Hokej.net Logo
SIE
31

Leszek Laszkiewicz po rozmowach w Oświęcimiu

Leszek Laszkiewicz po rozmowach w Oświęcimiu

Jak powiedział tak robi. Leszek Laszkiewicz wysłał swoją propozycję kontraktu do Mediolanu, a raczej ofertę Milano Vipers, z naniesionymi poprawkami i ruszył w odwiedziny do działaczy polskich klubów. Zaplanował rozmowy z szefami Cracovii, GKS Tychy, Dwory SA Unia i TKH Toruń. W Oświęcimiu był wczoraj. Porozmawiał z prezesem Kazimierzem Woźnickim. Czeka teraz na odpowiedź z Mediolanu i ma nadzieję, że w poniedziałek będzie już mógł dać ostateczną odpowiedź.

- Leszek nie ukrywa, żewybierze najlepszą ofertę - mówi Kazimierz Woźnicki. - Pozostaje jednak pytanie co znaczy najlepszą. Największe obiecane pieniądze za roczny kontrakt na pewno kuszą, ale czy na tej jednej rocznej pensji kończy się hokej? To już Laszkiewicz musi sam przemyśleć i odpowiedzieć sobie. Przydałby się nam, a i on nadługofalowej pracy z Andriejem Sidorenką mógłby skorzystać. Ale jeżeli wybierze co innego będziemy się musieli z tym pogodzić.

Wczoraj pisaliśmy, że najbardziej rozchwytywanymzawodnikiem oświęcimskiego klubu jest trzeci bramkarz. Okazało się,że Piotrem Szałaśnym obok Cracovii i JKH Czarne Jastrzebie zainteresowany jest także Naprzód Janów.

- Jeżeli Szałaśny podejmie studia w Katowicach to do Janowa, ajeżeli w Krakowieto do Cracovii bedzie mógł iśćbez ekwiwalentu, bo w nauce nie będziemy mu przeszkadzać - dodaje Kazimierz Woźnicki. - W Naprzodzie dostawałby na pewno szansę gry jako równoprawny partner Rufina Włodarczyka. W Cracovii będzie tylko siedział i marnował swój talent, który mógłby rozwijać najpełniej broniąc wbramce Jastrzębia. Jezeli nie podejmie studiów Krakowie, ale uzna,że chce iść do Cracovii, krakowianie będą musieli za niego zapłacić.

A co z obcokrajowcami? Czechów ciagle nie widać.

- Nie wiadomo co z NHL - wyjaśnia Kazimierz Woźnicki.- Czesi zdają sobie sprawę, że jeżeli liga ca oceanem ruszy, to za ocean ruszą też Czesi i wtedy ci którzy ewentualnie myślą o grze u nas znaleźliby miejsce w swoich klubach, w których gwiazdy pozostawią wolne miejsca. Nikt więc nie chce finalizować rozmów. Musimy czekać, ale nie siedzimy z założonymi rękami.Mamy też ukraiński ślad. Chcemyzbudować silny zespół.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe