Nashville Predators są coraz bliżej sięgnięcia po raz pierwszy w historii po Trofeum Prezydentów przyznawane najlepszej drużynie sezonu zasadniczego NHL. Tymczasem Tampa Bay Lightning nie tylko mają dołek formy, ale jeszcze tej nocy stracili z powodu kontuzji swojego kapitana.
Myślę, że chłopcy zagrali naprawdę inteligentnie i to jest ich zasługa, bo po meczu z Buffalo mieli spotkanie we własnym gronie. Nie byli zadowoleni i musieli wyprostować kilka rzeczy -
Zagrali mądry, twardy mecz
To na pewno nie był mecz na 4:1
Nie mam co do tego wątpliwości. Zawsze mówiliśmy, że będziemy oceniać siebie patrząc na to czy gramy dobrze, a nie przez pryzmat zwycięstw i porażek. Mieliśmy już w tym sezonie zwycięstwa, z których nie byliśmy zadowoleni i porażki, w których nasza gra w większości się nam podobała. To była jedna z nich.
Tampa Bay Lightning - Nashville Predators 1:4 (0:1, 1:1, 0:2)
Strzały:
Minuty kar:
Widzów:
Zwycięski gol Ondřeja Kaše w dogrywce
WYNIKI NHL
TABELE
Czytaj także:
