W pierwszym swoim meczu na Mistrzostwach Świata do lat 18, grupy B. Reprezentacja Polski przegrała z rówieśnikami z Łotwy 1-0 (0:0,1:0,0:0). Młodzi Polacy aż 28 minut przesiedzieli na ławce kar a rywal tylko 12 minut. Jednak bramkę Łotysze zdobyli w równowadze w 39 minucie.
Aż 2, 500 tysiąca ludzi zjawiło się na lodowisku w Rydze, aby obejrzeć mecz Polska – Łotwa. Pierwsza tercja była wyrówna, mimoże aż 12 minut Polacy przesiedzieli na ławce kar gdzie rywal tylko 6 minut, oddali taką samą ilość strzałów jak rywal – 9. W drugiej tercji także widać było, że sędzia tego spotkania Tom Laaksonen z Finlandii nie sędziuje po naszej myśli, bo aż 10 razy sadzał młodych polaków na ławkę kar a przeciwnika ani razu. Chociaż Polacy obronili się przed wszystkimi osłabieniami na minutę przed końcem II tercji stracili bramkę, która jak się później okazała była na wagę zwycięstwa, strzelcem bramki był Marcis Zembergs.W trzeciej tercji Polacy powinni wyrównać, mimo iż na początku otrzymali dwie kary. Od 52 minuty do 59 Polacy grali w przewadze liczebnej jednak nie potrafili tego wykorzystać. Na 2 minuty przed końcem karę otrzymał Maciej Kruczek i nawet na 9 sekund przed końcem meczu zdjęcie bramkarza Michała Strąka na nic się nie zdało. Jutro Polacy grają z Danią.
Polska - Łotwa 0:1 (0:0, 0:1, 0:0)
Bramki:
0:1 ZEMBERGS Marcis - DAUGAVINS Kaspars - CIBULSKIS Oskars 38:51
Kary: 28 - 12 min.
Strzały: 31:34 (9:9, 7:13, 15:12)
Widzów: 2, 500
Sędziowali: LAAKSONEN Tom (FIN) CECH Michal (CZE), CARLMAN Fredrik (SWE)
Inne wyniki:
Japonia - Ukraina 8-1 (1:1, 2:0, 5:0)
Korea - Dania 1:3 (0:0, 1:1, 0:2)
Czytaj także:
