Hokej.net Logo

Kolejny pogrom Rumunii

Kolejny pogrom Rumunii

Pierwsze zwycięstwo odniosła reprezentacja Wielkiej Brytanii w mistrzostwach świata Dywizji I rozgrywanej na toruńskim "Tor-Torze". Dzisiaj tylko w pierwszej odsłonie męczyła się z Rumunią, ale w dalszej części wszystko przebiegało pod dyktando Brytyjczyków, którzy wygrali ostatecznie 8:0. Już o godzinie 20 pojedynek dnia Polska - Ukraina.

Spotkanie drużyn z zerowym jak do tej pory dorobkiem punktowym miało chociaż w pewnym stopniu odpowiedzieć na pytanie kto będzie bliższy utrzymania po trzecim dniu turnieju. Spotkanie dość niespodziewanie lepiej zaczęli Rumuni. Do tej porynie zdobyli oni żadnej bramki i od początku przystąpili do ataków by w końcu zdobyć upragnionego gola. Doskonałą okazjęRumuni mieli w 6 minucie kiedy to wyjechali z kontrą dwóch na jednego wymiana krążka pomiędzy Ervinem Moldovanem aLevente Zsokiem kończy się niecelnym strzałem tego drugiego. W pierwszych dziesięciu minutach Brytyjczycy tylko dwukrotnie poważniej zagrozili bramce Szabolcsa Molnara. Strzały Roberta Dowda i Davida Longstaffa bronił rumuński golkiper. W miaręupłuwy czasu Brytyjczycy przejmowali inicjatywę, ale dobrze grający w defensywie "żółto-niebiescy" nie pozwalali na groźne strzały.Sami konstruowali groźne ataki i w 18 minucie aktywny napastnik pierwszej formacji Zsok był bliski zdobycia bramki, ale Jody Lehman nie dał się pokonać. Pierwsza tercja nie przyniosła żadnego gola.

Druga tercja miała już zupełnie inny przebieg, zgodnie z tym co należało się spodziewać lepiej zaczęli grać Brytyjczycy i na efekty wpostaci zmiany wyniku nie trzeba było długo czekać. Po upływie trzech i pół minuty strzałem w prawe okienko Molnara zaskoczył GregChambers. Trzy minuty później powinno być już 2:0 , ale po strzale Jonathana Weavera krążek trafił w słupek. W 31 minucie kapitan Brytyjczyków już był skuteczny. Mocnym, precyzyjnym strzałem pokonał rumuńskiego golkipera. Chwilę później Rumuni mogli zdobyćswoją pierwszą bramkę na tych mistrzostwach, ale jakimś cudem Lehman wybronił uderzenie z bliska Moldovana. W 37 minucie DavidLongstaff posłał krążek do siatki Molnara, ale arbiter główny dopatrzył się spalonego w polu bramkowym. W ostatniej minucie drugiej tercjinie było już wątpliwości. Colin Shields po indywidualnej akcji pokonał Molnara. Druga tercja już zdecydowanie należała do faworyzowanejWielkiej Brytanii, która zakończyła tą odsłonę prowadzeniem trzema golami.

Początek ostatniej odsłony był wyrównany do momentu zdobycia przez Brytyjczyków czwartej bramki. Padła ona w 45 minucie po akcjipierwszej formacji ataku i celnym strzale Matta Myersa. W 47 minucie trener Thomas Skinner zmienił bramkarza. Miejsce między słupkami zajął Istvan Cergo. Czyste konto drugi rumuński bramkarz zachował tylko cztery minuty. Po kontrze podczas gry w osłabieniu David Phillips zdobywa piątą bramkę dla Brytyjczyków. W 53 minucie Ben O'Connor podwyższa na 6:0. Wynik spotkania ustalił David Clarke zdobywając dwiebramki w odstępie niespełna 40 sekund. Wielka Brytania pokonuje Rumunię 8:0 odnosząc pierwsze zwycięstwo w turnieju.

Rumunia - Wielka Brytania 0:8(0:0,0:3,0:5)
0:1 23:30 Chambers - Weaver ( w przewadze)
0:2 30:42 Weaver - Phillips - Chambers
0:3 39:16 Shields
0:4 44:11 Myers - Shields - Cowley 0:5
50:12 Phillips - Cowley( w osłabieniu)
0:6 52:24 O'Connor - Chambers - Longstaff
0:7 58:47 Clarke - Chambers - Weavaer( w podwójnej przewadze)
0:8 59:23 Clarke - Owen - Tait

Rumunia: S.Molnar(46:11 Cergo) - Kosa, Papp, Zsok, Moldovan, Szocs; Sprencz, Nagy, Virag, Geru, Z.Molnar; S.Molnar, David, Tanko, Pascaru, Georgescu; Becze, Tapu, Imecs.

Wielka Brytania: Lehman - Johnson, Phillips, Myers, Cowley, Shields; Meyers, Richardson, Dowd, Chambers,Longstaff; Weaver, O'Connor, Clarke, Owen, Tait; Watkins, Walton, Thomas, Hewitt, Hill.

Sędziowie: Reichert(Niemcy) oraz Matsuda(Japonia), Tvrdon(Słowacja).

Najlepsi:Longstaff - Molnar Z.

Widzów: 532

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe