Hokej.net Logo
MAR
20
MAR
22
MAR
25
MAR
26
MAR
27

NHL: "Huragany" nie strzelają. Mecz na szczycie do zera [WIDEO]

2023-03-13 07:15 NHL
Jack Hughes (nr 86) celebruje z kolegami gola w meczu z Washington Capitals.
Jack Hughes (nr 86) celebruje z kolegami gola w meczu z Washington Capitals.

Takiej strzeleckiej posuchy zespół Carolina Hurricanes nie miał od 9 lat. To był dla podopiecznych Roda Brind'Amoura fatalny weekend, który skończył się bez gola, co sprawiło, że na czele dywizji "Huragany" zostały dogonione przez "Diabły" z New Jersey.

Hurricanes na wyjeździe ulegli New Jersey Devils 0:3 w meczu na szczycie dywizji metropolitalnej. Dzień wcześniej przegrali u siebie 0:4 z Vegas Golden Knights.

Wczoraj goście 2 gole sprezentowali swoim rywalom fatalnymi zagraniami przed własną bramką. Najpierw Calvin de Haan stracił we własnej tercji krążek na rzecz Jacka Hughesa, którego do wykorzystania takiej sytuacji nie trzeba dodatkowo zachęcać i zrobiło się 0:1.

A przy trzecim golu "gumę" zgubił rosyjski bramkarz "Canes" Piotr Koczetkow. Mając nad krążkiem kontrolę czekał zbyt długo, by go zagrać, a Hughes wykorzystał to i zaatakował Rosjanina agresywnie. Oddał strzał w słupek, ale w podbramkowym zamieszaniu krążek dobił do bramki Jesper Bratt.

Gol Jespera Bratta po fatalnym błędzie bramkarza:

Bratt zdobył 2 gole, a Hughes Szwedowi przy obu trafieniach asystował. Czeski bramkarz Devils Vítek Vaněček obronił 32 strzały i zanotował 3. "czyste konto" w tym sezonie, a 9. w swojej karierze w NHL. Punktu tym razem nie zdobył Dawson Mercer, który strzelał gole lub asystował w 12 poprzednich meczach.

Błędy gości sprawiły, że nie miało znaczenia, iż gospodarze strzelali na bramkę tylko 23 razy przy 32 uderzeniach zespołu z Raleigh. W przypadku "Canes" wyższa liczba uderzeń od rywali to już zresztą tradycja, bo to zespół, który dopuszcza przeciwników do najmniejszej liczby strzałów w NHL.

Devils po 3. zwycięstwie z rzędu dogonili Hurricanes na czele tabeli dywizji metropolitalnej. Oba zespoły mają teraz po 94 punkty, ale "Huragany" utrzymały prowadzenie w dywizji, ponieważ rozegrały o jedno spotkanie mniej. Obaj wczorajsi rywale mają drugi najwyższy punktowy dorobek w całej lidze.

Hurricanes poprzednio nie zdobyli gola w 2 meczach z rzędu w styczniu 2014 roku.

Skrót meczu:


Detroit Red Wings zrewanżowali się Boston Bruins za poniesioną dzień wcześniej porażkę 2:3 w Bostonie i przed własną publicznością pokonali lidera NHL 5:3. "Czerwone Skrzydła" w drugiej tercji prowadziły już 4:0, później goście odpowiedzieli trzema golami, ale miejscowi dowieźli do końca swoje prowadzenie. Kapitan Dylan Larkin, któremu w sobotę w Bostonie anulowano gola, tym razem trafił na wagę zwycięstwa i dwukrotnie asystował. Obrońca Moritz Seider zaliczył gola i asystę, a dla gospodarzy trafiali także: Alex Chiasson, Adam Erne i Andrew Copp. Ten ostatni ustalił wynik na 24 sekundy przed końcem strzałem do pustej bramki. Red Wings wykorzystali 2 z 3 gier w przewadze i nie dali sobie strzelić gola w żadnym z 3 osłabień, a Seider sam trafił, gdy graczy jego drużyny było na lodzie mniej. Drużyna z Detroit zdobyła gola w osłabieniu także dzień wcześniej. W dywizji atlantyckiej i klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej pozostaje na 7. miejscu. Ma tyle samo punktów, co Buffalo Sabres, ale rozegrała więcej meczów, więc znajduje się w obu tabelach niżej. Bruins nadal pewnie prowadzą w klasyfikacji całej NHL. Są jedynym zespołem pewnym już awansu do fazy play-off.

Pittsburgh Penguins po dogrywce pokonali u siebie New York Rangers 3:2. A skoro Penguins i dogrywka, to Kris Letang. Ofensywny obrońca "Pingwinów" w przewadze zdobył gola na wagę wygranej i było to już jego 11. trafienie w dogrywce meczu NHL. W historii ligi tylko dwóch obrońców zdobyło więcej takich goli. Letang dał swojemu zespołowi wygraną w dodatkowej części spotkania po raz 3. w tym sezonie. Przed nim trafiali wczoraj Rickard Rakell i Jason Zucker, a Tristan Jarry obronił 27 strzałów. Zucker swoim strzałem nie trafiłby do bramki, ale krążek po drodze odbił się od gwiazdy rywali Miki Zibanejada i tak zmienił tor lotu, że wylądował w siatce. Penguins wykorzystali 2 z 4 gier w przewadze, w tym jedną w podwójnej. Sami zaś obronili oba osłabienia. W dywizji metropolitalnej zajmują 4. miejsce o 6 punktów za znajdującymi się bezpośrednio przed nimi w tabeli Rangers, ale jednocześnie przewodzą klasyfikacji "dzikiej karty" do play-off w konferencji wschodniej. Oba zespoły w ciągu 7 dni od wczoraj spotkają się ze sobą aż 3 razy.

Szczęśliwy gol Jasona Zuckera po rykoszecie od Miki Zibanejada:

3. zwycięstwo z rzędu odniosła prowadząca w dywizji Pacyfiku i konferencji zachodniej drużyna Vegas Golden Knights. "Złoci Rycerze" z debiutantem w bramce co prawda stracili dwubramkowe prowadzenie, ale ostatecznie wygrali na wyjeździe z St. Louis Blues 5:3. Czech Jiří Patera w swoim pierwszym występie w NHL obronił 30 strzałów. Po golu i asyście dla gości zaliczyli: Rosjanin Pawieł Dorofiejew, rozgrywający 600. mecz w NHL Szwed William Karlsson i kanadyjski obrońca Alex Pietrangelo. Na liście strzelców w zwycięskim zespole znaleźli się też Michael Amadio i Jonathan Marchessault. Patera na debiut w NHL czekał prawie 6 lat od wyboru w drafcie. Golden Knights wybrali go z numerem 161 w 2017 roku. Od tego czasu grał w ligach juniorskich, a później ECHL, AHL i czeskiej ekstraklasie, gdzie był bramkarzem Motoru Czeskie Budziejowice. Zespół z Las Vegas powiększył przewagę nad drugimi w tabeli dywizji Los Angeles Kings do 3 punktów. Blues są na 6. pozycji w dywizji centralnej.

Zespół Winnipeg Jets wskoczył na premiowane awansem do play-off bez konieczności walki o "dziką kartę" 3. miejsce w dywizji centralnej. "Odrzutowce" na wyjeździe pokonały Tampa Bay Lightning 3:2. Zwycięskiego gola zdobył Morgan Barron, a przed nim dla drużyny z Winnipeg trafili Nate Schmidt i Nino Niederreiter. Stojący w bramce Connor Hellebuyck obronił 33 strzały. Jets wykorzystali 1 z 2 gier w przewadze i obronili wszystkie 3 osłabienia, ale sami dali sobie strzelić gola grając w liczebniejszym składzie. Stało się to, gdy rywale dostali karę za opóźnianie gry po nieudanym "challenge'u", którym próbowali doprowadzić do anulowania zwycięskiego gola Barrona. Ławka gospodarzy twierdziła, że Brenden Dillon w niedozwolony sposób przeszkadzał bramkarzowi w interwencji, ale sędziowie po analizie wideo byli innego zdania. Gościom nie przeszkodził brak w składzie najlepszego ofensywnego obrońcy Josha Morrisseya, który dzień wcześniej doznał kontuzji w meczu z Florida Panthers. Ekipa Tampa Bay Lightning zajmuje 3. miejsce w dywizji atlantyckiej.

Calgary Flames pokonali przed własną publicznością Ottawa Senators 5:1. Po golu i asyście zaliczyli dla "Płomieni": Rasmus Andersson, Jonathan Huberdeau i Elias Lindholm, trafili też Noah Hanifin i Trevor Lewis, a Jacob Markström obronił 30 z 31 strzałów. Zwycięski był gol Lindholma, a Huberdeau trafił do siatki efektownym strzałem z powietrza. Ekipa z Calgary strzeliła 1 gola w 3 grach w przewadze i nie dość, że sama obroniła wszystkie 4 osłabienia, to jeszcze Andersson otworzył wynik, gdy jego zespół miał na lodzie mniej graczy od rywali. Jeszcze przed jego bramką anulowany został gol Tylera Toffolego dla Flames, ponieważ powtórka pokazała, że wcześniej "spalił" Jakob Pelletier. "Płomienie" zajmują 5. miejsce w dywizji Pacyfiku i 4. w klasyfikacji "dzikiej karty" w konferencji zachodniej. Ich strata do miejsca dającego prawo gry w play-off zmniejszyła się z 6 do 5 punktów, ale od zajmujących ostatnie "biorące" miejsce graczy Colorado Avalanche rozegrali już o 3 mecze więcej. Senators są na 5. miejscu w dywizji atlantyckiej i w rankingu "dzikiej karty" w konferencji wschodniej z 6 punktami straty do strefy play-off.

Piękny gol z powietrza Jonathana Huberdeau:

Arizona Coyotes przed własną publicznością pokonali po dogrywce Minnesota Wild 5:4. Barrett Hayton strzelił dla "Kojotów" 2 gole i zaliczył 2 asysty, Clayton Keller najpierw doprowadził do dogrywki, a później ją zakończył drugim golem i do tego raz asystował. Z kolei Brett Ritchie raz trafił do siatki i zaliczył 2 asysty. Drużyna ze stanu Arizona w drugiej tercji przegrywała już 2:4, ale zdołała odrobić straty. Wieczór w Tempe był ucztą dla miłośników hokejowych bójek, bo na lodzie doszło aż do 4 pojedynków pięściarskich. Najwięcej działo się w walkach Liama O'Briena (Coyotes) z Marcusem Foligno oraz Lawsona Crouse'a (Coyotes) z Jacobem Middletonem. "Kojoty" pozostają przedostatnie w dywizji centralnej, której drużyna Wild jest wiceliderem. "Dzicy" wyrównali klubowy rekord 13 kolejnych meczów bez porażki w regulaminowym czasie. Wygrali 10 z tych spotkań. Dopiero drugi raz w tym sezonie ponieśli porażkę prowadząc po dwóch tercjach. Jeszcze im się nie zdarzyło przegrać w takiej sytuacji w regulaminowych 60 minutach, za to 25 razy takie mecze wygrywali.

Bójka Lawsona Crouse'a z Jacobem Middletonem:

Nashville Predators utrzymują kontakt ze strefą play-off w konferencji zachodniej. "Drapieżnicy" na wyjeździe po dogrywce pokonali 5:4 Anaheim Ducks i zajmując 3. miejsce w klasyfikacji "dzikiej karty" na Zachodzie tracą do pozycji premiowanej awansem 5 punktów. W dywizji centralnej są nadal na 5. miejscu. Ostatniej nocy Tommy Novak strzelił dla nich 2 gole, w tym zwycięskiego w dogrywce i zaliczył asystę. Philip Tomasino raz trafił i raz asystował, a gole zdobyli jeszcze: były gracz Ducks Kiefer Sherwood i Jakow Trienin. Sherwood trafił w kuriozalnych okolicznościach zza bramki rywali. Próbował podawać, ale gracz "Kaczorów" Nathan Beaulieu swoim kijem podbił krążek, a ten następnie trafił w bramkarza Ducks Johna Gibsona i wylądował w siatce. Drużyna z "Miasta Muzyki" miała jedną okazję do gry w przewadze i ją wykorzystała. Sama też dała rywalom tylko jedną przewagę i się w tej sytuacji obroniła. Ducks są na przedostatnim miejscu w dywizji Pacyfiku. Stracili już 271 goli, czyli najwięcej w lidze, a jednocześnie Gibson ma najwięcej obronionych strzałów w tym sezonie (1 549).

Kuriozalny gol Kiefera Sherwooda zza bramki po kiju rywala i od pleców bramkarza:

WYNIKI MECZÓW NHL

TABELE DYWIZJI

Przeczytaj dodatkowo
Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Wypowiedz się o hokeju!
Shoutbox
  • sethmartin: kosy kosami a wulgaryzmy i chamstwo idzie w świat reklamując tyski hokej
  • fruwaj: rozumiem mieć kosę ale nie zaczyna się dopingu od jazda z k....
  • Figowiec22: 10/10
  • Tyski Fan: Oczywiście że tak ale tej kwestii niestety nie przeskoczymy.
  • emeryt: wie ktoś dlaczego w czechosłowacji mozna sobie chodzic w obcych barwach spokojnie po lodo,mozna stac po piwo czy inno kiełbase i kulturalnie dyskutowac o rywalu?
  • fruwaj: zamiast wspierać swój klub tylko bluzgamy na przeciwnika
  • Tyski Fan: Niechaj pan nieudolny prezes z brzuszkiem zainteresuje się gdzie rozprowadza bilety
  • Figowiec22: dzisiaj też chodził gosc w innych barwach spokojnie sobie pił piwo
  • sethmartin: chce gość z dzieciakami poglądać hokej a mieszka w np. Lublinie. Siada przed tv i szybko wygania dzieci bo brrr. On nic o kosach nie wie!! chce oglądać widowisko sportowe
  • fruwaj: marne pocieszenie że w Katowicach będzie jeszcze gorzej
  • emeryt: wśród wielu ga.moni tzw kibicowskich skala jest jedna,kto sie kogo boi,kto przed kim uciekał,jakies zgody,jakies układy...wielu z nich marna wiedza nt swojego klubu,marna wiedza kto gra że juz o historii klubu nie wspomne
  • emeryt: i czy sie to komus podoba czy nie-na koszykówce siatkówce czy recznej tego niema i to oni maja sponsorów ligi i to oni sa pokazywani w tv...
  • fruwaj: władze ligi też nie pomagają jak choćby nie dali walkowera jak kibole katowiccy wpadli do boksu drużyny gości rozwalając pleksy bo skakali i kopali jak małpy
  • fruwaj: święte słowa eme
  • emeryt: fruwaju kto jest bez winy niech pierwszy rzuci kamieniem...na kazdym lodowisku mozna zaobserwowac tego typu zezwierzęcenie
  • Tyski Fan: Dokładnie
  • sethmartin: dziwne....siatka, kosz czy ręczna włąśnie. kontak boisko widownia znacznie bliższy a zachowania inne.
  • emeryt: niech ga.monie tez maja świadomośc że miejsce w którym obecnie znajduje sie polski hokej to tez ich wina
  • rawa: Chcemy hokeja tvp, rozwoju polskiego hokeja wiec musimy to kibolstwo tepic. Mnie jako GieKSiarza nie interesuja ich kosy. Chcialbym zeby Kato mialo nowe lodo 5tys, zeby ludzie z dzieciakami mogli isc spokojnie na mecz. Chcialbym zeby na meczach byli goscie. Niby potepiacie ta kopana patologie ale sami zachowujecie sie momentami jak oni. Po co te wyzywanie od cyganow, dzbanow itd. Jak chcemy odbudowac hokej w Polsce to musimy zaczac od szacunku do samych siebie.
  • Tyski Fan: No przecież u nas na koszu jest super atmosfera
  • Tyski Fan: Rawa wystarczy iskierka i leci
  • Figowiec22: i100 osób na widowni?
  • fruwaj: Tyski bo kibolka nie uznaje koszykarzy za prawdziwy GKS Tychy i całe szczęście
  • Tyski Fan: Niestety jesteśmy samicami Alfa i naprawdę wiele nie trzeba
  • Tyski Fan: Kurczę tego akurat nie wiedziałem
  • rawa: Tyski Fan ale nawet tutaj dajemy sie podpuszczac napinaczom.
  • Tyski Fan: Samcami
  • Tyski Fan: Masz rację
  • Tyski Fan: Ja też święty w tej kwestii nie jestem
  • sethmartin: A kto to niby jest GKS TYCHY??? Miasto odstawi finanse , firmy się wycofają i co?? Dadzą kasę ci to tak wyśpiewują GKS to myyyyy!!!
  • Tyski Fan: Myślę że całe pokolenie musi minąć żeby to zmienić
  • Figowiec22: nie
  • sethmartin: równowaga i wzajemny szacunek jeśli ktoś wie co to szacunek np. dla innych kibiców
  • Tyski Fan: No chyba wszyscy pamiętamy czasy 5 ligi kopanej i GKS Tychy to tak naprawdę my kibice
  • Arma: Myślę że wpadacie w pułapkę sentymentu wobec dyscypliny. Oglądacie hokej lata, zaczynaliście kiedy dyscyplina była w innym miejscu i były inne relacje między kibicami. Tak się składa że parę lat temu zacząłem kibicować i chodzić na mecze i nawet nie wiedziałem na czym polega hokej ale słyszałem wiele opowieści o tym jak się robiło porządek z kibicami albo o burdach x lat temu. Nie miałem dobrego podejścia chociaż by do kibiców Tychów a byłem wtedy gówniarzem który nie wiedział nic.
  • Tyski Fan: Przecież trzeba usiąść przed finałem Play Off i pogadać z osobami decyzyjnymi o tym że to jest reklama dla naszego miasta i klubu.
    Że nie życzymy sobie takiego zachowania itp
    Wszystko idzie załatwić ale u nas każdy sobie
  • sethmartin: mam swoje lata i szkoda mi zdrowia. pozdrawiam normalnych i życzę naszym walki i jeszcze raz walki a części tzw.kibiców....nic nie życzę.
  • LukaszOsw: Wiele zaszłości jest na lodowiskach. W ostatnich latach na loko w Oświęcimiu widziałem grupki kibiców Sanoka, Jastrzębia, Torunia, Podhala czy Sosnowca. Wszyscy w barwach. Nikt nikomu nic nie robił, co więcej robili sobie fotki z naszymi kibicami pijąc wspólnie piwo. Wiadomo że w hokeju czasem emocje są ogromne ale powinno się nad nimi panować i nie przenosić ich z lodu na trybuny.
  • fruwaj: znam kilku chłopów z Oświęcimia - super goście z Karatem na czele. To dla mnie wzór kibica i takich bym sobie życzył u nas
  • Figowiec22: sethmartin Tobie też dużo zdrowia pamietam z bramki i z mikrofonu
  • sethmartin: dzięki i pozdrawiam
  • Figowiec22: szacunek za te lata
  • MORBIT: Chodzę na mecze Katowic. Wszyscy wokół wiedzą, że jestem tyski. I nie ma z tym problemu. Pogadamy sobie, powrzucamy na wesoło od dzbanów i cyganów. Oglądamy razem mecz. W tamtym roku w półfinałach miło się na przerwach dyskutowało. Katowiccy, tyski i oświęcimscy. Można ? Można.
  • fruwaj: a przychodzisz w mundurze czy bez ;)
  • emeryt: Morbicie ok ale na bardziej masowo skale to nie przejdzie,wiele zależy tez od przebiegu spotkania,jesli prym wiodo goscie to wizytacja na danym lodowisku moze skończyc sie dośc przykro
  • fruwaj: nie wierzę że gdybym do Kato przyszedł w tyskich barwach wyszedłbym cało...
  • MORBIT: Samobójcą nie jestem;)
  • fruwaj: no właśnie ;)
  • emeryt: nie znam za bardzo historii układów kibicowskich w Czechach ale może wiecie czy takie zgody na meczach to dawna utarta historia czy oni tez zmagali sie kiedyś z patologio na trybunach?
  • Figowiec22: MORBIT mieszkasz na balbinie?
  • emeryt: w Trincu byłem 2x w życiu nawet nie pamietam dobrze tego co działo sie na lodo jak tej otoczki na trybunach,tej tolerancji i fajnej atmo na trybunach i w kolejce...po piwo z kibicami gości
  • emeryt: nie obrażajmy sie na tv,zróbmy porządek we własnych kuwetach a przyjdzie taki dzień że i o hokeju w tv sobie przypomno
  • hanysTHU: Ale szali Jebat Vitki z fakersami we Trzyńcu nie widzieli,co?
  • hanysTHU: Frydek też się lubi z Havirzovem
  • botanick: A Żwirek z Muchomorkiem..
  • emeryt: czarne owce zawsze się znajdo hanysie,liczy sie trend
  • MORBIT: @ Figowiec: mieszkam 20 lat w Katowicach
  • Figowiec22: ok
  • hanysTHU: Gucio z Mają
  • hanysTHU: Teklę omijają xd
  • Frasier: Morbit, podpisuję się pod Twoim komentarzem. Na półfinałach momentami też była jazda na rywala, ale ci chłopcy po 4 latach rozruszali całą halę i atmosfera była jak za dawnych lat. "Nic się nie dzieje" chciał śpiewać każdy. Niestety finał został zepsuty przez kibolów piłkarskich wraz z wodzirejem, który na twarzy (hm?) ma wręcz wypisaną nienawiść do przeciwnika z Katowic. Jedyne co zrobili to obrażali rywali, zepsuli atmosferę całej hali, zniechęcili dzieci i zabrali bilety hokejowym k
  • Frasier: kibicom, którzy minutę po 13 już nie mogli kupić biletów,bo te byly rozprowadzone wsrpd piłkarskich tzw. kibiców
  • PanFan1: Drobne szczegóły, ale przecież w każdym finale o to właśnie chodzi, 4:0 - tak myślę że będzie, po trzech meczach w półfinale (gieksa v pasy) napisałem, tu gra mistrz .
  • Frasier: Ale wcześniej pisałeś, że Cracovia w drodze po mistrzostwo odda góra jeden mecz w całych plejofach ;)
  • Luque: Żeby zrobić to o czym marzycie potrzeba by stworzyć kluby hokejowe o innych nazwach, które nie są kojarzone z piłką nożną, tylko wtedy już nie będzie takiego dopingu itd.
  • botanick: Jedno miasto,jeden klub GKS Tychy,mam nadzieję że mroczne czasy wynalazków typu Sokół czy Tysovii już minęły bezpowrotnie.
  • botanick: Tymczasem gratulację dla Polonii Bytom za MP juniorów.Może w następnym sezonie Polonia PHL?
  • Ligota_GKS: Nie wiem czy wiecie, ale na przełomie lat 80/90 (nie pamiętam dokładnie) mieliśmy z Tychami tzw. zgodę kibicowską;)
  • born-for-unia: Dzisiaj mecz spuszczonych głów. Zgadzacie się z Rudolfem, że nie powinno to być grane?
  • KOS46: Powinny być grane. Mamy coś jednak do udowodnienia i mam nadzieję, że to udowodnimy, a poza tym to gra o podium MP, chyba, że sami mamy to w głębokim poważaniu i tak chcemy budować prestiż polskiego hokeja pokazując, że nie ma znaczenia medal MP.
  • emeryt: pytanie pomocnicze...a gdyby o walki o 3 miejsce stanęła ekipa Sosnowca albo Torunia?
  • emeryt: KOS ale my już nie musimy nic udowadniać,koń/sezon jaki jest każdy widzi
  • KOS46: Rudolfowi się punkt widzenia zmienił... on kilka razy już walczył o brąz i wtedy uważał to za sukces... prześledźcie jego trenerską karierę sprzed Cracovii (trenował KTH, Polonię, Tychy) - wtedy brązy, które zdobywał były sukcesem
  • born-for-unia: My też mieliśmy brąz po siedmiomeczowej batalii z Jastrzębiem i to był sukces. Teraz przy formule best of three to prestiżu wielkiego nie ma. Bardziej chodziło mi o to, że może na przyszły sezon dać dwa brązy, albo medal lepszemu po zasadniczej, wtedy rośnie prestiż sezonu regularnego
  • born-for-unia: Poza tym np takie mało prestiżowe rozgrywki o Puchar Stanleya nie grają o trzecie miejsce ;)
  • uniaosw: Ktoś wie czy Padakin już dzisiaj zostawia sprzęt w Krakowie?
  • hanysTHU: https://zrzutka.pl/valhalla-cup-2023
  • emeryt: uniaosw a pamietasz może jak to było z Philipsem...?
  • PanFan1: @Fraiser - tak pisałem że Cracovia zdobędzie mistrza i że odda góra trzy mecze rywalom w drodze do tytułu, ale nie zakładałem - a pewny jestem że nie tylko ja, bo postawa gieksy w PO jest dużą niespodzianką nawet dla wielu kibiców jej samej - że Gieksa tak odpali, pisałem też po drugim meczu półfinału że to będzie długa i wyrównana rywalizacja i że w tej parze gra przyszły i obecny mistrz, to też mi pamiętasz ❓
  • Hokej_Fan_GKS_TYCHY: Ligota GKS to nie do końca było tak jak piszesz. Część od nas jeździła do was za co musieli później przepraszać. Byłem na tym wyjeździe na którym przepraszali.
  • Frasier: Panie Fanie, mam nadzieję, że pomylisz się też tak jak z tą Cracovią :)
  • PanFan1: obaczymy, ale przypuszczam że wątpię 😉
  • uniaosw: Eme pamiętam no i ?
  • emeryt: no i chyba Cie to nie dziwi
  • emeryt: rozmawianie z zawodnikami jeszcze w czasie trwania rozgrywek
  • uniaosw: Kompletnie nie dziwi bo tak każdy robi
  • uniaosw: Tylko trochę słabo dawać swoje namiary Sidorowi podczas trwania półfinałów, po sezonie ok
  • uniaosw: Pewnie napisałem za dużo ale dla mnie i tak jest po sezonie więc co to za tajemnica żadna, chyba że nagle zostanie
  • unista55: @uniaosw - a co w tym dziwnego? (o ile to prawda), przecież od X lat tak się robi. Końcówka sezonu = początke negocjacji, niezależnie od tego, czy play-offy jeszcze trwają.
  • unista55: To tak jakbyś miał normalną pracę, z umową do końca kwietnia i oczywiste, że rozmawiasz, wysyłasz swoje CV do innych pracodawców, mimo, że pracujesz nadal w obecnej firmie.
  • Hokejowy1964: I takim to sposobem mecz o 3 miejsce nie zmieścił się w ramówce tvpis bo kopaczy do 21 lat pokazują.....mają w rzyci hokej , z wielką łachą pokazują Finały , które w żaden sposób nie były reklamowane.....lepiej pokazać piłkę wodną i hokej.....podwodny - noż k..... mać !!!
  • hubal: kiedy leci hokej podwodny ?
    chętnie luknę
  • emeryt: radakcjo prosimy o wyniki oglądalnosci pierwszego finału phl...moze wtedy 1964 przestanie beceć
  • Unikatowy99: Hubal uważam że wygraliście z nami po to aby sięgnąć po mistrza
  • hubal: 99 finał trwa , dzieki za wsparcie
  • Luque: Hokejowy nie płacz, mecz o 3 miejsce to taki medal z kartofla nie praktykowany prawie nigdzie...
  • gieksa76: Dzisiaj final pocieszenia wielkich drużyn z Małopolski. Odpowiednie drużyny w odpowiednim miejscu.
  • szop: gieksa76 odpusc zlosliwosci pozdro
  • szop: to marna prowokacja :)
  • unista55: A niech się cieszy sukcesem Katowic, wszystko szybko mija...
Tylko zalogowani użytkownicy mogą korzystać z Shoutboxa Zaloguj się!
© Copyright 2003 - 2023 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe