Niespełna miesiąc temu zarząd Wojas Podhale, zdymisjonował ze stanowiska pierwszego szkoleniowca Czecha Zdzislava Tabare. Za główny powód podano słabe wyniki a także nie odpowiednie metody treningowe czeskiego szkoleniowca. Drużynę przejął Andrzej Słowakiewicz, ale była to tylko chwilowa opcja, gdyż cały czas trwały poszukiwania nowego kandydata.
Ostatecznie na początku tego tygodnia, poszukiwania się zakończyły. Nowym szkoleniowcem Szarotek, został Słowak Lubomir Rohacik, który we wtorkowy wieczór prowadził już pierwsze zajęcia z drużyną. O wyborze tego szkoleniowca, rozmawiamy z wice prezesem Wojas Podhale Stanisławem Małeckim.
Po rezygnacji z usług, trenera Tabary, powiedział Pan, że tym razem przy wyborze nowego szkoleniowca, będziecie ostrożniejsi. Nowy szkoleniowiec miał znać realia polskiego hokeja, a nawet chcieliście aby był to ktoś kto już kiedyś prowadził polski klub. Trener Rohacik nie spełnia żadnego z tych warunków, dlaczego więc wybór padł akurat na niego?
Może to właśnie, że nie zna polskiego hokeja będzie jego atutem. Poza tym z tą nieznajomością nie do końca jest prawda. Trener Rohacik pracował m.in. w Popradzie, z którym mieliśmy umowę o wzajemnej współpracy i często się z nim konsultowaliśmy. Naszą drużynę obserwował już od dwóch lat, widział chłopaków podczas kilu spotkań towarzyskich, które graliśmy na Słowacji. Również w ostatnim czasie widział kilka naszych ligowych meczy. Trener Rohacik, przedstawił swój plan działania, który zgadzał się z naszą wizją, stąd też zdecydowaliśmy się na jego kandydaturę.
Rohacik sam mówi, że najlepiej czuje się w pracy z młodzieżą. Nie obawia się Pan, że nie poradzi sobie w seniorskim zespole?
Większość trenerów lubi pracę z młodzieżą, również trener Rohacik. Nie sądzę jednak, żeby to przeszkadzało w pracy z seniorami. Poza tym, pracował on z graczami do 21 lat, a to już wiek, w którym trzeba zacząć przebijać się do seniorów.
Jaki cel, zarząd postawił szkoleniowcowi.
Cel ciągle jest ten sam, awans do fazy play-off a tam już walka o jak najwyższą pozycję! Chcielibyśmy utrzymać po sezonie zasadniczym miejsce trzecie, które teraz zajmujemy. Rohacik, stwierdził, że tę drużynę stać na to i liczymy, że mu się to uda.
Czy w kadrze zespołu zajdą jakieś zmiany? Czy zapowiada się wymiana obcokrajowców?
Ta decyzja leży po stronie szkoleniowca. Będzie on prowadził indywidualne rozmowy z każdym z zawodników. Co do obcokrajowców, to o ich przydatności również zadecyduje Rohacik. W tej chwili w nie co słabszej dyspozycji jest Marian Kacir, ale on boryka się z urazem pachwiny, co przeszkadza mu w grze.
Czy oprócz Rohacika, były brane pod uwagę inne kandydatury?
Było sporo nazwisk, byli kandydaci z Czech, Słowacji i Polski. Ostateczne rozmowy przeprowadzał jednak prezes Wojas.
Rozmawiał: Maciej Zubek
Czytaj także: