W seniorskich rozgrywkach piętą achillesową polskich drużyn jest skuteczność. Cała nadzieja w młodzieży. Oświęcimskie żaki starsze (rocznik 1992) prowadzone przez Ireneusza Jarosza strzelaja na potęgę. W rozgrywkach ligowych mają na koncie po dwóch spotkaniach bilans bramkowy 51:3! Wygrali 24:3 w opolu i 27:0 pokonali jastrzębian. W niedzielę o godzinie 16.00 podejmować będą zespół z Katowic. Dobrze stzrelają także w spotkaniach sparingowych. W poniedziałek pokonali Czechów.
- Byliśmy na spotkaniu towarzyskim w Opavie - mówi Ireneusz Jarosz. - Nasz zespół z rocznika 1992 zmierzył się z zepołem Slezanazlożonego z roczników1991 i 1992. Rywale byli więc w większości starsi o rok, ale wygraliśmy5:4 (1:1, 2:2, 2:1).Bramki strzelili dla nas Miłosz Palka dwie oraz Mateusz Harmata, Bartosz Gabryś i Łukasz Pązik po jednej.
UKH Unia grała wOpavie w składzie: Kurzak (Karski) - bramkarze;Laszczak - Guzikiewicz, Szacel - Głowacki, Trębacz - Żak obrońcy oraz Walichrad - Włodarczyk - Palka, Gabryś - Pązik - Harmata, Harańczyk - Małecki - Mydlarz i Matyja, Pokusa napastnicy.
Dobrze wypadli także w Opavie starsi koledzy żaków. Podopieczni Włodzimierza Urbańczyka młodzicy (urodzeni w 1991 roku)pokonali Slezan 6:4.
Czytaj także: