L. Laszkiewicz: To efekt naszych głupich błędów
- Nie weszliśmy dobrze w mecz, ale na szczęście nie poddaliśmy się - przyznał po spotkaniu z Wojas Podhalem Nowy Targ Leszek Laszkiewicz. Hokeiści Comarch Cracovii wygrali ten pojedynek 6:5!
- To był czwarty mecz na wyjeździe i wasze czwarte zwycięstwo...
- Początek wtorkowego spotkania nie był jednak najlepszy. W szóstej minucie przegrywaliście już 0:2...
- Wiem, że zaraz pewnie powiesz, że na lodzie gra cała piątka, ale we wtorkowym spotkaniu zaliczyłeś bramkę i miałeś trzy asysty...
- Zdobyty przez ciebie gol padł po pomyłce bramkarza Wojasa Podhale, który wychodząc z bramki źle wybił krążek...
- Skąd tak dużo straconych bramek?
- Już w piątek gracie w Sosnowcu z Zagłębiem...
- Jest możliwe, abyście do wtorkowego meczu w Krakowie z KH Sanok (23.09.) przystępowali z kompletem punktów?
Rozmawiał Dariusz Guzik
Komentarze