Utalentowany 20-letni napastnik, Mikołaj Łopuski obecnie leczy kontuzję obojczyka. Jednak od początku stycznia chce wrócić do formy i pomóc drużynie HC Slovan Ústí nad Labem w walce o awans do czeskiej Ekstraligi. Jego zespół spisuje się bardzo dobrze i zajmuje 1. miejsce z przewagą 15 punktów nad drugą drużyną. Poniżej wywiad z zawodnikiem.
Od 18 listopada masz kontuzje, możesz powiedzieć, co Ci się stało i jak długo będziesz się jeszcze leczył?
- Miałem złamany obojczyk. Byłem operowany, kość się już zrosła. Teraz przechodzę rehabilitacje. Mam nadzieje ze szybko wrócę na lód. Zamierzam na początku stycznia rozpocząć treningi na lodzie.
3 bramki i 2 asysty, to chyba niezbyt imponujący rezultat dla napastnika, czy Twój dorobek punktowy mógł być większy?
- Oczywiście, że tak. Zawsze może być lepiej. Pewnie gdybym nie miał kontuzji moje konto było by większe. Jednak na pewno zdajesz sobie sprawę, że w 1.lidze czeskiej nie tak łatwo strzela się bramki i na razie mam inne zadanie na lodzie.
Twój zespół radzi sobie znakomicie, 1 miejsce w tabeli i 15 punktów przewagi nad drugim zespołem, czy masz obawy, że po kontuzji możesz mieć początkowe kłopoty w załapaniu się do wyjściowego składu?
- Jest to również moja zasługa więc mam nadzieje, że trenerzy docenia to tym bardziej, że przed wyjazdem rozmawiałem z nimi i zapewniali mnie że miejsce mam. Oczywiście rożnie może się zdarzyć dla tego nawet teraz ciężko pracuje, aby wrócić do drużyny w dobrej formie.

Łopuski w barwach Sparty Praga (fot. hcsparta.cz)
Marcin Kolusz nie poradził sobie w 1.lidze czeskiej i powrócił do Polski, czy Ty też masz obawy, że sobie nie poradzisz?
- Nie, nie mam takich obaw. Wręcz przeciwnie z meczu na mecz grało mi się coraz lepiej. Dobrze dogaduje się z trenerem i kolegami z drużyny. I jestem bardzo zadowolony z warunków, jakie tam mam.
Jeśli awansujecie do Ekstraligi to czy masz szansę dalej występować w Slovanie?
- Mam nadzieje, że tak. Jednak jestem zawodnikiem Sparty Praga i nie wiem, jakie oni maja wobec mnie plany.
Udane występy zaliczyłeś w reprezentacji Polski, nawet zdobyłeś bramkę w turnieju EIHC, czy masz nadzieje że będziesz regularnie powoływany?
- Bardzo bym tego chciał. Kontuzja trochę utrudniła mi zadanie, ponieważ nie mogłem brać udziału w ostatnim turnieju. Na pewno będę ciężko pracował, aby szybko wrócić do formy i zdobyć miejsce w reprezentacji.
3 dni temu miałeś urodziny, chciałbym Ci złożyć życzenia i podziękować za wywiad, lepiej późno niż wcale...
- Dziękuje bardzo.
Czytaj także: