Hokej.net Logo

Marian Csorich najlepszy ... niepotrzebny

Marian Csorich najlepszy ... niepotrzebny

Z Marianem Csorichem, hokeistą mistrzowskiego zespołu Comarch-Cracovii, rozmawia Paweł Guga.


Dlaczego najskuteczniejszego obrońcę sezonu w PLH, gracza pierwszej piątki mistrzowskiego zespołu nie ma w kadrze na mistrzostwa świata?




Jeden z najlepszych polskich hokeistów powiedział mi niedawno, że, owszem, ma Pan braki szybkościowe, ale zalety - mocne, celne podania i strzały, gra w przewagach, a przede wszystkim odważenie się na nawet ryzykowne zagranie w najważniejszym momencie - niwelują wady. I rolą trenera jest tak Pana ustawić, aby te zalety wyeksponować.







Faktycznie, kibice są zaniepokojeni brakiem w kadrze kilku hokeistów, którzy bynajmniej nie są kontuzjowani ani nie zrezygnowali z gry w reprezentacji. I Pana nazwisko, chociaż nie cieszy się Pan estymą w kilku miastach, pada najczęściej. Głównie dlatego że na obrońców mamy od lat posuchę.




Igors Bondarevs przedłużył kontrakt z Cracovią. I nadal będziecie partnerami.


W rodzinie Csorichów zdobył Pan najwięcej medali?


Tytuł zdobyliście efektownie. Pogrom GKS-u w ostatnim meczu nie tylko w Krakowie będą długo pamiętać.


GazetaKrakowska - Paweł Guga


Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe