Piątkowy sygnał ostrzegawczy wysłany przez zawodników GKS Tychy w kierunku działaczy przyniósł efekt. Zaalarmowany odmową wyjścia na trening przez drużynę prezes Andrzej Skowroński w poniedziałek wieczorem spotkał się z zespołem i obiecał, że do środy pieniądze z marcowej pensji wpłyną na konta hokeistów. Ustalono także termin spłaty reszty zaległości. Zawodnicy liczą, że przed urlopami nie będą już mieć żadnych zaległości.
Prezes Skowroński zapewnił też Adama Bagińskiego, że we wtorek (jest okazja na zarządzie PZHL) porozmawia w jego sprawie z Markiem Kosteckim, szefem Stoczniowca Gdańsk i ostatecznie wyjaśni kwestię przynależności klubowej napastnika.
Hokeiści wysłuchali krótkiego sprawozdania na temat sytuacji finansowej i organizacyjnej klubu.Zaplanowane na 25 czerwca zebranie sprawozdawcze klubu nie jawi się już jako zapowiedź wielkich zmian. Można nawetpowiedzieć, że zawodnicyuspokojeni rozeszli się do domów,a dzisiaj rano zabralisię z zapałem do treningowej pracy na kortach zamyjnią samochodową.
- A ja zacząłem finalizować otwieranie stoiskaz pamiątkami GKS Tychy wDomu Handlowym Baron - mówi Karol Pawlik. - Podpisuejmy umowę z właścicielem Sportmanii i pamiątki klubowe: koszulki z nazwiskami każdego z aktualnych mistrzów Polski, plakaty, autogramkarty, zapalniczki z symbolami klubu, podkoszulki z logo klubu, będzie już można zacząć kupować. W najbliższych dniach powinny też w sprzedaży być szaliki i koszulki miniaturki.
Kibice już pytają o "Śmiełowskiego, Ślusarczyka, czySobeckiego" i planują wystroić się zarówno na inaugurację rozgrywek 9. września jak i na debiut GKS Tychy w europejskich pucharach.
- Panuje przekonanie, że grupę mamy "do przejścia" -dodaje Karol Pawlak. - Litwini i Łotysze są w naszym zasięgu. Zespół, który awansuje z pierwszej rundy i przyjedzie do Tychów,też na pewnomocarzem nie będzie. A jeżeli awansujemy do półfinałów pojedziemy do Jesenic, gdyż Acroni będzie gospodarzem turnieju, z nadzieją powalczenia o zwycięstwo.
Nagrodą jest awans do finału, w którym czeka ZSC Lions Zurych - wicemistrz Szwajcarii (mistrz gra wTurnieju Mistrzów). Tyszanie muszą więc walczyć o to, żeby się mogli spotkać z... Henrykiem Gruthem, drugim trenerem wicemistrzów Szwajcarii.
Czytaj także: