Od porażki z Kazachstanem 1:6 (1:2, 0:3, 0:1) rozpoczęli w Mińsku swój udział w mistrzostwach świata dwudziestolatków, dywizja 1 (grupa B) polscy hokeiści. W turnieju startują także ekipy Austrii, Białorusi, Węgier i Włoch.
W meczu inaugurującym turniej Włochy zremisowały z Austrią 2:2 (0:0, 1:0, 1:2).
Polacy rozpoczęli mecz z Kazachami efektownie. Zdobyli prowadzenie już w piątej minucie i to grając w osłabieniu - na ławce kar przebywał Artur Zieliński. Rywale po 1.01 min. doprowadzili do wyrównania, także wykorzystując obecność Zielińskiego na "ławie".
Polscy hokeiści stracili dwie bramki, grając w osłabieniu - drugą w 12 min, po strzale Jewgienija Gasnikowa. Kazachowie zrewanżowali się Polakom za stratę bramki w liczebnym osłabieniu - w 36 min w Roman Starczenko zdobył gola, gdy na ławce kar siedział jeden z jego partnerów.
W polskiej bramce przez dwie tercje bronił Sylwester Soliński, a od trzeciej - Kamil Kosowski.
We wtorek Polacy grają z Białorusinami.
Polska - Kazachstan 1:6 (1:2, 0:3, 0:1)
Bramki - dla Polski: Piotr Poziomkowski (5); dla Kazachstanu: Roman Starczenko - dwie (36, 55), Eduard Szipicyn (6), Jewgienij Gasnikow (12), Ilia Jakowlew (28), Maksim Chudiakow (29). Kary: Polska - 22 min, Kazachstan - 18.
skh
PAP
Czytaj także:
