MŚ IB Tychy: Radosny hokej na korzyść reprezentacji Japonii!
W ramach Mistrzostw Świata dywizji IB w Tychach w drugim meczu spotkały się reprezentacje Estonii oraz Japonii. Ostatecznie lepsi okazali się hokeiści z Azji, którzy sięgnęli po pierwsze zwycięstwo w turnieju. Hat-trickiem popisał się Robert Rooba, ale to nie wystarczyło na reprezentację Japonii.
Na pierwszą bramkę w tym starciu nie musieliśmy długo czekać. Już w 3. minucie Kosuke Otsu otrzymał znakomite podanie i stanął oko w oku z golkiperem reprezentacji Estonii. Przed oddaniem strzału był faulowany, ale ostatecznie udało mu się umieścił krążek w bramce. Na odpowiedź również długo nie trzeba było czekać, ponieważ w 6. minucie Vadim Vasjonkin doskonale znany z występów w KH Enerdze Toruń zdobył gola w przewadze.
Przed upływem połowy pierwszej tercji ponownie na prowadzenie wyszła reprezentacja Japonii za sprawą Jiei Halliday'a, który otrzymała podanie zza bramki i bez chwili zastanowienia posłał krążek obok bezradnego Vilema - Henrika Koitimaa. W 12. minucie prowadzenie podwyższył Shigeki Hitosato, a chwilę później po strzale z niebieskiej czwarte trafienie zdobył Taiga Irikura. Pod koniec pierwszych dwudziestu minut gry za odrabianie strat wzięli się Estończycy i w sytuacji czterech na czterech Yute Narisawe pokonał Robert Rooba i tym akcentem zakończyliśmy pierwszą część spotkania.
W drugiej tercji Rooba potrzebował tylko 42 sekund do tego, aby zdobyć drugą bramkę w tym meczu i zmniejszyć straty do jednego gola. W 26. minucie za sprawą Yusei Otsu reprezentacja Japonii wyszła na dwubramkowe prowadzenie, które udało się utrzymać tylko do 28. minucie, bo wtedy Silver Kerna zdobył czwarte trefienie dla reprezentacji Estonii. Końcówka drugiej tercji znowu należała do podopiecznych Jussiego Tupamäkiego, a dokładniej do Rooba, który zanotował hat-tricka.
Na początku trzeciej tercji obie drużyny miały okazję do wyjścia na prowadzenie. Jednak najpierw Estonia, a potem Japonia nie wykorzystała gry w liczebnej przewadze. W 45. minucie bramkę zdobył Yushiroh Hirano, wyprowadzając ponownie swój zespół na prowadzenie, a w 55. minucie po raz drugi trafił do siatki rywali i tym samym ustalił ostateczny wynik spotkania.
Japonia - Estonia 7:5 (4:2, 1:3, 2:0)
1:0 Kosuke Otsu - Riku Ishida (03:19 - odłożona kara)
1:1 Vadim Vasjonkin - Aleksei Sibirtsev, Aleksandr Ossipov (06:04, 5/4)
2:1 Jiei Halliday - Shigeki Hitosato, Shogo Nakajima (09:44)
3:1 Shigeki Hitosato - Yushiroh Hirano, Shogo Nakajima (12:47)
4:1 Taiga Irikura - Shunta Kimura (14:08)
4:2 Robert Rooba - Kristjan Kombe, Daniil Kulintsev (19:49, 4/4)
4:3 Robert Rooba - Eduard Slessarevski, Kristjan Kombe (20:42, 4/4)
5:3 Yusei Otsu - Yushiroh Hirano, Shigeki Hitosato (26:43)
5:4 Silver Kerna (28:28)
5:5 Robert Rooba - Robert Arrak (36:54)
6:5 Yushiroh Hirano - Shogo Nakajima, Yusei Otsu (45:45)
7:5 Yushiroh Hirano (55:07)
Sędziowali: Michał Baca (główny), Stefan Hurlimann (główny), Sergii Kharaberyush (liniowy), Rafał Noworyta (liniowy)
Minuty karne: 6-6
Strzały: 40-29
Japonia: Y. Narisawa - K. Minoshima, R. Ishida, Y. Nakayashiki, Y. Osawa, K. Otsu - Y. Otsu, S. Denis, S. Hitosato, S. Nakajima, Y. Hirano - Y. Toko, J. Halliday, K. Suzuki, M. Furuhashi, Y. Miura - S. Kimura, Y. Kon, K. Sato, T. Irikura, M. Suzuki.
Estonia: V. Koitmaa - E. Slessarevski, L. Lahesalu, K. Kombe, R. Arrak, R. Rooba - D. Kulintsev, A. Ossipov, N. Puzakov, A. Sibirtsev, V. Vasjonkin - S. Kerna, S. Novikov, F. Hast, K. Parras, A. Linde - A. Rozinko, P. Kookmaa, K. Jõgi, M. Appelberg, K. Jõgi.
Komentarze
Lista komentarzy
PanFan1
Zagęścić środek i utrzymać krążek w japońskiej tercji, pole do popisu dla Dziubińskiego i Zygmunta z przodu, a dla Jaśkiewicza, Wajdy i Bryka z tyłu, no i oczywiście dla naszego Janka Murarza. Z meczu Estonia/Japonia wiem że Japończyków możemy ograć ❗
boogerd
Dać Wronkę do opieki Hirano (jedyny który nadąży;))) ) i powinno być dobrze....
beny77
Myślałem że Japończycy już na tym turnieju grali i wygrali z Serbią, nawet wydawało mi się że oglądałem ten mecz, no ale ktoś kto te wypociny zamieszcza wie lepiej
PanFan1
Aron będzie na niedzielę ❗💪