Hokeiści JKH GKS-u Jastrzębie rozegrali kolejny sparing. Podopieczni Rafała Bernackiego tym razem przegrali z AZ-etem Hawierzów 2:3.
Trzeba przyznać, że nie był to najlepszy mecz w wykonaniu jastrzębian, którzy popełniali proste błędy w defensywie. Nad tym elementem będą musieli w najbliższym czasie solidnie popracować.
Ekipie z alei Jana Pawła II udało się dwukrotnie doprowadzić do wyrównania. W obu przypadkach stało się to po akcjach pierwszego ataku.
Na trafienie Lukáša Bednářa z piątej minuty tuż po przerwie odpowiedział Daniels Bērziņš. Łotewski napastnik popisał się sprytnym uderzeniem od zakrystii i zmieścił krążek między słupkiem a parkanem bramkarza rywali.
Z kolei po golu Davida Klimšy ripostę wyprowadził Aku Alho. Fiński defensor wykorzystał podanie Riku Sihvonena i celnie przymierzył z przestrzeni pomiędzy bulikami. Warto też zaznaczyć że Sihvonen zakończył mecz z dwoma kluczowymi zagraniami.
O losach spotkania przesądziła bramka z 49. minuty, autorstwa Klimšy.
Nadmieńmy, że spotkanie zostało rozegrane w Porubie, bo lodowisko w Hawierzowie jest obecnie remontowane. Rewanż zaplanowano na czwartek i odbędzie się on w Karwinie.
AZ Hawierzów – JKH GKS Jastrzębie 3:2 (1:0, 1:2, 1:0)
1:0 - Bednář (04:24),
1:1 - Bērziņš - Sihvonen (20:39),
2:1 - Klimša (20:46),
2:2 - Alho - Sihvonen (39:26),
3:2 - Klimša (48:45)
AZ: Kořének – Kunc, Michálek; Šuhaj, Bednář, Franek – Kubíček, Chroboček; Kucsera, Cmiel, Klimša – Valenta, Ševčík; Šedivý, Pindel, Szturc oraz Benda i Hanula.
Trener: Marek Pavlačka
JKH GKS: Kaarlehto – Alho, Bagin; Sihvonen, Bērziņš, Forsberg – Bezuška, Onak; Urbanowicz, Kiełbicki, Ślusarczyk – Charvát, Hanzel; R. Nalewajka, Moś, Ł. Nalewajka – Adámek, Iliuszkin; Zając, Stolarski, Laszkiewicz.
Trener: Rafał Bernacki
Czytaj także: