Drużyna Mariusza Czerkawskiego, New York Islanders, przegrała w Montrealu z miejscowymi Canadiens 0:3 (0:1, 0:1, 0:1) w spotkaniu ligi NHL. "Wyspiarze" ponieśli drugą porażkę w bieżącym sezonie.Dla polskiego zawodnika mecz w Montrealu miał wyjątkowe znaczenie. Poprzedni sezon, kiedy to Czerkawski reprezentował barwy Canadiens, był dla niego najgorszy w karierze. Polak był dwukrotnie odsyłany przez menedżera do drużyny "farmerskiej". Polski skrzydłowy chciał udowodnić; działaczom Canadiens, że były to niesłuszne posunięcia.
Niestety, powrót Czerkawskiego do Montrealu nie wypadł okazale. Ani jemu, ani żadnemu z jego kolegów z drużyny nie udało się pokonać; świetnie dysponowanego bramkarza gospodarzy, Jose Theodore'a. Golkiper Canadiens obronił wszystkie 34 strzały, co jest najlepszym wynikiem w tym sezonie. Jego partnerzy z ataku zagrali poprawnie i konsekwentnie zdobywali po jednym golu w każdej tercji. Pierwszego strzelił Yanic Perreault, na 2:0 podwyższył Marcel Hossa, a wynik spotkania ustalił Andreas Dackell.
Mariusz Czerkawski grał przez 14 min. i 42 sek. W tym czasie oddał trzy strzały na bramkę Theodore'a. Przebywał na lodzie, gdy jego zespół stracił dwie z trzech bramek.
Wyniki NHL:
Montreal Canadiens – New York Islanders 3:0
Columbus Blue Jackets – Tampa Bay Lightning 0:1
Boston Bruins – Carolina Hurricanes 0:2
Ottawa Senators – Washington Capitals 5:1
Atlanta Thrashers – Nashville Predators 4:2
Colorado Avalanche – Edmonton Oilers 6:1
Phoenix Coyotes – Toronto Maple Leafs 4:5
Los Angeles Kings – Buffalo Sabres 1:5
San Jose Sharks – Chicago Blackhawks 3:3 (po dogr.)
skh/sport.onet.pl
Czytaj także: