Pożegnanie Dawida Słowakiewicza i zmiana na pozycji kierownika zespołu - takie decyzje podjął we wtorek zarząd klubu TKH Toruń.
Odejście Słowakiewicza z drużyny było przesądzone już od pewnego czasu. Zawodnik nie spełnił pokładanych nadziei i wypadł nawet ze składu. Do zespołu wrócił tylko dlatego, że do Oświęcimia nie mogli pojechać Daniel Laszkiewicz i Tomasz Nikiel.
Z zespołem rozstaje się też Wojciech Rydlewski, wieloletni kierownik pierwszej drużyny. Prawdopodobnie zastąpi go na tym stanowisku Jarosław Ciesielski.
Podczas posiedzenia zarządu klubu rozmawiano także na temat form sponsorowania klubu.
- Jesteśmy otwarci na każdą pomoc czy od firmy czy osób prywatnych, ale musi ona być dokonana w sposób zgodny z normami prawnymi - powiedział prezes TKH Andrzej Kończalski. - Na ewentualnych, nowych sponsorów czekamy w siedzibie klubie, a nie w kuluarach lodowiska. Jesteśmy otwarci na wszelką współpracę. Wszystkich zainteresowanych zapraszam na posiedzenia zarządu klubu, które z reguły odbywają się co tydzień w tym samym miejscu.
Gazeta Pomorska (id)
Czytaj także: