Hokej.net Logo
MAJ
3
MAJ
7

Loża ekspertów (8): O sezonie zasadniczym i ćwierćfinałach play-off

Mariusz Kieca, Grzegorz Piekarski, Mikołaj Łopuski, Przemysław Odrobny.
Mariusz Kieca, Grzegorz Piekarski, Mikołaj Łopuski, Przemysław Odrobny.

Przed nami to, co hokejowi kibice lubią najbardziej. W środę rozpoczyna się faza play-off, więc postanowiliśmy oddać głos ekspertom. Poprosiliśmy ich o ocenę sezonu zasadniczego. Kto w nim zaskoczył a kto zawiódł? Oceniamy również pary ćwierćfinałowe i wspólnie z naszymi gośćmi oceniamy mocne strony wszystkich zespołów.

Krystian Dziubiński i Patryk Wronka wygrali dwie najważniejsze klasyfikacje. Jesteś tym faktem zaskoczony?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

– Patryk Wronka i Krystian Dziubiński to czołowe postacie PHL i reprezentacji Polski. To gracze, którzy w swoich klubach wywiązują się z „ nawiązką” ze swoich obowiązków. Każdy z nich ma inny styl gry ze względu na swoje indywidualne predyspozycje. To, że są na czele klasyfikacji kanadyjskiej i strzeleckiej wcale mnie dziwi. Patryk od lat wykazuje, że potrafi gole strzelać a przede wszystkim dużo asystuje. Widać, że sprawia mu to dużo przyjemności, a czyni to wszystko z duża swobodą i w sposób efektywny i efektowny. Krystian to zawodnik o bardzo dużych umiejętnościach strzeleckich. Posiada bardzo precyzyjne uderzenie i potrafi odnaleźć się w sytuacji podbramkowej. Krótko mówiąc jest urodzonym snajperem. Zawodnik z bardzo wysokim hokejowym IQ.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

 Nie jestem zaskoczony, nawet przed sezonem typowałem, że polscy zawodnicy zdobędą te trofea. Myślałem tylko, że najlepszy strzelec zdobędzie około 26-28 goli, ale nasza liga jest chyba coraz bardziej wymagająca.

 

Którzy napastnicy - według Ciebie zasłużyli jeszcze na kilka ciepłych słów?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

 Na pewno na uznanie i wyróżnienie zasługuje Bartosz Fraszko, który przez większość sezonu zasadniczego to on przewodził w punktacji kanadyjskiej. Od lat pokazuje iż ofensywa GKS-u Katowice zależy w dużej mierze od jego indywidualnych poczynań. Skoro jesteśmy już przy drużynie z Katowic, to oczywiście wyróżniłbym Brandona Magee, który kapitalnie uzupełnił lukę po odejściu z Katowic Patryka Wronki. Zawodnik o bardzo wysokich indywidualnych umiejętnościach potrafi zrobić różnicę" strzela, podaje i jak pokazał ostatni mecz z Sosnowcem potrafi zrobić użytek z pięści, kiedy wymaga tego sytuacja. Grzegorz Pasiut to już marka sama w sobie. Na wyróżnienie do tego grona na pewno zasługuje również zawodnik KH Energa Toruń Illa Korenczuk na którego już zapewne będą czekać z ciekawym kontraktem czołowe kluby.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Na pewno na wyróżnienie zasługuje atak GKS Katowice: Pasiut, Fraszko, Magee, który przez cały sezon regularnie punktował i był motorem napędowym drużyny z Katowic.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Kieca-Mariusz.jpg
Fot. Natalia Woźniak

Sporo mówi się o tym, że klasowy bramkarz to 50 procent zespołu, a może nawet więcej. Którzy z bramkarzy zrobili na Tobie dobre wrażenie i dlaczego?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

Bezapelacyjnie Tomáš Fučík pokazał jak ważna postacią dla swojej drużyny jest pozycja bramkarza. Dzięki jego postawie GKS Tychy w tym sezonie zdobył Puchar Polski. Myślę, że tyski bramkarz będąc w wysokiej formie może przyczynić się do tego, że tyszanie w fazie play-off będą bardzo niebezpieczną drużyną tym bardziej, że playoff wygrywa się defensywą.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Bramkarz, który zasłużył na wyróżnienie to Tomáš Fučík. Cały sezon bronił z dobrą skutecznością, walnie przyczynił się do zdobycia Pucharu Polski przez GKS Tychy, nie popełniał rażących błędów w sezonie i w ostatnim meczu pokazał, że jest też niezły w pojedynkach bokserskich. Myślę, że jeżeli utrzyma taką dyspozycję w play-off to GKS Tychy może zameldować się w finale.

 

Gra którego z obrońców najmocniej przypadła Ci do gustu?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

 Mógłbym wymienić kilku obrońców każdy o innych walorach i predyspozycjach. Filip Pangiełow Jułdaszew z Oświęcimia, Jiří Gula z Cracovii, Marcin Kolusz z Katowic, Adrian Jaworski z Torunia. Ale gdybym miał wyróżnić tylko jednego to bezapelacyjnie byłby to Kalle Valtola z Sanoka. Obrońca bardzo ofensywny, kapitalnie jeżdżący na łyżwach, a co najważniejsze bardzo produktywny. Jego dobytek 32 pkt za 9 goli i 23 asysty naprawdę robi wrażenie.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Dla mnie żaden obrońca się specjalnie nie wyróżniał, choć 32 punkty obrońcy Kalle Valtoli robią wrażenie.

 

Czy ktoś Cię zaskoczył, a na kim się w pewien sposób zawiodłeś?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

Na pewno pozytywnie wymieniony już Brandon Magee. Biorąc pod uwagę mnogość transferów przed sezonem to kilka kompletnie było nieudanych. Natomiast zakontraktowanie tego zawodnika to strzał w dziesiątkę.

Nie chciałbym używać słowa "zawód" przy kolejnym typowaniu zawodnika. Tym bardziej, że jest to zawodnik jeszcze młody, który cały czas się rozwija i pokazał już w poprzednim sezonie że ma przed sobą ciekawą karierę. Mowa oczywiście o bardzo utalentowanym Jakubie Bukowskim. Wiem, że nie jest łatwo sprostać oczekiwaniom Andrieja Sidorienki, który jest bardzo wymagającym trenerem, który stawia na rozwój młodych zawodników chcących ciężko pracować kosztem wielu wyrzeczeń. Myślę, że po prostu Kuba potrzebuje trochę czasu, aby się z tym wszystkim oswoić.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Nikt mnie szczególnie nie zaskoczył, na szczycie klasyfikacji są zawodnicy, którzy utrzymują dobry poziom przez ostatnie sezony. Troszkę jestem zawiedziony zdobyczami punktowymi Bukowskiego. Po przenosinach do GKS-u Tychy nie może odnaleźć formy strzeleckiej z poprzedniego sezonu, ale życzę mu aby ją znalazł w play-off.

 

Gra którego z zespołów najmocniej Cię rozczarowała?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

KH Energa Toruń to drużyna która od poprzedniego sezonu pokazała, że potrafi rywalizować w czołowymi klubami PHL. W sezonie zasadniczym siódme miejsce to trochę mało. Nie zmienia to faktu, że w fazie play-off będzie bardzo wymagającym rywalem dla biało-niebieskich.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Drużyna, która mnie rozczarowała to GKS Katowice. Po dobrym początku sezonu, dobrej grze w CHL, zespół zatracił regularność i przewidywalność. Grał chimerycznie, przeplatając dobre mecze niespodziewanymi porażkami. Poprzedni sezon był imponujący w wykonaniu drużyny z Katowic, a ten zupełnie mnie rozczarował, choć życzę im aby złapali tę regularność w play-off.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Piekarski-Grzegorz.jpg
Fot. TVP Katowice

Jak ocenisz rywalizację ćwierćfinałową Comarch Cracovii z Zagłębiem Sosnowiec?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

– Lider sezonu zasadniczego jest bezapelacyjnie faworytem tej rywalizacji. Myślę, że siła ofensywy drużyny Rudolfa Roháčka będzie kluczowa w tej rywalizacji. Oczywiście Zagłębie Sosnowiec w sezonie zasadniczym pokazało, że potrafi urwać punkty drużynom z aspiracjami do tytułu mistrzowskiego. Mimo wszystko w fazie play-off to Cracovia poradzi sobie z Zagłębiem, ale będzie to wymagało sporo wysiłku.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Cracovia jako zwycięzca ligi jest zdecydowanym faworytem tego pojedynku. Cracovia pokazała w tym sezonie skuteczny hokej, z każdą rundą grając ciekawszy hokej. Do pełnej dyspozycji wraca Damian Kapica, który wraz z Patrykiem Wronką będą groźnym duetem w tych play-offach. Zagłębie po zmianie trenera na pewno będzie chciało powalczyć. Zawodnicy walczą o następny sezon, jednak brak Spěšnego i potencjał sportowy Cracovii powinien dać zespołowi z Krakowa pewne zwycięstwo w tej parze. Myślę, że Cracovia będzie chciała rozstrzygnąć rywalizację w czterech meczach. Mój typ to 4:0 dla Cracovii.

Przemysław Odrobny (były bramkarz m.in. Stoczniowca Gdańsk, JKH GKS Jastrzębie, STS Sanok, Podhala Nowy Targ)

– W mojej opinii zdecydowane 4:0 dla ekipy Krakowa. Cracovia to drużyna lepsza zarówno na papierze jak i na lodzie. Drużyna kompletna, prezentująca bardzo wysoki poziom, zarówno w ataku oraz obronie, jak i na bramce. Na pewno jednak Zagłębie tanio skóry nie sprzeda. Nowy trener, Piotr Sarnik, będzie z pewnością dużym bodźcem do tego, by Zagłębie podjęło rękawice, więc pewnie napsuje na lodzie dużo krwi zawodnikom spod Wawelu. Uważam jednak, że będzie 4:0 dla Krakowa, który jest drużyna mającą, w mojej opinii, największe szanse na zdobycie mistrzostwa Polski.

Mikołaj Łopuski (były napastnik m.in. GKS Katowice, Comarch Cracovii, GKS Tychy i Unii Oświęcim)

– Zdecydowanym faworytem tej rywalizacji jest Cracovia, bo posiada szeroki i wyrównany skład, ma wielu dobrych i ofensywnie usposobionych zawodników. Zagłębie, aby coś ugrać z  Cracovią muszą zagrać bardzo doborze w defensywie i z dużym poświęceniem, dyscypliną i musi zagrać "team spirit".

 

Druga para to ćwierćfinał pomiędzy TAURON Re-Plast Unią Oświęcim a KH Energą Toruń.

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

– Ta rywalizacja będzie bardzo ciekawa, co potwierdził ostatni mecz tych drużyn w Oświęcimiu. Mimo wszystko wszystkie argumenty wskazują, że zwycięsko z tej rywalizacji wyjada podopieczni słoweńskiego szkoleniowca. Co za tym przemawia? Indywidualności, których w drużynie z Oświęcimia znacznie więcej. Zresztą drugie miejsce w sezonie zasadniczym przy takim wyrównanym gronie nie bierze się z niczego. Na pewno nie będzie to łatwa rywalizacja dla biało-niebieskich i "Stalowe Pierniki" mocno się postawią.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– W tej parze to drużyna z Oświęcimia jest zdecydowanym faworytem. Unia w tym sezonie gra skutecznie, strzela dużo bramek, aż sześciu napastników Unii zdobyło ponad 30 punktów w punktacji kanadyjskiej. Lindskoug, który dołączył w trakcie sezonu dobrze się wkomponował w zespół, będąc silnym punktem drużyny. Drużyna gra równo przez cały sezon, jest zdyscyplinowana taktycznie oraz dobrze radzi sobie w przewagach i osłabieniach, co jest bardzo ważne na tym etapie rozgrywek. Drużyna z Torunia od nowego roku gra zdecydowanie lepiej, jest skuteczna i zaczęła punktować prawie w każdym meczu oraz posiada jednego z najskuteczniejszych zawodników ligi, Korenczuka. Jednak jeżeli Unia zagra na sto procent skoncentrowana, to powinna wygrać tę rywalizację, lecz raczej nie do zera. Mój typ 4-2 dla Unii.

Przemysław Odrobny (były bramkarz m.in. Stoczniowca Gdańsk, JKH GKS Jastrzębie, STS Sanok, Podhala Nowy Targ)

– Zdecydowana przewaga drużyny oświęcimskiej w ofensywie i na pozycji bramkarza. Jak wiemy królem strzelców tego sezonu został Krystian Dziubiński, kapitan Unii, i na pewno to on będzie wiódł prym przy strzelaniu goli dla swojej drużyny. Do tego ma tam świetnych kompanów, którzy na pewno dobrze go obsłużą, więc siła rażenia drużyny z Oświęcimia i poziom bramkarzy, którzy są do dyspozycji klubu przełożą się na końcowy wynik ćwierćfinałowej potyczki z Toruniem 4:1. Toruń pewnej szansy może upatrywać w meczach u siebie, stąd obstawiam jedno ich zwycięstwo. Tym swoim specyficznym lodowiskiem i atmosferą na nim ten jeden korzystny dla siebie wynik uszczkną. Trzeba też jednak zaznaczyć, że defensywa nie jest mocną stroną torunian – stracili w tym sezonie 155 bramek i są pod tym względem drugą drużyną od końca w PHL. Z kolei Oświęcim zdobył 164 bramki, więc ten ćwierćfinał to będzie bardzo dobry ofensywny hokej Unii i pozostawiająca wiele do życzenia defensywna gra KTH. Typuje 4:1 dla zawodników z Oświęcimia.

Mikołaj Łopuski (były napastnik m.in. GKS Katowice, Comarch Cracovii, GKS Tychy i Unii Oświęcim)

– Unia Oświęcim ma większy potencjał w ataku i obronie, solidnego bramkarza i doświadczonych zawodników. Gra Torunia jest poukładana pod względem taktycznym. Trener Elomo ma kilku zawodników, którzy potrafią wykończyć akcje. Na własnej tafli będą groźni. Myślę, że Unia wygra tę serię 4:1 w meczach.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Odrobny-Wolkowicz-DDTVN.jpg

Trzecią parą ćwierćfinałową jest GKS Tychy z Marmą Ciarko STS Sanok. Ostatnia burza dodaje rywalizacji dodatkowych emocji?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

– Po ostatnim meczu obu ekip w Sanoku muszę stwierdzić, że będzie bardzo gorąco na lodzie. Tak naprawdę zwycięstwa nad STS-em wszystkim drużynom nie przychodzą łatwo. Widać tu progres w grze drużyny z Sanoka. Czy to wystarczy na drużynę z Tychów, która w tym sezonie ma tak naprawdę wszystkie atuty, aby sięgnąć po mistrzostwo? Kluczowe w tej rywalizacji będą mecze w Sanoku. Cel w Tychach jest jeden - tytuł. Trener Sidorienko uwielbia takie mecze, dobrze wie jak wejść w głowy zawodników. Dla mnie - z całym szacunkiem dla Sanoka - faworyt to GKS Tychy.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Tychy z Sanokiem to gorąca para na tym etapie rozgrywek. Patrząc na ostatni mecz emocji w tej parze na pewno nie zabraknie. Drużyna GKS-u Tychy po słabym starcie rozgrywek, prezentowała hokej zdyscyplinowany z dobrą grą obronną i czasami doskonałą postawą bramkarza. Drużyna bardzo wyrównana, grająca z poświęceniem będzie faworytem w tej parze. Ciekawy jestem czy nieobecność Fučíka w pierwszym meczu będzie miało wpływ na wynik pierwszego meczu. Drużyna z Sanoka z każdym miesiącem prezentuje dojrzalszy i skuteczny hokej. W sezonie regularnym hokeiści z Sanoka dwukrotnie wygrali z GKS, więc to też da im pewność w grze z tym przeciwnikiem. Poprawa dyscypliny taktycznej, lepsze zachowanie w końcówkach meczu być może pozwoli wygrać 2 lub 3 mecze, lecz myślę, że GKS Tychy wygra całą rywalizację.

Przemysław Odrobny (były bramkarz m.in. Stoczniowca Gdańsk, JKH GKS Jastrzębie, STS Sanok, Podhala Nowy Targ)

– Tychy to moim zdaniem na ten moment druga w PHL drużyna trzymająca wysoki i równy poziom, dobrze zbalansowana jeżeli chodzi o napastników, obrońców i bramkarzy. Na pewno drużynie z Sanoka będzie bardzo ciężko wyrwać jakiekolwiek zwycięstwo, aczkolwiek uważam, że sanocki charakter połączony ze skandynawskim zaciągiem będzie w stanie wyrwać dwa mecze i w nich zwyciężyć. Myślę, że muszą wypatrywać zwycięstwa w meczu numer jeden i od razu iść po swoje, wykorzystując absencję pierwszego tyskiego bramkarza oraz potencjalne wykluczenie Jeana Dupuy. Sanoczanie muszą ostro zaatakować, aczkolwiek przy takim wyważeniu tyskiej drużyny będzie im bardzo ciężko. Typuję 4:2 dla tyszan.

Mikołaj Łopuski (były napastnik m.in. GKS Katowice, Comarch Cracovii, GKS Tychy i Unii Oświęcim)

– Tychy są jasnym faworytem tej rywalizacji, dobrze prezentują się fizycznie grają szybko i agresywnie pod bramkami, mają jednego z najlepszych bramkarzy w PHL. Drużyna z Sanoka gra ambitnie i walecznie, jest też dobrze poukładana taktycznie. Na pewno powalczą, aby urwać jakieś mecze. W ostatnim spotkaniu ligowym iskrzyło między tymi zespołami, więc czekają nas ciekawe pojedynki.

https://hokej.net/storage/filesystem/Zdjecia-do-newsow/Lopuski-Mikolaj.jpg
Fot. Beata Kucz

Ostatnia para to GKS Katowice - JKH GKS Jastrzębie. Trudno wskazać jednoznacznie faworyta?

Grzegorz Piekarski (były obrońca m.in. Unii Oświęcim, KTH Krynica, JKH GKS Jastrzębie)

– To najciekawsza i najbardziej wyrównana rywalizacja, w której szanse każdej z drużyn oceniam 50 na 50. Kluczowa w tej rywalizacji będzie gra w destrukcji i defensywa. Być może ta zacięta rywalizacja będzie wymagać siódmego meczu. Zresztą analizując końcówkę sezonu zasadniczego widać, że szkoleniowcy mocno przygotowali swoje drużyny do tej rywalizacji kosztem zdobyczy punktowej w sezonie zasadniczym.

Mariusz Kieca (były bramkarz m.in. Cracovii, GKS Tychy, GKS Katowice)

– Pojedynek czwartej i piąte drużyny zawsze był emocjonujący, ale w tym sezonie któryś z ubiegłorocznych medalistów straci szanse na podium już w ćwierćfinale. Słaba forma drużyny GKS-u Katowice w ostatnim miesiącu jest dla mnie dużym zaskoczeniem. Myślałem że GKS zaatakuje drugą pozycję a okazało się, że wylądował na czwartym miejscu, mając wszystko w swoich rękach. Słabsza dyspozycja bramkarza, brak równej gry przez całe spotkanie to tylko niektóre problemy, na które trener Płachta musi znaleźć rozwiązanie do czwartku. Natomiast Jastrzębie gra solidnie punktując lub wygrywając w ostatnich meczach. Drużyna gra agresywnie pod swoją bramką i przeciwnika, solidnie broni Bálizs i jeżeli poprawią grę w przewagach i osłabieniach, to mogą wyjść z tej potyczki zwycięsko. Oczywiście katowiczanie to klasowa drużyna mająca w swoim zespole wiele indywidualności, które mogą zadecydować o wyniku spotkania, jednak ich ostatnia dyspozycja daje dużą niepewność co do końcowego sukcesu. W tej parze szanse oceniam po równo z minimalnym wskazaniem na JKH, patrząc na dyspozycję drużyn w ostatnim miesiącu.

Przemysław Odrobny (były bramkarz m.in. Stoczniowca Gdańsk, JKH GKS Jastrzębie, STS Sanok, Podhala Nowy Targ)

– Myślę, że drużyna z Jastrzębia, która bardzo dobrze gra w defensywie - i z tego słynie też trener Róbert Kaláber - będzie musiała mieć tę obronę naprawdę szczelną, grając z takim przeciwnikiem. Trzeba też sobie jasno powiedzieć, że tacy strzelcy Pasiut, czy Fraszko, to zawodnicy, którzy w kluczowych momentach będą potrafili przesądzić o losach spotkania. Nie zapominajmy też o bramkarzach – w mojej opinii John Murray jest lepszy niż Bálizs z Jastrzębia. Na pewno będzie tu najbardziej wyrównana ćwierćfinałowa param aczkolwiek uważam, że drużyna z Katowic ma dużo więcej asów w rękawie, bo chociaż po sezonie regularnym dzieli ich tylko sześć punktów, GieKSa strzeliła w sezonie zdecydowanie więcej goli. Obstawiam 4:2 dla Katowic.

Mikołaj Łopuski (były napastnik m.in. GKS Katowice, Comarch Cracovii, GKS Tychy i Unii Oświęcim)

– GKS Katowice to aktualny mistrz Polski. Ten zespół potrafi świetnie grać jako całość, pokazali to choćby w Hokejowej Lidze Mistrzów. Ostatnio przytrafiają im się proste błędy w obronie, ale na pewno wyeliminują te momenty przestoju i dekoncentracji. Myślę, że mają bardziej doświadczoną drużynę, dużo będzie zależeć od liderów drużyny Pasiuta, Fraszki i Kolusza. Jastrzębie gra ambitnie i zdyscyplinowanie taktycznie, tracą mało bramek, a ich gra w ofensywie i skuteczność wygląda znacznie lepiej niż na początku sezonu. Duży wpływ na losy tych potyczek będzie miała postawa obu bramkarzy i nastawienie mentalne. Czekają na bardzo wyrównane i ciekawe mecze. Szanse oceniam po połowie dla obu zespołów.

 

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • Darek Mce: ale czemu tak piszesz ?
  • narut: dajcie spokój z tymi ostatnimi sezonami... jeszcze turniej się nie zaczął już ... ostatni sezon w kadrze...
  • emeryt: jak można psioczyc na Kalabera,jak można biadolić po towarzyskich nic nie znaczących sparingach...
  • narut: niedawno na Kamila Wałęgę m. in. psioczono..
  • szop: jak widac mozna..... 1-1
  • emeryt: jesteście niektórzy jak dzieci z dziwno manio wyższości...sukces dekady Polskiego hokeja,gramy w elicie a tu takie pitolenie
  • krych: 1:1 już wszyscy kochają Kalabera ;)
  • szop: szkoda
  • hanysTHU: Kto mu te składy rozpisuje? Chwałka?
  • Darek Mce: Kalaber to najlepsze co trafiło się kadrze w ostatnich latach
  • hanysTHU: Zobaczycie na mistrzostwach. A raczej po.
  • szop: eme manią :)
  • Darek Mce: Hanys pamiętasz lanie z Austrią 0:11?
  • Darek Mce: za Płachty
  • Darek Mce: porażkę z Rumunią za Valtonena
  • narut: no to zobaczymy po mistrzostwach ale po co teraz się raczyć takimi kwasami..
  • Darek Mce: to były katastrofy
  • szop: przepraszam nie doczytalem
  • Darek Mce: wczoraj Słowenia wygrała 3:0 z Francją
  • emeryt: hanysTHU pomyśl moze o małym odpoczynku od sb...
  • Darek Mce: zobaczymy, bez napinki
  • szop: Mce spokojnie w Polsce wszyscy narzekaja i cudow oczekuja
  • narut: no właśnie i to we Francji grając, w ogóle bardzo dobry mecz obu drużyn, w szybkim tempie.. a Słoweńcy klasa
  • emeryt: bo my Polacy wiecznie niezadowoleni,wieczni malkontenci aż sie mdło robi
  • Darek Mce: ja pamiętam za małego, w latach 80-tych jak graliśmy jak bumerang między grupą A I grupą B, też byliśmy skazywani na pożarcie, ale duma zawsze byla
  • hubal: prawda jest taka , że my i angole to najsłabsze ekipy w elicie , jeśli któraś się utrzyma to będzie wielka niesodzianka , ja stawiam na naszych
  • szop: ja wierze ze sie utrzymaja
  • hubal: DM w latach 70tych też tak było ale wtedy w elicie grało chyba 8 ekip
  • narut: oj mdło Szanowny Emerycie, mdło... tymczasem za nasz reprezentacyjny hokej nie powinny się brać osoby oczekujące cudów.. a wprawcie taki cud przeżyłem w 86 i 88 roku ale to były cuda jak meteor..wspomnienia piękne zostały ale realia były jakie były.. gramy od 92 r. raz na 16 lat w elicie uśredniając..
  • Darek Mce: ja się cieszę że gramy w elicie, co będzie to będzie
  • narut: dokładnie - ja także się bardzo cieszę z tego powodu..
  • emeryt: cieszy juz sam udzial w elicie po tylu latach posuchy,cieszy ze tylu kibiców z Polski pojedzie na MŚ
  • emeryt: najlepiej Kalabera zwolnić bo sparingi przegrywa,ludzie kochani...
  • narut: otóż to (!)
  • Darek Mce: niech to będzie iskra na przyszłość, nawet jak spadniemy, jak dzięki temu iż zagramy w elicie, coś się ruszy medialnie, pojawią nowi młodzi zawodnicy, może za rok U18 awansuje wyżej, już będzie super
  • Darek Mce: młodzi U18 umieli jeździć na łyżwach, grali składnie, a ostatnimi czasy były porblemy z utrzymaniem się na łyżwach
  • Paskal79: Panowie utrzymać będzie bardzo ciężko, każdy to wie ,teraz to będzie święto dla naszych zawodników zagrać z najlepszymi, są dwie,trzy drużyny co możemy powalczyć o jakieś pkt, cieszymy się tym bo kto wie,kiedy będzie taka okazja....
  • hanysTHU: Przypominam o niewiernych emerytach...
  • hanysTHU: A odpocząć to może ktoś kto tu siedzi cały dzień i nic innego nie robi tylko klepie spoconymi paluchami w ekran smartfona.
  • hanysTHU: Moje zdanie: tym składem nic nie ugramy i tyle.
  • hanysTHU: Otwórzcie oczy, bo wyżej wspomniane wyniki mogą zostać pobite.
  • Paskal79: Chyba wszyscy najlepsi powołani są,my jesteśmy ,,Kopciuszkiem'' na tym balu możemy tylko marzyć o otrzymaniu, choć czasem marzenia się spełniają....
  • emeryt: ale żeś mi doyebal hanysie hmmm
  • Paskal79: To będzie chyba najmocniej obsadzone MS Elity od lat,chyba właśnie ostatnio w Czechach były takie mocne składy,tylu zawodników z NHL...
  • Paskal79: Panowie taki sprawdziany sprawdzian czeka nas z Dania,bardzo solidna drużyna już ta forma Polaków meczowa powinna być bliska tego optimum , którą przygotuje trener i zawodnicy....
  • narut: 2019 jeśli idzie o USA, 2015 jeśli idzie o Kanadę i Rosję, nieco słabiej Szwecję..
  • Paskal79: Prawdziwy sprawdzian:-)
  • narut: tymczasem Szwajcaria Łotwa 5-1...
  • Paskal79: Szwajcarię można zaliczyć to tych drużyn co depczą tym top drużyna po piętach....
  • narut: Paskalu - mecz z Danią to już będzie to o czym piszesz, już skład i zestawienia poszczególne będą wykrystalizowane i zgrywane,
  • Paskal79: Choć do Danii też nam brakuję, Ale to będzie taki papierek lakmusowy,czy możemy nawiązać walkę z tymi teoretycznie,, najsłabszymi'' w naszej grypie Francją, i Kazachstan
  • Paskal79: Mam nadzieję że nasi pojadą tam bez presji,bo na pewno są skazywani przez wszystkich na spadek.... Mogą tylko wygrać.... ( Utrzymanie) O się dobrze,, bawić ''
  • Tellqvist: Trza liczyć na cud z Francją mamy jakieś szanse. Łotwa poza zasięgiem.
  • Paskal79: Wie ktoś po ile bilety na Danię są?
  • Andrzejek111: Piszesz hanysie że tym składem nic nie ugramy. Nie mamy w Polsce takiego składu, którym byśmy coś w elicie ugrali. Spodziewam się trzech dwucyfrówek.
  • Darek Mce: Ciura dzisiaj kiepsko
  • Paskal79: Andrzejek może nie będzie tak źle, chociaż pewnie to w dużej mierze zależy ,jak te topowe drużyny podejdą do Polski i czy przy prowadzeniu kilkoma bramkami będą forsować tempo, i utrzymają koncentrację,bo to jednak turniej, choć niczego nie można wykluczyć.....
  • szop: trzymajmy cisnienie do mistrzostw jeszcze troche
  • PanFan1: ... i dup jeeeeest !
  • Darek Mce: uznali?
  • Darek Mce: heh
  • wpv: Uznali ;)
  • PanFan1: Team GB też widzę testuje paru nowych
  • PanFan1: To wszystko dlatego że w Leeds hala za mała, nam lepiej na większych obiektach idzie, jutro rozd...ymy - że tak Ferdkiem Kiepskim zajadę - Team GB w Nottingham 😉 - robić screen-y
  • 1946KSUnia: Panowie jak się spisuje nasza wschodząca gwiazda-Krzysiek Maciaś? Jest szansa na Ostrave?
  • Młodziutki: Fajne te kursy na Polaków na mistrzostwach
  • PanFan1: U18 Łotwa vs U18 Słowacja 5:3 - U18 Czechy vs U18 Kanada 0:6 NO COMMENT
  • PanFan1: W Europie najlepiej na hokeju znają się Finowie ❗
  • PanFan1: Sergei Bobrovsky - po prostu magik 👇

    https://youtu.be/zcs0-GNETkE?si=jS0PzHifaLnbgKd7
  • Andrzejek111: Dzień dobry. Miałem sen. Śniły mi się kucharki. Wyjaśnienie może być tylko jedno. 😉
  • omgKsu: Może gotowały Zupe 🤷‍♂️
    Byle niewyszła kaszanka 🤣
  • emeryt: Andrzeju a ile było tych kucharek? Bo jak 6 to bida
  • uniaosw: Dziś koperkowa
  • Jamer: Będzie podana o 19:46… :)
  • Andrzejek111: Kucharki były dwie. Rywalizowały, o to, która lepszą zupę ugotuje.
  • Paskal79: Jamer jak tam Kamil bo słyszałem , że trzeba będzie powalczyć o niego,pewna drużyna robi mocne pochody pod niego....., choć mówił że Unia ma pierwszeństwo ale......
  • Paskal79: Kluczowi moim zdaniem Daniel,Kamil i Mark, wiadomo Beza Diukovem ( choć będzie ciężko) Jakopsonsa,Henry ważny w piątce Finów,Jasiek Acered,kurde wszyscy potrzebni.....:-)
  • KubaKSU: Jakieś roszady muszą być;)
  • KubaKSU: Kamil zostanie innej opcji nie widzę
  • Paskal79: Muszą być,musi być coś nowego.....
  • KubaKSU: Proste ,stawiam ,że 3 napadziorow odejdzie .
  • Jamer: Paskal79: Nie wyglada to dobrze… Unia ma pierwszeństwo to fakt, ale jego manager mając opcje z innego klubu postawi wysokie wymagania finansowe… a to zaburzy Nasz system płac… Zobaczymy na ile wyceni Nowy sezon dla Kamila…
  • emeryt: niema ludzi nie zastąpionych,można znaleźć zastępców o podobnym poziomie i w podobnych piniondzach,klub niech szanuje każdy grosz
  • KubaKSU: Może się uda ,z drugiej strony nic na siłę
  • Jamer: Drodzy mam nadzieje ze rozmowy z trenerem zakończyły się sukcesem… poprzeczka wysoko, pytanie czy Zarząd to przeskoczył…
  • Simonn23: Bardzo ciekawe wydarzenie, Chiny wygrały 3:0 z Holandią w IB i to grając bez naturalizowanych zawodników
  • Simonn23: Kaleinikovas w pierwszym ataku na dzisiejszy mecz Litwa - Hiszpania
  • Luque: Guus van Nes i Mike Dalhuisen nie grali to co się dziwisz, pewnie mieli też inne braki w składzie
  • Paskal79: Trzeba powalczyć o Kamila , choć wiadomo nic na siłę, pewnych rzeczy nie przeskoczymy....a trenera to masz nowego Jamer na myśli?
  • Paskal79: Bo trzeba było rozmawiać z nim w dużo wcześniej ,bo było widać że potencjał ma ogromny.....jak nie da się oficjalne to trzeba to załatwić od drugiej strony....:-)
  • Luque: Ciekawe czy Daniel Sprong może reprezentować Holandię
  • Luque: Jest gdzieś skrót z tego wczorajszego meczu z GB?
  • Luque: Ok znalazłem i ciekaw jestem, że skoro Naszym nie uznali bramki na 1-1, bo niby faul na bramkarzu to dlaczego GB uznali na 2-0, jak ich zawodnik ewidentnie stoi w polu bramkowym przy strzale i wpada gol...
  • Ixat: Skrót wczorajszego meczu kadry.
    Za darmo ;)
    https://www.youtube.com/watch?v=72d4d_4xOpg
  • Luque: Ixat i co powiesz o tych bramkach?
  • Ixat: Nie chcę się zdecydowanie w jedną czy drugą stronę bo musiałbym pogrzebać w przepisach.
    Tę dla nas mogli nie uznać bo kontakt z bramkarzem wpłynął na jego możliwość zajęcia pozycji gotowości.
    Przy tej na 2:0 gość stał w polu więc trochę to dziwne.
  • Luque: Na moje to brytyjski obrońca wjechał w swojego bramkarza, więc chyba Ci sędziowie brali nauki od tych z PHLu...
  • narut: :)) - doskonale.. faktyczne tak to wyglądało.. ale co by tam nie mówić nasi błędy popełaniali a ten mecz to chyba raczej chaos.. Ixat- dzięki za link ze skrótem..
  • narut: ci sędziowie najwyraźniej po bardzo intensywnych i co najważniejsze bardzo owocnych szkoleniach w naszym rodzimym PHl-u.. :))
  • Ixat: Na początku skrótów komentator wspomina, że to lodowisko jest mniejsze niż standardowe. Może właśnie to miało też wpływ na grę kadry.
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2024 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe