsze poważne kroki w seniorskim hokeju. Natomiast Tomasz Fuczik rozstał się z JKH GKS Jastrzębie z własnej woli. W styczniu wypowiedział umowę z naszym klubem.

- Interesujące, bo... kibice nie mieli o tym pojęcia.

- Pewne rzeczy z różnych przyczyn nie są od razu podawane do publicznej wiadomości. Fuczik dokończył sezon, ponieważ obowiązywał go okres wypowiedzenia. Powtórzę, że była to jego jednostronna decyzja oraz jego wyłączna inicjatywa. I to wszystko na ten temat.

- Znając dyplomatycznie zdolności pana prezesa i tak nie uzyskam nawet pół słowa więcej w tej kwestii. Przejdę zatem do Tomasza Kominka, który z kolei pozostał przy Leśnej. Nie wierzę, że nikt nie miał ochoty na zaangażowanie takiego zawodnika.

- Tomasz Kominek znakomicie wkomponował się w nasz zespół i najwyraźniej dobrze się tu czuje. Nadaje też na "podobnych falach", co trener Robert Kalaber, co ma istotne znaczenie dla jego występów na tafli. Staramy się, aby Kominek grał u nas nie tylko w nadchodzącym sezonie.

- Duża podwyżka?

- Niekoniecznie, choć pewne "ruchy w górę" zostały poczynione.

- Co dzieje się z Leszkiem Laszkiewiczem? Pojawiają się różne domysły odnośnie naszej legendy.

- Leszek ma umowę do końca zbliżającego się sezonu i cały czas liczymy na jego umiejętności i doświadczenie. Aktualnie Laszkiewicz przechodzi rehabilitację po pewnych problemach zdrowotnych. Być może w październiku będzie gotowy do gry, choć nikt nie jest w stanie podać dokładnej daty jego powrotu na lód. Na początku sezonu będziemy musieli radzić sobie bez niego.

- W związku z pozyskaniem kilku doświadczonych zawodników część fanów narzeka, że w kadrze zabraknie miejsca dla młodych wychowanków JKH GKS.

- Od kilku lat intencją zarządu klubu jest, aby w drużynie grali nasi zawodnicy. Z drugiej jednak strony - sam pan pyta o cele na ten sezon. Chyba nikt z nas nie chce, abyśmy grali "ogony". Naszym zamiarem jest walka o górną połówkę tabeli ekstraligi, a do tego potrzebna jest "jakość", którą mam nadzieję zagwarantują nam doświadczeni obcokrajowcy. Bez nich nie będziemy w stanie nawiązać rywalizacji z czołówką, a przecież nasi wychowankowie również muszą się od kogoś uczyć. Aby jednak grać w ekstralidze na odpowiednim poziomie potrzebne są trzy elementy...

- Jakie?

- Umiejętności, pracowitość i cierpliwość. Jeśli zabraknie choć jednego z nich, to bywa... różnie. Przypomnę, że kilka lat temu dwóch naszych zawodników występowało w barwach pierwszoligowego wówczas Orlika Opole. Nie narzekali, tylko cierpliwie i ciężko pracowali, wykorzystując tę możliwość jako okazję do pokazania się. Dziś należą do najważniejszych filarów drużyny.

- Mówimy o Łukaszu i Radosławie Nalewajkach.

- Nasi bracia zasłużyli na to, aby w każdym wywiadzie mówić o nich w samych superlatywach. Mam dla nich wielkie słowa uznania.

- Dwa nazwiska: Jan Sołtys i Kamil Wałęga. Co z nimi?

- Obaj są obecnie naszymi zawodnikami. Obowiązuje ich trójstronna trzyletnia umowa na grę w naszym klubie oraz na naukę w szkole. Zobaczymy, co będzie dalej. Sołtys i Wałęga otrzymali z JKH GKS konkretną propozycję do rozważenia i pozostaje ona sprawą otwartą. Natomiast ja osobiście jestem zwolennikiem poglądu, iż "z niewolnika nie ma pracownika" oraz "każdy jest kowalem swojego losu".

- Słyszałem opinię, że "Cracovia miesza im w głowach".

- Też tak słyszałem.

- Pozostając w tematyce młodzieżowej - jak pan ocenia pojawienie się w ekstralidze tworu o nazwie Kadra PZHL? 1/5 tej ekipy to wychowankowie JKH GKS Jastrzębie.

- Uważam, że to dobry pomysł. Biorąc pod uwagę fakt, że w polskim hokeju nie istnieje de facto znany z najlepszych lig projekt "klubów farmerskich", taki zespół do lat 23 może być przydatny. Dzięki temu zawodnicy z tego przedziału wiekowego będą mogli ogrywać się w ekstralidze. Żaden trening nie zastąpi meczu. Za sprawą tego rozwiązania ci nasi młodzi hokeiści, których trener Robert Kalaber nie będzie widział w kadrze klubowej na dane spotkanie, będą mogli mimo to wystąpić na najwyższym ligowym poziomie właśnie za sprawą powołania do kadry PZHL. Dla JKH GKS Jastrzębie to dobre rozwiązanie.

- Ale w przypadku kontuzji do klub poniesie koszty leczenia zawodnika.

- Niestety tak. Takie jest jednak ryzyko ogrywania młodych zawodników i podejmowania przez nich rywalizacji z najlepszymi, dzięki czemu będą mieli oni okazję podnosić swoje umiejętności. Być może za sprawą tych występów niejeden z nich znajdzie stałe miejsce w ekipie trenera Kalabera.

- A jak zarząd JKH GKS Jastrzębie ocenia obniżenie kwoty wymaganej za ewentualne przekroczenie limitu obcokrajowców?

- Nie zmieniamy zdania w tej kwestii. Od lat stoimy na stanowisku, że o ile na krótką metę takie rozwiązanie może przynieść korzyść polskim klubom, to w dłuższym dystansie czasowym będzie szkodliwe dla reprezentacji kraju. Sami nie odżegnujemy się od zaangażowania obcokrajowców, ale uważamy, że należy iść "w jakość", a nie "w ilość". Podobnie jak w przypadku występów czeskiego HC Poruba w polskiej ekstralidze, mamy inną opinię niż większość naszych ligowych konkurentów.

- Zmieńmy temat. Logo Jastrzębskiej Spółki Węglowej po wielu latach wróciło na koszulki piłkarzy GKS Jastrzębie. Czy kibice hokeja mogą czuć obawę o wsparcie finansowe ze strony tego sponsora? Ta "kołderka" również nie jest nieskończenie długa.

- Jeśli obecny poziom wsparcia będzie utrzymany, to fani żadnej z wiodących dyscyplin w naszym mieście nie będą musieli obawiać się o funkcjonowanie swojej ulubionej drużyny. Nasi kibice także nie muszą się niczego obawiać. Współpraca ze Spółką jest bardzo dobra i jeśli taka pozostanie, to nie będziemy musieli w żaden sposób bać się braku stabilizacji finansowej w JKH GKS Jastrzębie. Na koniec dodam, iż w mojej opinii to dobrze, że JSW S.A. wsparła piłkarzy, ponieważ zasłużyli oni na to swoją postawą na boisku.

- W naszych poprzednich rozmowach apelował pan do "życzliwych" o aplikowanie do zarządu klubu. Ile ofert wpłynęło na Jastor?

- Tyle, ile pan widzi na moim biurku.

- Biurko prezesa jest czyste niczym tafla po czyszczeniu rolbą.

- I to jest odpowiedź.

- Idą wybory. Któryś z kandydatów obiecał już JKH GKS Jastrzębie występy w NHL w przyszłym sezonie?

- Jeszcze nie. Ale mówiąc zupełnie poważnie, wyrażamy nadzieję, że niezależnie od wyniku wyborów osoba pełniąca zaszczytną misję prezydenta będzie interesowała się sportem, a nasze miasto będzie łożyło na tę dziedzinę życia środki finansowe na miarę dużego miasta, jakim jest Jastrzębie-Zdrój. Ta miejska "kołderka", o której już kiedyś mówiliśmy, mogłaby być nieco większa.

- Na koniec słowo prezesa Kazimierza Szynala do kibiców.

- Zapraszamy wszystkich na mecze JKH GKS Jastrzębie w sezonie 2018/2019. Liczymy na wasze wsparcie i głośny doping!

Rozm. mg / jasnet.pl

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • emeryt: no mosz,pipa nas załatwił,graty Tychy
  • emeryt: czarno to widze
  • thpwk: Redaktorki hnet, czekamy na materiał z błędami sędziowskimi. Do tej pory był jeden i to w jedna stronę.
  • Arma: Graty Tyszanie
  • botanick: Mylisz się emerycie,pipa roku to Padokin.
  • thpwk: Krvin pięknie domknął w tej dogrywce
  • redgar: emeryt, sami się załatwiliśmy, dziw, ze nie strzelili tego w przewadze
  • mario.kornik1971: Frajerstwo
  • thpwk: Redgar, ciężko strzelić w przewadze bez oddania strzału
  • Hokej_Fan_GKS_TYCHY: Brawo Filip. Brawo.
  • Unikatowy99: W Tychach na trybunach podobne Zoo jak u Nas wszędzie to samo czysty zwierzyniec z wyjątkami.
  • Zaba: Moze I [****]stwo, ale brawa dla drużyny za powrót do meczu... Niewiele nam braklo do szczęścia. W środę będzie najtrudniejszy mecz. Brawo Unia
  • PEL52: 2 bledy w wykonaniu zmian po tym jak Unia wyszla na prowadzenie,smierdzi mi tu walem bez napiny
  • mario.kornik1971: Jakim wałem?
  • botanick: PEL52 też mi tojedzie ustawką na 7 mecz.
  • mario.kornik1971: Szkoda Linusa
  • botanick: To prawda że 7 mecze w tv?
  • sethmartin: wszystko już było...nie ma już nic z ....wyjątkiem wyjątkowej środy a tam nowe wyzywania i obelgi. Zobaczymy kto kogo. Karawana toczy się do oazy.
  • Andrzejek111: Bilet kupiony
  • mario.kornik1971: dejcie spokój z tą ustawką
  • PEL52: botanick,widzisz to trak jak ja czy poprostu kpisz ze mnie.Wiem ze jestes z za mostu
  • botanick: Tak samo jak Ty.
  • botanick: W czasie 3 tercji to już pisałem
  • Fan12: Fajna kara dla Dziubinskiego. Galant uderzył w kija Krystiana i złamał mu się kij, a nasz dostał za to kare -_-
  • PEL52: no to dzieki widze ze nie Jestes jakims bu..em tylko myslisz rozsadnie
  • botanick: A kara dla Dupuya?
  • hanysTHU: Spieprzone emocje.
  • PEL52: Niech wygra lepszy tyle w temacie
  • sethmartin: oj te spiskowe teorie dziejów. W środę też się dogadają...hehe
  • hanysTHU: Ciągnie się to jak syr na pizzy
  • HookejFan: Unia wyciągnęła full z biletów
  • PEL52: Botanick,ta kara akurat to pomylka sedziow przniesiona z poprzedniej sytuacji na Kewinie
  • sethmartin: Nie mów nic...zabawa trwa
  • PEL52: Masz racje
  • hanysTHU: Bilet mam i ja.
  • botanick: Unia poza własnymi kibicami Mo jeszcze jedno przy sobie teraz..PRESJA
  • hanysTHU: 50 tysi na czysto?
  • Tyski kibic: Miejmy nadzieję że będzie inny zestaw sędziów
  • thpwk: Fajny brak kary za hakowanie Mroczkowskiego, podcięcie Jeziora
  • sethmartin: no widzisz...co byście robili w środę??
  • hanysTHU: Jo chca Krysia!
  • hanysTHU: Do zaś napinacze ;)
  • sethmartin: no to do Krysia...tfu...środy
  • PEL52: Ja juz obstawilem,male co nieco Unia i Cracsa final zadnego GKS
  • PEL52: Craxsa
  • thpwk: Pel52 poprzednia sytuacja na Kevinie była identyczna i ram decyzja była słuszna. W obu to wasz bramkarz zainicjował kontakt.
  • sethmartin: małe co nieco? to jednak masz wątpliwości
  • PEL52: No nie wiem czy 1000 zl to watpliwosc?
  • sethmartin: toś bogaty bo małe co nieco to ...1000 to nieżle
  • sethmartin: osobiście Ci nie życzę bo to nie w moim interesie...sorki
  • fruwaj: dzisiejsza trzecia tercja to jakieś kuriozum zaprezentowane przez obie drużyny przy dużej asyście sędziów...
  • PEL52: Widziales kiedys zeby 3-1 ktos sie podniusl na 4-3 i popelnil takie bledy 2razy 6na5
  • rober03: Krążek dalej w grze gratulacje za dzisiaj dla Tyszan. Oby w następnym meczu Unia gorą 👍
  • fruwaj: mam nadzieję że dzisiejszy szpil zrył psychę zawodników Unii ;)
  • PEL52: Oby Unia nie pomylila sie w tym co zrobila w srodowym meczu!
  • Arma: Zawodnikom może nie ale kibicom już tak.
  • jack_daniels: Kevin dzisiaj bardzo niepewny.
  • PEL52: Fruwaj,myslisz ze to byl przypadek,nie sadze
  • mario.kornik1971: Niech się dalej opiera o bramkę
  • hokej_fan: Trzeba chłopakom pomóc! Środa wszyscy bobersi na Chemików 4
  • hokej_fan: Kara dla Dziubka to jakiś żart!
  • PEL52: Eme przywodca bobersow woli ogladac z kanapy bo moze moczyc giry
  • fruwaj: pasiaki w obie strony robiły wielbłądy
  • PEL52: Zartem to jest sedziowanie PO przez tych patalachow
  • PEL52: Patrzac obiektywnie to Ci sedziowie nadaja sie do pchania karuzeli w wesolym miasteczku
  • Luque: Ci sędziowie to jest jakiś dramat...
  • UniaFann: trzeba pogratulowac dzis Tychom, jednak to sroda zweryfikuje wszystko
  • Simonn23: W środę Chemików 4 ma po prostu płonąć!!
  • Simonn23: A dla tych co przestali wierzyć w Unię, po dzisiejszej porażce. Rok temu Kotlorz strzelił Katowicom w meczu numer 6, na chyba kilka sekund przed końcem, a później Mroczkowski w karnych zapewnił Tuchom wygraną. A i tak awansowały Katowice po golu w dogrywce Wanackiego
  • wpv: @fruwaj, nie zapominaj się :D
  • Polaczek1: To znając pzhl w środę Kaczmarek u nas 😅
  • Polaczek1: O dzisiejszym meczu to szkoda strzępić [****]a i o grze naszych i o pasiakach. Bo jak można robić takie błędy w półfinale rozumiem raz ale tyle razy w obie strony 🙄
    Co do fauli i nie fauli na Kevinie chciałbym wiedzy experta bo obie kary w tym meczu przeczą sobie
  • Luque: To może weźmy po 2 sędziów co najgorzej sędziowali we wszystkich dotychczasowych meczach jednej i drugiej ekipie i zrobimy 4kę godną poprowadzenia 7mego meczu ;P
  • thpwk: Tu nie ma co wyjaśniać. Sprawa jest klarowna. Lindskoug w obu przypadkach zainicjował kontakt wystawiając nogę. W obu przypadkach powinna być nałożona na niego kara.
  • Simonn23: Jak dadzą Kaczmarka w środę to chyba na następne mecze zamkną hale dla kibiców xD
  • thpwk: Gdyby nie wystawienie nogi w obu przypadkach kontaktu by nie było.
  • Arma: Już nie płacz. Ile można.
  • calan: Mam nadzieję że Tyszanie nie pękną kondycyjnie w środę i nastawią się bardzo bojowo i co najważniejsze wierzę w to głęboko że wygramy przekonywująco z unią. Nie ma litości i sentymentów liczy się przytłoczenie przeciwników od 1 minuty. Tylko Tyski GKS !!!
  • Luque: Chętnie zobaczę powtórkę z tego meczu, bo będę mógł prawidłowo ocenić niektóre sytuacje, 6 na lodzie Unii było na pewno dwa razy, a raz przy karze nawet chcieli grać w 6 ale sędzia jednego odesłał...
  • thpwk: Jakiś argument Armo czy tylko uszczypliwość?
  • Arma: Nie. Po prostu zerkam na ten SB i czytam ciągle że czegoś nie odgwizdali. Mamy sędziów którzy wygrali uprawnienia na loterii i taki jest efekt. Nic nie zmieni pisanie 16 raz że czegoś ktoś nie odgwizdał.
  • thpwk: To co zmieni jak nie wytykanie błędów?
  • Luque: Wolno pisać tylko o błędach, które nie zostały rozstrzygnięte na stronę Unii...
  • emeryt: wracam z polowania i co widze na sb? Dalej temat sendzi... kocham dejcie spokój,koń jaki jest każdy widzi
  • emeryt: https://m.youtube.com/watch?v=Ri2gKHr3BSQ
    .
  • botanick: Po każdy błędzie sędziowskim proponuje owacje na stojąco.
  • botanick: każdym*
  • emeryt: ew. oleee
  • emeryt: poziom ligi urósł/rośnie a grupa arbitrów gra swoje czyt. szoruje doopo po dnie
  • emeryt: redakcjo hokej.net może zamiast napinek o butelkach zrobicie kiedyś wywiad z szefem wyszkolenia sendzi...?
  • 1946KSUnia: W środę Chemikow ma się trząś z naszego dopingu!
  • Luque: Eme i co on Ci powie? Że arbitrzy zostali dopuszczeni do sędziowania w lidze szwedzkiej? ;]
  • Luque: https://hokej.net/artykul/polscy-sedziowie-szkolili-sie-za-granica
  • emeryt: skoro jest tak dobrze to dlaczego jest tak źle...? a może sędziowanie w krajach ościennych nie różni sie zbytnio od naszego rodzimego?
  • Luque: Mi się wydaje, że najbardziej ich przerasta presja trybun po prostu... coś zawalą, potem chcą wyprostować to jakoś i wychodzi jak wychodzi
  • emeryt: podobnie uważam,taka presja cokolwiek zrobie bedzie źle...a zawodnicy i yrenerzy też grajo swój teatr
  • emeryt: co nie znaczy że pewna część arbitrów poprostu nie ma smykałki do sędziowania
  • emeryt: tyle lat kibice wypatrujo zagranicznych rozjemców na faze finałowo PO,chyba ambicjonalnie związek nie decyduje sie na taki krok
  • J_Ruutu: Dajcie już spokój z tym narzekaniem na sędziów. Ich poziom jest po prostu adekwatny do poziomu ligi. Zawodnicy robią nieraz szkolne błędy, to niby dlaczego sędziowie mają być bezbłędni?
  • Luque: Skoro nie ponoszą żadnej odpowiedzialności za swoje babole, to chyba tacy muszą być?
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe