Ponad dwudziestu zawodników zespołu KTH Krynica wzięło udział w pierwszym tegorocznym treningu. Byli także do treningów po kontuzjach Marek Bryła i Maciej Kruczek.
- Cieszę się, że tak liczna grupa trenuje – mówi prezes KTH Henryk Czarny. – Jest sporo młodych zawodników przed którymi stanęła szansa pogrania w I lidze. Uprzedzając wszelkie pytania powiem, że żadnych zmian w składzie nie ma i nie będzie. Ten sezon skierowany jest to naszych wychowanków. Będziemy grali przede wszystkim swoimi zawodnikami. Mam nadzieję, że z nich zbudujemy mocny zespół. Niestety w tym sezonie awans do ekstraklasy jest nierealny. Jak na powiedziano w PZHL dopóki nie rozwiążemy naszych problemów finansowych, nie otrzymamy licencji na grę w najwyższej klasie.
Rozgrywki I liga wznawia już w najbliższą sobotę, a KTH jedzie do Bytomia.
- Moim i Zarządu pragnieniem jest, aby trener Josef Doboś dawał szanse młodym zawodnikom – dodaje Henryk Czarny. – Mam nadzieję, że wychowankowie wykorzystają swoją szansę. Dzisiaj jestem w Warszawie na spotkaniu z potencjalnym sponsorem. Myślimy już o nowym sezonie, a nade wszystko o tym, aby wyjść z zaklętego kręgu zadłużenia.
KTH: Kamil Skórski, Maciej Marszał, Łukasz Sułkowski - Artur Zieliński, Piotr Pach, Grzegorz Myjak, Dawid Kruczek, Maciej Kruczek, Łukasz Dudzik, Krzysztof Kozak, Dominik Frączyk, Mateusz Dubel, Robert Brocławik, Marcin Zabawa, Kamil Pawlik, Marek Bryła, Michał Karcz, Damian Zabawa.
(JEC)
Czytaj także:
