Hokeiści ComArch Cracovia ćwiczą już od kilku dni. Na razie są to zajęcia w terenie, w siłowni. Skład "pasów" nie jest jeszcze skompletowany, ale teraz trenuje już ok. 15 graczyW gronie ćwiczących są "nowe twarze": bramkarz reprezentacji Polski, 23-letni Rafał Radziszewski (ostatnio Wojas Podhale) i Rafał Twardy (Stoczniowiec). Bliski podpisania kontraktu jest obrońca Marian Csorich: - Uzgodniłem już z prezesem Ziębą warunki kontraktu, pozostaje tylko złożenie podpisu.
- Dlaczego wybrał Pan Cracovię? - pytam Rafała Radziszewskiego.
- Nie będę ukrywał, oferta Cracovii była finansowo najlepsza. Ale jest i strona sportowa, "pasy" powinny mieć w tym sezonie mocny zespół, który, moim zdaniem, stać nawet o walkę w pierwszej czwórce.
- Wychował się Pan i nauczył grać w hokeja w Sosnowcu?
- Tak, cała moja kariera, z wyjątkiem ostatniego roku, związana jest z Sosnowcem, z klubem Zagłębie. Debiutowałem tam w wieku 17 lat, dopiero przed rokiem przeniosłem sie do Nowego Targu, gdzie zdobyłem z kolegami wicemistrzostwo kraju.
- Grał Pan na ostatnich MŚ dywizji 1 w Gdańsku...
- To nie były udane dla nas mistrzostwa, zawiedliśmy, zajmując dopiero 3. miejsce. Zacząłem mistrzostwa na ławce, potem grałem w dwóch meczach, ale tylko jeden w pełnym wymiarze, ze Słowenią.
- Kto jest Pana hokejowym idolem?
- Znakomicie bronią golkiperzy zza oceanu, świetnie operują kijem. Moim wzorem jest nie grający już kanadyjski bramkarz Roy.
Drugim nowym graczem Cracovii jest napastnik, 26-letni Rafał Twardy.
- Ja też wychowałem się w Sosnowcu, tam grałem w Zagłębiu, w SMS, potem przez półtora roku występowałem w KTH Krynica, z powrotem przez 3 lata w Zagłębiu Sosnowiec, przez ostatni rok w Stoczniowcu Gdańsk. Dlaczego wybrałem Cracovię? Z Krakowa jest niedaleko do Sosnowca, będę więc bliżej domu. Powinniśmy mieć silną drużynę. Jestem napastnikiem, mogę grać na prawym lub lewym skrzydle, nie robi mi to różnicy. Otarłem się o reprezentację Polski, w tym sezonie trener Wiktor Pysz powołał mnie do kadry na turniej EIHC na Białorusi, zagrałem we wszystkich 3 meczach. Wcześniej grałem w reprezentacji Polski do lat 18 i 20.
Obaj Rafałowie dojeżdżają codziennie na treningi do Krakowa wraz z trenerem Mieczysławem Nahuńką, który też mieszka w Sosnowcu
Mathias
Czytaj także:
