Reprezentacja Austrii pozostaje w elicie Mistrzostw Świata na kolejny rok, a Węgrzy znów będą musieli grać w I dywizji. O utrzymaniu przesądził dziś w Tampere dramatyczny mecz kończony rzutami karnymi.
Austriacy w ostatnim dla obu drużyn na tym turnieju spotkaniu pokonali "Madziarów" 4:3 po rzutach karnych i zapewnili sobie występy w elicie na kolejny rok.
W serii karnych Manuel Ganahl i Dominique Heinrich pokonali broniącego w ostatnim sezonie bramki JKH GKS-u Jastrzębie Bence Bálizsa, a żaden z węgierskich strzelców nie zdołał znaleźć sposobu na stojącego między słupkami w austriackim zespole Bernharda Starkbauma.
To jedyne zwycięstwo na tegorocznych Mistrzostwach Świata drużyny szwajcarskiego trenera Rogera Badera, która zakończyła turniej z 3 punktami. Węgrzy zdobyli tyle samo, a w takim przypadku o kolejności w tabeli decyduje wynik bezpośredniego meczu.
Austriacy utrzymali się w niemal identycznych okolicznościach jak przed rokiem, gdy walczyli z Wielką Brytanią. Tak jak wówczas, 23 maja 2022 roku w tej samej hali w Tampere, przegrywali 1:3, ale zdołali odrobić straty. Rok temu 4 gole z rzędu dały im wygraną 5:3 w regulaminowym czasie, a dziś potrzeba było rzutów karnych.
Z gry dla Austrii strzelali: Marco Rossi, Steven Strong i Lukas Haudum. Dla Węgier 2 pierwsze gole zdobył István Sofron, a później trafił Milán Horváth. W celnych strzałach z gry było 32-18 dla zwycięzców.
Podopieczni Badera wygrali 2:1 w grach w przewadze, co nie było zaskoczeniem, bo Węgrzy na tych mistrzostwach najgorzej wykorzystywali przewagi i najgorzej bronili się w osłabieniach. Drugi gol Sofrona był ich pierwszym i jedynym zdobytym w liczebniejszym składzie (na 13 gier), a bramki stracili aż w połowie swoich osłabień (11/22).
Z kolei Austriacy po dzisiejszym meczu awansowali na pierwsze miejsce pod względem wykorzystywania przewag ze skutecznością 41,7 %. Zamienili na gole 5 z 12 takich okazji i mogą tylko żałować, że grali w przewagach najrzadziej ze wszystkich ekip, bo być może przy większej liczbie takich gier również ich dorobek punktowy byłby bardziej okazały.
Prowadzący "Madziarów" były trener Re-Plast Unii Oświęcim Kevin Constantine powiedział przed meczem, że do tego spotkania on i jego drużyna przygotowywali się tak naprawdę od sierpnia, bo utrzymanie w elicie było celem ich sezonu. Znów się jednak nie udało. Od kiedy istnieje system spadków i awansów w Mistrzostwach Świata Węgrzy grali w elicie 3 razy i za każdym razem spadali.
Za rok będą walczyć o to, by w 2025 roku znów zagrać na najwyższym poziomie w Danii i Szwecji. Przyszłoroczne MŚ dywizji I grupy A chcieli zorganizować w Budapeszcie, ale zgodnie z przepisami spadkowicz z elity może być gospodarzem tylko jeśli nie ma innego kandydata, a chęć goszczenia turnieju u siebie wyrazili też Włosi.
Z elity spadają obaj beniaminkowie, którzy wywalczyli przed rokiem awans w Lublanie. Wczoraj bowiem przesądzona została degradacja Słowenii. Obie ekipy za rok w Czechach zostaną zastąpione przez Polskę i Wielką Brytanię.
Warto przypomnieć, że Austria w ubiegłym roku wróciła do elity bez gry. Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie przywróciła ją i Francję, razem z którą Austriacy spadli w 2019 roku, by uzupełnić skład elity do 16 drużyn po wykluczeniu z rywalizacji Rosji i Białorusi.
Austria - Węgry 4:3 (1:2, 2:1, 0:0, 0:0, 1:0)
Rossi (13.), Strong (27.), Haudum (38.), Ganahl (decydujący rzut karny) - Sofron (9.), (13.), Horváth (25.)
Tabela grupy A:
Miejsce |
Drużyna |
Mecze |
Gole |
Punkty |
1. |
USA |
6 |
30-5 |
18 |
2. |
Szwecja |
6 |
23-3 |
17 |
3. |
Finlandia |
6 |
21-14 |
13 |
4. |
Niemcy |
6 |
22-16 |
9 |
5. |
Dania |
6 |
18-19 |
8 |
6. |
Francja |
6 |
10-26 |
4 |
7. |
Austria |
7 |
11-27 |
3 |
8. |
Węgry |
7 |
12-37 |
3 |
Wtorek:
Niemcy - Francja
Szwecja - USA
Finlandia - Dania
W meczu grupy B Kazachstan pokonał Słowenię 4:3. Już wcześniej było wiadomo, że Słowenia spada z elity, a Kazachstan nie ma szans na awans do ćwierćfinału.
Tabela grupy B:
Miejsce |
Drużyna |
Mecze |
Gole |
Punkty |
1. |
Szwajcaria |
6 |
26-6 |
18 |
2. |
Czechy |
6 |
21-13 |
13 |
3. |
Kanada |
6 |
22-10 |
12 |
4. |
Łotwa |
6 |
17-14 |
11 |
5. |
Słowacja |
6 |
11-14 |
8 |
6. |
Kazachstan |
7 |
14-31 |
7 |
7. |
Norwegia |
6 |
8-13 |
6 |
8. |
Słowenia |
7 |
9-27 |
0 |
Wtorek:
Słowacja - Norwegia
Kanada - Czechy
Łotwa - Szwajcaria
Czytaj także: