New Jersey Devils przegrało na własnym lodzie z Carolina Hurricanes 4:2 i tym samym zakończyło swoją serię pięciu zwycięstw bez porażki.
Hurricanes już od początku pierwszej tercji przejęli inicjatywę na lodzie. Carolina częściej atakowała bramkę przeciwnika, ale to "Diabły" po 1. tercji zjeżdżały z lodu z jedno bramkowym prowadzeniem. Gola podczas gry w przewadze zdobył Kowalczuk. Druga tercja należała już jednak do przyjezdnych, którzy wbili New Jersey dwie bramki. Wpierw trafiał Jokinen podczas gry w przewadze, a pod koniec drugiej odsłony Dwyer. W trzeciej tercji Devils wzięli się w garść i bombardowali bramkę Warda, lecz ten na 14 strzałów przepuścił tylko jeden. Wynik spotkania na 4:2 ustalił strzałem na pustą bramkę Tlusty.
W innym spotkaniu "Strażnicy" dopiero po serii rzutów karnych zdołali pokonać Boston Bruins. Decydującego karnego strzelił Callahan. Dzięki temu zwycięstwu Rangers odrabiają straty do czołówki Dywizji Atlantyckiej. Do "Pingwinów" New York Rangers traci już tylko dwa punkty.
Wszystkie wyniki wczorajszych spotkań:
Carolina Hurricanes - New Jersey Devils 4:2
New York Rangers - Boston Bruins 4:3 k.
Buffalo Sabres - Ottawa Senators 0:2
Montreal Canadiens - Tampa Bay Lightning 4:3 k.
Washington Capitals - Florida Panthers 6:5 d.
Philadelphia Flyers - Winnipeg Jets 3:2
San Jose Sharks - Nashville Predators 0:1
Anaheim Ducks - Chicago Blackhawks 3:2 k.
Dallas Stars - Edmonton Oilers 4:1
Minnesota Wild - Vancouver Cunucks 1:2
Czytaj także:
