Dziś na Tor-Torze hokeiści Nesty Karaweli rozegrają ważne spotkanie z ostatnim w tabeli Podhalem Nowy Targ. O takich spotkaniach zwykło się mawiać, że drużyny walczyć będą o „sześć punktów”.
Nesta Karawela i Podhale Nowy Targ, to obok Zagłębia Sosnowiec, zespoły skazywane na walkę o utrzymanie w gronie ekstraligowców. Dotychczasowe potyczki wspominanych ekip pokazują, że będzie to zażarta rywalizacja.
Zarówno torunianie, jak i hokeiści z Nowego Targu w bezpośrednich spotkaniach na własnych lodowiskach okazywali się lepsi od rywali. W tabeli Polskiej Ligi Hokejowej Nesta Karawela jest jednak sklasyfikowana wyżej, gdyż w pierwszej i drugiej rundzie rozgrywek udało się jej sprawić kilka niespodzianek. Wypracowaną przewagę punktową może dziś częściowo stracić lub powiększyć.
- To będzie ważne spotkanie pod kątem psychologicznym - mówi Wiesław Walicki, pierwszy szkoleniowiec Nesty Karaweli Toruń. - Wyciągnęliśmy wnioski z poprzedniego meczu z Tychami, a podczas ostatnich treningów ćwiczyliśmy grę w przewagach i osłabieniach. Myślę, że od tych elementów gry zależeć może wynik wtorkowej potyczki. Wierze, że jesteśmy w stanie wygrać to spotkanie.
Sztab szkoleniowy drużyny beniaminka PLH we wtorek nie będzie mógł skorzystać z dwóch podstawowych graczy - Kamila Gościmińskiego i Pawła Połącarza. Drugiego ze wspomnianych zabraknąć może nawet w kilkunastu następnych meczach. Okazał się bowiem, iż jego kontuzja jest poważniejsza niż sądzono.
- Paweł ma zerwane przednie wiązadło krzyżowe. Dopiero na początku następnego miesiąca lekarze sprawdzą, czy jego noga nadaje się na operację. Nie chcemy wchodzić w kompetencje lekarzy, dlatego czekamy - mówi Bogdan Rozwadowski, prezes spółki.
Z Podhalem na remis
- Mecze ligowe.W Toruniu Nesta Karawela wygrała 4:2 (2:1, 1:0, 1:1), natomiast w Nowym Targu triumfowało Podhale 3:2 (1:1, 2:1, 0:0).
- Bilans meczów ligowych: Podhale - 14 meczów, 7 punktów (2 zwycięstwa, 12 porażek, w tym jedna po rzutach karnych); Nesta Karawela - 15 meczów, 13 punktów (4 zwycięstwa, 11 porażek w tym jedna po rzutach karnych).
- Mecze pucharowe.Tutaj też jest remis. Dodajmy, że obydwie potyczki rozegrano na Podhalu, najpierw wygrali torunianie 5:3 (0:2, 2:0, 3:1), a później Szarotki 4:2 (1:1, 2:0, 1:1).
Dariusz Łopatka - Nowości
Czytaj także:
