Hokej.net Logo

Obcokrajowcy wywalczyli 3 punkty.

Kibice zobaczyli ekscytujące widowisko."Imigrant" z Kanady dwa razy pokonał Wachę i zaliczył asystę. Trzy punkty także dla Lubomira Cabana.

KS KTH Krynica - TKH Toruń 5:3 (2:1, 1:2, 2:0)

1:0 Caban L.-Brocławik R. 5:18'

1:1 Dzięgiel J. 15:25'

2:1 Brocławik R.-Bogdań M.-Caban L. 17:15' (w przewadze)

2:2 Fraszko R.-Bomastek P.-Bucharan J. 23:20' (w przewadze)

2:3 Furo M.-Dzięgiel J. 23:44'

3:3 Čop R.-Chovanec V. 38:36' (w przewadze)

4:3 Brocławik R.-Caban L. 48:13' (w przewadze)

5:3 Chowanec V.-Bogdań M. 52:38'

Strzały na bramkę: KTH 35, TKH 38; Kary: KTH 26 min., TKH 34 min.

Sędziowie: główny - Leszek Więckowski, liniowi - Jan Ryniak i Krzysztof Czech.

KTH: Ziaja A., (Batkiewicz M.), Chabior A., Smreczyński S., Batkiewicz Ł., Koszarek T.(kapitan), Ćwikła M.; Čop R., Bogdań M., Brocławik R., Chovanec V., Caban L.; Kruczek D., Tyczyński R., Krzak S., Horowski G., Dubel M.; Kruczek M., Zabawa M., Dubel D. Trener: Krzemen Peter.

TKH: Wawrzkiewicz T., (Plaszkiewicz M.), Sokół Ł., Kłys J., Radwański M., Proszkiewicz T., Dołęga J.; Fraszko R.(kapitan), Dąbkowski B., Bomastek P., Chrzanowski Ł., Bucharan J.; Korczak P., Piotrowski K., Furo M., Dzięgiel J., Marmurowicz A.; Dalke P., Suchomski R., Milan W. Trener: Doleżalik M.

Piątek trzynastego to "kapitański" debiut Tomasza Koszarka w Krynicy-Zdroju, jak się okazało, szczęśliwy. Od rozpoczęcia meczu obie drużyny przeprowadzały akcje na pograniczu faulu, a sędziowie nie pozwalali pograć, często przerywając spotkanie. Przez pierwsze 10 minut goście prawie cały czas grali w osłabieniu. W chwili gdy na lodzie przebywały pełne składy, po dwójkowej akcji Lubomir Caban wyprowadził KTH na prowadzenie. Na odpowiedź Torunian czekano do 16 minuty. Wówczas do remisu po solowej akcji doprowadził Jacek Dzięgiel. Bardzo szybka odpowiedź w wykonaniu Roberta Brocławika pozwoliła Katehetom zjechać na przerwę z jednobramkową przewagą.

Druga odsłona to ładna gra zespołu z Torunia, przyciśnięci Kryniczanie często byli zamykani we własnej tercji. Nie potrafili dostroić się do szybkich akcji drużyny przyjezdnej. Na domiar złego, grając w osłabieniu nie utrzymali wyniku i na 6 sekund przed końcem kary Roberta Čopa, jego imiennik Robert Fraszko ładnym strzałem z linii niebieskiej zmusił do kapitulacji golkipera miejscowych. Niecałe pół minuty później Milan Furo zadał nokautujący cios. Zrobiło się 2:3 dla TKH i wystraszenimineralni ruszyli do odrabiania strat. Początkowo nic nie wychodziło, gra się nie układała po myśli zawodników i kibiców. Widać było wiele nieporadności, mało dokładnych zagrań. Goście skutecznie rozbijali ataki przeciwnika, częściej oddawali strzały na bramkę Artura Ziaji. Dopiero pod koniec tercji w zamieszaniu podbramkowym szczęście uśmiechnęło się do gospodarzy za sprawą Roberta Čopa i zrobiło się 3:3.

W ostatnich 20 minutach KTH zagrało ostrożniej. Przy zdecydowanej na atak drużynie z Torunia, Kryniczanie grając z kontry podwyższali rezultat. Najpierw Lubomir Caban wymanewrował Łukasza Sokoła i gdy wydawało się że odda strzał na bramkę, silnym strzałem "na łopatkę" obsłużył Roberta Brocławika. Była to książkowa akcja, po której"Dziadek" ze stoickim spokojem wpakował gumę do bramki. Po kilku minutach Matusz Bogdań wprowadził krążek do tercji Torunian i zagrał do nadjeżdżającego na dużej szybkości Viliama Chovanca. Ten bezproblemowo pokonał Wawrzkiewicza strzałem z nadgarstka i ustalił wynik meczu na 5:3 dla KTH.

Wcześniej goście strzelili czwartego gola, nieuznanego przez sędziego Więckowskiego, ale zaznaczyć trzeba że decyzję taką sędzia główny podjął przed wznowieniem gry. W świetle dzisiejszych wydarzeń na polskich lodowiskach, w tym wypadku sędzia postąpił zgodnie z przepisami. Nie polemizuję na temat słuszności jego decyzji.

W najbliższą niedzielę KTH rozegra spotkanie w Sosnowcu, a zespół z Torunia będzie podejmował swojego pogromcę z pierwszej kolejki - KH Sanok.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe