Gracze St. Louis Blues w meczu drużyn walczących o zwycięstwo w dywizji centralnej z Chicago Blackhawks byli gotowi oddać wszystko, by odnieść zwycięstwo. Jeden z nich pozbył się nawet zęba. Opłaciło się, bo podopieczni Kena Hitchcocka wrócili na czoło dywizji.
Ryan Reaves usuwa ząb na ławce
Zagraliśmy twardo, wręcz ekstremalnie twardo
Chłopcy naprawdę "harowali" na to zwycięstwo
Nie przejęliśmy się tym, że straciliśmy gola i to był klucz
Cały czas pracowaliśmy na wygraną
To był naprawdę twardy mecz, było mnóstwo pojedynków, a bardzo mało miejsca
Myślę, że zagraliśmy naprawdę solidnie, ale na nich to nie wystarczyło
Chicago Blackhawks - St. Louis Blues 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
Fantastyczna interwencja Steve'a Masona
WYNIKI NIEDZIELNYCH MECZÓW
TABELE DYWIZJI
Czytaj także: