NHL: Okno transferowe zamknięte. Nowy klub Fleury'ego i kontrowersje wokół Rosjanina

Prawie 30 transakcji dokonały kluby NHL w ostatnim dniu okresu transferowego. Najgłośniejsze nazwisko gracza zmieniającego klub to Marc-André Fleury, a najwięcej kontrowersji wzbudził transfer Rosjanina Jewgienija Dadonowa, który NHL zbada pod kątem legalności.
Fleury został przez Chicago Blackhawks oddany do Minnesota Wild w zamian za warunkowy wybór w tegorocznym drafcie NHL. Jeśli "Dzicy" awansują do finału konferencji zachodniej, a Fleury w dwóch pierwszych rundach play-off wygra przynajmniej 4 mecze, to do Chicago trafi prawo wybierania w pierwszej rundzie. Jeśli tak się nie stanie, "Czarne Jastrzębie" otrzymają wybór w drugiej rundzie.
Fleury, który został wybrany najlepszym bramkarzem NHL poprzedniego sezonu i może się pochwalić trzecią największą liczbą zwycięstw w historii ligi (511), spędził w Chicago niecały jeden sezon. Przed obecnymi rozgrywkami trafił do tego zespołu oddany bez swojej wiedzy przez Vegas Golden Knights. Już w Blackhawks zawarł z klubem porozumienie, w myśl którego nie mógł zostać wytransferowany bez własnej zgody.
37-latkowi po tym sezonie kończy się aktualny kontrakt, a w barwach Wild zapewne będzie miał szansę zagrać w fazie play-off. Już ostatniej nocy usiadł na ławce drużyny z St. Paul w meczu z Golden Knights. Blackhawks nadal będą musieli wypłacać mu 50 % pensji.
Dużo zamieszania wywołał transfer Jewgienija Dadonowa z Vegas Golden Knights do Anaheim Ducks, z którym jest problem prawny. Związek Zawodników NHL zwrócił się do ligi o zbadanie sprawy, ponieważ Rosjanin miał w umowie zapisaną ograniczoną klauzulę zabraniającą oddania go w wymianie. Konkretnie chodziło o to, że zawodnik miał prawo zgłosić listę 10 klubów, do których oddany być nie chce. Taka lista została zgłoszona i był na niej klub z Anaheim. Według nieoficjalnych informacji spór może dotyczyć tego czy lista powstała, zgodnie z zapisem kontraktu, przed 1 lipca 2021 roku. Dadonow ma twierdzić, że tak było.
Rosyjski hokeista był jednak wtedy jeszcze zawodnikiem Ottawa Senators, a dopiero pod koniec lipca 2021 został oddany w wymianie do Golden Knights. Nie jest do końca jasne czy lista powstała już po wyznaczonym ostatecznym terminie, czy klub z Las Vegas nie został o niej poinformowany. NHL będzie musiała teraz wyjaśnić czy "Złoci Rycerze" mieli prawo wytransferować swojego gracza do Anaheim, czy wymiana musi zostać cofnięta. Decyzja może zapaść już dziś.
Jeśli transakcja zostanie zatwierdzona, to razem z Dadonowem do Anaheim trafi warunkowy wybór w drugiej rundzie draftu 2023 lub 2024, a w drugą stronę powędruje John Moore oraz kontrakt Ryana Keslera, który z powodu kontuzji i choroby nie grał od 2019 roku i już zawodowo w hokeja nie zagra. Moore trafił do Anaheim 2 dni wcześniej z Boston Bruins i nie rozegrał dla "Kaczorów" żadnego meczu.
Inne najważniejsze poniedziałkowe transfery NHL:
- Pittsburgh Penguins pozyskali z Anaheim Ducks Rickarda Rakella w zamian za Zacha Aston-Reese'a, Dominika Simona, Calle Clanga i wybór w drugiej rundzie tegorocznego draftu. "Pingwiny" sprowadziły także z Winnipeg Jets umieszczonego na liście graczy długotrwale kontuzjowanych Nathana Beaulieu za warunkowy wybór w siódmej rundzie draftu 2022;
- Washington Capitals sprowadzili z powrotem z Seattle Kraken Marcusa Johanssona za Daniela Spronga, wybór w czwartej rundzie lipcowego draftu oraz w szóstej rundzie za rok. Johansson został przez Kraken zabrany z Waszyngtonu w ubiegłorocznym drafcie rozszerzenia NHL. "Stołeczni" pozyskali również z Arizona Coyotes Johana Larssona za wybór w trzeciej rundzie draftu za rok.
- By zrobić miejsce w składzie dla Fleury'ego, klub Minnesota Wild oddał do San Jose Sharks bramkarza Kaapo Kähkönena razem z wyborem w piątej rundzie tegorocznego draftu za Jacoba Middletona;
- New York Rangers ściągnęli z Philadelphia Flyers Justina Brauna za prawo wybierania w trzeciej rundzie przyszłorocznego draftu NHL, a z Winnipeg Jets Andrew Coppa za Morgana Barrona i trzy wybory w drafcie: jeden w piątej rundzie w 2023 oraz dwa warunkowe w drugiej rundzie. Pierwszy warunkowy wybór zostanie w tym roku przeniesiony z drugiej do pierwszej rundy, jeśli Rangers awansują do finału konferencji zachodniej, a Copp wystąpi w przynajmniej 50 % ich meczów. Drugi będzie wyborem albo w tym, albo w przyszłym roku. Do Rangers trafił także z Vancouver Canucks Tyler Motte za wybór w czwartej rundzie draftu za rok;
- Edmonton Oilers sprowadzili z Montréal Canadiens Bretta Kulaka, oddając w zamian Williama Lagessona, warunkowy wybór w drugiej rundzie draftu oraz prawo wybierania w siódmej rundzie za dwa lata. Jeśli Oilers awansują w tym sezonie do finału Pucharu Stanleya, Canadiens dostaną od nich wybór w drugiej rundzie draftu za rok. Jeśli nie awansują, będzie to druga runda w tegorocznym naborze. Do Edmonton przeniósł się również Derrick Brassard z Philadelphia Flyers za wybór w czwartej rundzie przyszłorocznego draftu;
- Boston Bruins dostali od Ottawa Senators Josha Browna oraz warunkowy wybór w tegorocznym drafcie za Zacha Sanyshyna i prawo wybierania w lipcu w piątej rundzie. Jeśli Senyshyn do końca sezonu rozegra w barwach "Senatorów" przynajmniej 5 meczów, to jego poprzedni klub dostanie wybór w szóstej rundzie, a jeśli nie, to w siódmej;
- Nick Leddy i Luke Witkowski trafili do St. Louis Blues z Detroit Red Wings za Oskara Sundqvista, Jake'a Walmana i wybór w drugiej rundzie draftu za rok;
- Klub Colorado Avalanche ściągnął z Montréal Canadiens Artturiego Lehkonena w zamian za Justina Barrona i wybór w drugiej rundzie draftu w 2024 roku, a z San Jose Sharks Andrew Cogliano za wybór w piątej rundzie draftu 2024;
- Winnipeg Jets sprowadzili z Ottawa Senators Zacha Sanforda za wybór w piątej rundzie tegorocznego draftu;
- Carolina Hurricanes pozyskali z Columbus Blue Jackets Maxa Domiego, w zamian za 19-letniego Aidana Hreschuka, który jeszcze nie zadebiutował w NHL;
- Calgary Flames otrzymali z Chicago Blackhawks Ryana Carpentera, za którego oddali wybór w piątej rundzie draftu za dwa lata.
Komentarze