Nie żyje Zdzisław Nowicki. Był prezesem wielosekcyjnego GKS-u Jastrzębie
15 stycznia w wieku 87 lat zmarł Zdzisław Nowicki, który w połowie lat siedemdziesiątych walnie przyczynił się do powstania Lodowiska "Jastor". – Bez Niego nie byłoby hokeja – twierdzi wielu jastrzębskich kibiców.
Zdzisław Nowicki jako dyrektor ds. inwestycji na KWK Manifest Lipcowy był w latach siedemdziesiątych prezesem wielosekcyjnego GKS Jastrzębie, odpowiadającym zarazem za sekcję hokeja. Nie był działaczem sportowym, jednak czuł się odpowiedzialny za powierzoną mu drużynę, dzięki czemu hokej stał się jedną z wiodących dyscyplin w młodym mieście.
Bez Zdzisława Nowickiego nie byłoby Jastora (stał on na czele Komitetu Budowy Sztucznego Lodowiska) i nie byłoby szkolenia młodzieży, które dało podstawy do przetrwania hokeja w Jastrzębiu-Zdroju w latach osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych.
O śmierci Zdzisława Nowickiego poinformowało Stowarzyszenie Jastrzębski Sport, którego jednym z głównych działaczy jest Marcin Boratyn z Galerii Historii Miasta.
Jednym słowem - Zdzisław Nowicki, który został prezesem wielosekcyjnego GKS-u, a zarazem „patronem” sekcji hokeja na lodzie (jako jeden z dyrektorów KWK Zofiówka), nie był działaczem sportowym. Faktycznie jednak jest wspominany jako człowiek, który nie odmawiał hokejowi pomocy i walnie przyczynił się do budowy odkrytego Lodowiska Jastor. Bez tego obiektu jastrzębski hokej nie przetrwałby lat siedemdziesiątych, przypuszczalnie kończąc żywot niczym drużyny hokejowe w Pszowie, Cieszynie czy Łaziskach Górnych, o których słuch zaginął.
– Nowicki był dyrektorem ds. inwestycji na „Zofiówce”, a zarazem prezesem całego GKS Jastrzębie. Preferował wprawdzie boks, ale czuł się związany z hokejem, skoro uczyniono go odpowiedzialnym właśnie za tę sekcję. Gdyby nie on, zapewne nigdy nie powstałoby Lodowisko Jastor. A gdyby nie było lodowiska, to w Jastrzębiu-Zdroju nie byłoby hokeja – wspomina Jacek Dywan, cytowany przez stronę jkh.pl.
Pogrzeb Zdzisława Nowickiego odbędzie się w piątek o godz. 9:00 w Kościele NSPJ w Zdroju.
Komentarze