Największe kluby na świecie w swoim budżecie rubrykę pod tytułem "wpływy ze sprzedaży pamiątek" traktują bardzo poważnie. W Polsce jako pierwsi (mistrz daje przykład) na spotkanie zapotrzebowania kibiców wychodzą działacze GKS Tychy. Od 30 maja ma zostać otwarte specjalne stoisko, na którym będzie można kupić: repliki meczowych koszulek z numerami i nazwiskami poszczególnych zawodników oraz inne gadżety: długopisy, zapalniczki, krążki, plakaty...
-Stoisko zostanie otwarte w pawilonie handlowym Baron, w sklepie Sport Mania - mówi dyrektor klubu GKS Tychy Karol Pawlik. - Szaliki, plakaty, autogramkarty, krążki,długopisy i zapalniczki z logo naszego klubuoraz koszulki z napisemMISTRZ POLSKI na piersiach, a na plecach z numerem i nazwiskiem każdego z zawodników, będą do kupienia. Część z dochodów trafi do kasy klubu, a więc kibice także w ten sposób mogą utożsamiając się z drużyną budować jej siłę.Z tego co wiem sklep z pamiatkami ma z polskich klubów przede wszystkim Cracovia, ale koszulki z nazwiskami i numerami to na polskim rynku nowość.
Ciekawe kto ma najwięcej sympatyków? Najwięcej powinno się na początek sprzedać: "Sobeckich", "Ślusarczyków", "Śmiełowskich", a może ktoś inny bardziej zaskarbił sobie serca kibiców. Sprawdzimy w trakcie sezonu 2005/2006.
Czytaj także: