Hokej.net Logo

Mecz walki przedsmakiem ćwierćfinałowej batalii! [WIDEO]

Wymiana ciosów podczas meczu Marmy Ciarko STS  Sanok a GKS Tychy (Foto: Tomasz Sowa)
Wymiana ciosów podczas meczu Marmy Ciarko STS Sanok a GKS Tychy (Foto: Tomasz Sowa)

W ostatniej kolejce Polskiej Hokej Ligi hokeiści Marmy Ciarko STS Sanok przegrali z GKS Tychy 4:6. Mecz od początku wzbudzał emocje i nie zabrakło kar meczu za niesportowe zachowanie. Tyszanie dzięki zwycięstwu i potknięciu katowiczan zagrają z sanocką ekipą w play-offach.

Już na początku spotkania na prowadzenie wyszli tyszanie, którzy wykorzystali niezbyt dobrą postawę sanockiej defensywy. Najpierw Alexandre Boivin wykorzystał akcję Christiana Mroczkowskiego a kilka minut później Filip Starzyński podwyższył wynik. Przy pierwszy trafieniu gości była jeszcze sprawdzana analiza wideo, ale po niej sędziowie nie mieli już wątpliwości co do prawidłowości gola.

W połowie pierwszej odsłony zawrzało pod tyską bramką. Wywiązała się bijatyka, w której uczestniczył również Tomáš Fučík. Bramkarz "zagotował się" po tym jak sanocki zawodnik został na niego wepchnięty a tyski bramkarz sam chciał wymierzyć sprawiedliwość uderzając przeciwników łapaczką i odbijaczką. Ciosy wymieniał także Juho Mäkelä i August Nilsson. Cała trójka została odesłana do szatni. Ale zanim to się stało, to jeszcze Jean Dupuy miał sobie coś do wyjaśnienia z Niko Ahoniemim w przejściu pomiędzy boksami i ponownie musieli krewskich zawodników rozdzielać sędziowie.

Sanoczanie grali w przewadze przez pięć minut, lecz ich strzały lądowały na słupku i poprzeczce bramki Kamila Lewartowskiego, który musiał wejść do bramki.

Tyszanie skutecznie kończyli swoje akcje kolejnymi golami. W 16 minucie trzeciego gola zdobył Bartłomiej Jeziorski a wynik podwyższył Alexander Younan. Gospodarze odpowiedzieli tylko jednym golem za sprawą Konrada Filipka.

W drugiej tercji nieco głowy ochłonęły zawodników, ale bramek nie zabrakło. W sanockiej świątyni za słabiej spisującego się w niedzielny wieczór Dominika Salamę wszedł Filip Świderski. Lecz tyszanie nie poprzestali na czterech trafieniach. Filip Komorski zdobył piątego gola w 27 minucie, lecz już 33 sekundy później Ville Heikkinen zaskoczył strzałem z nadgarstka Lewartowskiego.

Jeszcze wiarę sanoczanom dał w 38 minucie Sami Tamminen, który zmienił lot krążka po strzale z niebieskiej Bartosza Florczaka.

W trzeciej odsłonie gospodarze dążyli do bramki kontaktowej, ale złudzeń pozbawił ich Alexander Younan, który zdobył swojego drugiego gola w tym meczu strzałem spod niebieskiej w przewadze.

Sanoczanie zdobyli jeszcze jednego gola gdy grali bez bramkarza, strzał z bliska Sebastiana Harili wylądował w bramce i zakończył sezon zasadniczy.

Faza play-off w której zmierzą się właśnie niedzielni rywale rozpocznie się już w czwartek w Tychach.


Marma Ciarko STS Sanok - GKS Tychy 4:6 (1:4, 2:1, 1:1)
0:1 Alexandre Boivin - Christian Mroczkowski, Jouka Juhola (01:28)
0:2 Filip Starzyński - Szymon Marzec, Mateusz Gościński (07:55)
0:3 Bartłomiej Jeziorski - Ondřej Šedivý, Filip Komorski (16:19)
0:4 Alexander Younan - Jean Dupuy, Emil Bagin (17:55)
1:4 Konrad Filipek - Karol Biłas (19:50)
1:5 Filip Komorski - Bartłomiej Jeziorski, Ondřej Šedivý (27:07)
2:5 Ville Heikkinen, Niko Ahoniemi, Kalle Valtola (27:40)
3:5 Sami Tamminen - Bartosz Florczak, Niko Ahoniemi (38:17)
3:6 Alexander Younan - Christian Mroczkowski, Roman Szturc (50:45, 5/4)
4:6 Sebastian Harila - Władysław Łysenko, Louis Miccoli (58:54)

Sędziowali: Bartosz Kaczmarek, Robert Długi (główni) - Andrzej Nenko, Maciej Waluszek (liniowi)
Minuty karne: 33-60
Strzały: 38-39
Widzów: 1500

STS Sanok: D. Salama (od 20:01 F. Świderski) - J. Karlsson, K. Valtola (2), N. Ahoniemi (4), S. Tamminen, K. Filipek - B. Florczak, K. Biłas, J. Lorraine, K. Mocarski, S. Harila (2) - J. Höglund, W. Łysenko, V. Heikkinen, J. Mäkelä (25), F. Sienkiewicz - B. Rąpała, M. Wróbel, M. Dulęba, L. Miccoli, S. Dobosz.
Trener: Miika Elomo

GKS Tychy: T. Fučík (25) (od 9:55 K. Lewartowski) - B. Pociecha, O. Kaskinen, O. Šedivý (2), F. Komorski, B. Jeziorski - O. Jaśkiewicz, O. Bizacki (2), M. Gościński, F. Starzyński (2), S. Marzec - A. Younan (2), A. Nilsson (72), C. Mroczkowski, A. Boivin, J. Dupuy - E. Bagin, J. Bukowski, J. Juhola, R. Galant, R. Szturc.
Trener: Andriej Sidorienko

Czytaj także:

Galeria zdjęć

Marma Ciarko STS Sanok - GKS Tychy 4:6 (19.02.23)

Zobacz galerię

Rozgrywki w skrócie

2022/23 - Ekstraliga: Regularny

Ostatnie mecze
Zobacz terminarz
Tabela
Lp. Drużyna GP GF GA GD P PIM
1. Comarch Cracovia 40 165 91 74 91 361
2. TAURON Re-Plast Unia Oświęcim 40 164 91 73 87 397
3. GKS Tychy 40 128 87 41 78 444
4. GKS Katowice 40 128 93 35 77 401
5. JKH GKS Jastrzębie 40 114 93 21 71 523
6. Marma Ciarko STS Sanok 40 99 118 -19 55 449
7. KH Energa Toruń 40 113 155 -42 40 490
8. Zagłębie Sosnowiec 40 81 143 -62 28 513
9. TAURON Podhale Nowy Targ 40 69 190 -121 13 451
Zobacz tabelę
Liczba komentarzy: 10

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • piter
    2023-02-19 19:29:29

    A niby skąd kolega redaktor już wie że Tychy zagrają z Sanokiem w ćwierćfinale play off 🤔🤔🤔

  • KrisssK
    2023-02-19 22:35:07

    Coś mi się wydaje, że Fucik chyba trochę posiedzi sobie na trybunach.
    Nieźle się chłop zagotował. Walił jednego po drugim... :)
    Z Lewartowskim to jednak słabo to widzę....

  • Slavomirio
    2023-02-19 23:02:45

    KrisssK nie siej zamętu

  • Slavomirio
    2023-02-20 00:00:19

    Widać brak ręki Sobeckiego u nas Lewar słabiutko

  • rabarbar
    2023-02-20 01:29:43

    No to zaczynamy komentarzowe playoffy...Fucikowi nieśmiertelność się włączyła wiedząc że bramkarzowi nikt nie odda. Swoją drogą cztery ciosy w tył głowy to nawet w boksie zawodowym spowodowały by dłuższą dyskwalifikację. Gdyby Fucik nie bił jak baba to mogło by się to skończyć baardzo tragicznie. Myślę że można się spodziewać że komisja dyscyplinarna cos dołoży od siebie. Może nawet tez dla Dupuy za uderzenie kijem w głowę zawodnika będącego w boksie. Widać szkołę Bagińskiego

  • Damian03
    2023-02-20 06:44:51

    No tak, bo Fucik to bramkarski bandyta znany z furiackich zachowań, to wiadomo że za niewinność się rzucił na Bogu ducha winnych zawodników Sanoka. Położenie kija na barku to też od dzisiaj uderzenie w głowę pewnie ze smutkiem śmiertelnym dodatkowo. Wymyśl jeszcze z 4 zawieszenia, to może Sanok powalczy.

  • hubal
    2023-02-20 09:33:07

    jabajbaj znów odleciał

  • fruwaj
    2023-02-20 10:01:25

    nie od dziś wiadomo że Sanok obok Jastrzębia to najbardziej prowokujące i grające nieczysto drużyny

  • Unkas
    2023-02-20 11:14:50

    fucik cwaniak, jedna syfska menda trzyma chłopaka z Sanoka za głowę9 leżącego) a ten pacan nawala go po nerkach. Największe kormelskie łajzy z tychów, żenada.

  • GregMen
    2023-02-20 19:38:05

    Dlaczego na każdym meczu w Sanoku zaniża się ilość widzów?

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe