Bez Mariusza Czerkawskiego wystąpi hokejowa reprezentacja Polski w Mistrzostwach Świata I Dywizji w Budapeszcie. Na grę Czerkawskiego w mistrzostwach nie zgodził się na dzień przed wylotem do Polski jego klub Montreal Canadiens"Jest to wielka złośliwość; klubu. Drużyna, która nie zakwalifikowała się do play off w NHL - nie wyraziła zgody, by jej zawodnik uczestniczył w mistrzostwach świata. Szkoda, wielka szkoda" - skomentował decyzję Canadiens, dyrektor sportowy PZHL Leszek Lejczyk.
Mariusz Czerkawski ma grać; w play off w filialnym zespole Canadiens, Hamilton BulldogsZ wielkim rozgoryczeniem przyjął Mariusz Czerkawski decyzję klubu Montreal Canadiens odmawiającą mu zgody na grę w reprezentacji Polski w mistrzostwach świata w Bdapeszcie.
Canadiens, którzy nie zakwalifikowali się do rozgrywki play off w NHL, mimo wcześniejszych słownych obietnic, oficjalnie nie zgodzili się na wyjazd Czerkawskiego do Polski i nakazali mu grę w filialnym klubie, Hamilton Bulldogs z ligi AHL.
"Jestem bardzo rozgoryczony odmową Canadiens. Nie przyjadę do Warszawy na zgrupowanie kadry, ani na mistrzostwa. Muszę robić; to, co nakazuje mi regulamin zawodnika w profesjonalnym hokeju. Muszę być; do dyspozycji klubu i stawić; się w Hamilton" - powiedział Mariusz Czerkawski.
"Zaraz więc wyjeżdżam do Hamilton, muszę się tam być; jutro (środa) na porannym treningu. Menażer Canadiens, Andre Savard, dał mi do zrozumienia przez mojego menażera, iż lepiej dla mnie będzie, jeżeli będę grał w Hamilton i niż w mistrzostwach świata grupy B. Choć; nie wiem, czy znajdę się w podstawowym składzie drużyny Bulldogs, czy też mam być; tylko do dyspozycji klubu, podporządkuję się tej decyzji. Tak - zdaniem Savarda - będzie lepiej dla Canadiens i dla mnie" - dodał hokeista.
"Szkoda, wielka szkoda, że nie będę znów w reprezentacji kraju. Bardzo tego chciałem, do Montrealu przyleciałem na własny koszt, by na miejscu rozwiązać; sprawę z klubem, miałem już zarezerwowany bilet lotniczy do Polski. Mam nadal cichą nadzieję, że Savard może zmieni decyzję, bo w mojej sprawie interweniuje i PKOl i PZHL. Ale jest to nadzieja niemal równa zeru" - powiedział Czerkawski.
PAP
Czytaj także:
