"Rekiny" nadal bez porażki. San Jose wygrało swoje siódme spotkanie z rzędu, tym razem pokonując na własnym lodzie Edmonton Oilers 3:2 po serii rzutów karnych.
San Jose notuje fenomenalny początek sezonu. Na "Rekiny" nie ma mocnych. Sharks jako jedyni mają komplet punktów w lidze i na chwilę obecną utrzymują dwukrotną przewagę punktową nad aktualnym wiceliderem Dywizji Pacyficznej, Anaheim Ducks.
W Nowym Jorku Pingwiny po raz drugi w tym sezonie pokonały "Strażników" (3:0). Bramki dla Pens zdobywali Neal, Małkin oraz młody obrońca Simon Despres, który wczoraj pokazał się z bardzo dobrej strony. Oprócz bramki Despres zaliczył także asystę.
W innych spotkaniach Buffalo Sabres rozstrzelało Boston Bruins 7:4, a Washington Capitals z Wojtkiem Wolskim w składzie przegrało z Toronto Maple Leafs 3:2. Sabres zwycięstwo zawdzięczają w dużej mierze Thomasowi Vankowi, który we wczorajszym spotkaniu zaliczył hat-tricka.
Wczorajsze wyniki spotkań:
Boston Bruins - Buffalo Sabres 4-7
Toronto Maple Leafs - Washington Capitals 3-2
New Jersey Devils - New York Islanders 4-5 d.
New York Rangers - Pittsburgh Penguins 0-3
Florida Panthers - Winnipeg Jets 6-3
Calgary Flames - Colorado Avalanche 3-6
Columbus Blue Jackets - St. Louis Blues 1-4
Los Angeles Kings - Nashville Predators 1-2 k.
San Jose Sharks - Edmonton Oilers 3-2 k.
Czytaj także:
