Hokej.net Logo
SIE
31

Krzysztof Majkowski powie sakramentalne tak

Krzysztof Majkowski powie sakramentalne tak

Krzysztof Majkowski trenuje solidnie z drużyną GKS Tychy i myśli o... ślubie. Obrońca mistrza Polski na 25 czerwca zaplanował wypowiedzenie sakramentalnego tak swojej narzeczonej Magdalenie, którą poznał 4 kwietnia 1996 roku. Datę zapamiętał bez problemów, bo to był dzień jego 18 urodzin. - Magda przyszła na moją osiemnastkę ze swoją siostrą bliźniaczką, która była dziewczyną mojego kolegi Grześka Diakówa - wspomina Krzysztof Majkowski.

- Gdzie odbędzie się ślub?

- W Brennej - mówi Krzysztof Majkowski. - I Magda, i ja jesteśmy co prawda tyszanami. Magda pracuje w Chorzowie, a ja gram w GKS i nie mamy żadnych powiązań z Podbeskidziem, ale znaleźliśmy tam dom weselny i kościół i robimy imprezę wyjazdową.

- A gdzie będziecie mieszkać?

- W Tychach. Wyremontowaliśmy już mieszkanie, które będzie naszym gniazdkiem. Złoty medal, który zadedykowałem Magdzie tak samo jak wszystkim moim najbliższym, na pewno znajdzie się w nim na honorowym miejscu.

- Podpisał pan już kontrakt na nowy sezon?

- Tak. Doszliśmy z prezesem Andrzejem Skowrońskim do porozumienia i mając lepsze warunki niż w poprzednim sezonie będę walczył w obronie mistrzowskiego tytułu.

- O miejsce w reprezentacji też pan będzie walczył?

- Do kadry przed mistrzostwami świata dostałem się jako rezerwowy, a raczej "zapchajdziura". Przystąpiłem jednak do walki o miejsce w drużynie narodowej i przegrałem tę rywalizację. Nie obrażam się jednak na trenera, że nie postawił na mnie. Jeżeli dostanę kolejne powołanie do kadry na pewno się zgłoszę, bo szansa bycia reprezentantem Polski jest dla mnie czymś tak cennym i wyjątkowym, że nie zrezygnuję.

Fot. gks-tychy.prv.pl



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe