Warszawska Legia zmierzyła się dziś z Polonią Bytom, kolejną niezwykle doświadczoną drużyną. Podopieczni Mariana Pysza zagrali dużo lepiej niż z KTH. Po twardej walce przegrali 0:2, a bohater meczu bramkarz Wojtek Rocki obronił aż 50 strzałów bytomian. Jutro rewanż o 13:30.
Już na samym początku meczu Legia mogła objąć prowadzenie, ale Zbigniew Szydłowski obronił strzały Michała Krokosza i Jakuba Kosobuckiego. W 9. minucie w okienko przymierzył Bartosz Słowik, ale Szydłowski znów był na posterunku. Z minuty na minutę rosła przewaga gości. W ich szeregach grają dwaj olimpijczycy z Albertville: Jerzy Sobera i Krzysztof Kuźniecow. Ten drugi miał najlepszą szansę na zdobycie gola w I tercji, ale w 19. minucie strzelił tuż nad poprzeczką.

Twarda, hokejowa walka
W drugiej tercji warszawski zespół, osłabiony brakiem kontuzjowanych obrońców: Gabriela Połącarza i Mateusza Wardeckiego, nadal dzielnie odpierał ataki gości. W 28. minucie gdy Legia grała w przewadze 5 na 3 idealną sytuację miał Jarosław Drozdowicz, (FILM DO ŚCIĄGNIĘCIA, 13MB) ale Szydłowski obronił strzał kapitana Legii . Chwilę potem potężnym strzałem popisał się Krystian Górka, ale krążek zablokował bytomski obrońca. Niestety w 36. minucie Polonia potwierdziła swą przewagę golem. Wojciech Rocki nieco odsłonił prawy róg bramki i właśnie tam skierował krążek Daniel Kukulski. 0:1.

Oblężenie bramki Polonii pod koniec meczu
W ostatniej odsłonie warszawiacy próbowali doprowadzić do remisu, ale Szydłowski (tak jak vis a vis Rocki) bronił wyśmienicie. W 49. minucie potężnie strzelił Dariusz Olejnik, ale bytomski bramkarz odbił krążek. W 51. minucie gdy Legia grała w przewadze koszmarny błąd popełnił Rafał Stajak. Nie zatrzymał krążka przed niebieską linią i Dariusz Puzio pomknął samotnie w kierunku bramki Rockiego. Wojnę nerwów wygrał jednak warszawski bramkarz za co słusznie zebrał burzę oklasków. Chwilę potem warszawscy kibice rozpostarli na trybunach 60 dużych flag, (FILM DO ŚCIĄGNIĘCIA, 5MB) które powiewały do końca meczu. Niestety w 54. minucie, gdy na ławce kar był Maciej Resiak, Adrian Krzysztofik precyzyjnie przymierzył i po raz drugi zapalił światło za warszawską bramką. W 60. minucie mieliśmy szansę na zdobycie honorowego gola, bo na ławce kar siedziało dwóch bytomian i do boksu zjechał Wojtek Rocki. Jednak mimo przewagi trzech zawodników w polu Szydłowski do końcowej syreny nie dał się pokonać.

Pokaz kibiców Legii
POZOSTAŁE ZDJĘCIA:
Sędzia Więckowski w akcji
Szczelnie zapełnione trybuny Torwaru II
Wspaniały doping kibiców
Doktor pomaga Łukaszowi Czechowi
Hokeiści walczyli o każdy metr lodowiska
Powiedzieli po meczu:
Wojciech Rocki (bramkarz Legii): Ostatnio obiecałem, że będzie lepiej i dziś chyba tak było. Dziękujemy kibicom za wspaniały doping. Miałem mnóstwo strzałów na bramkę, rozgrzałem się i dlatego Polonia nie mogła strzelić mi gola. Serce boli człowieka, gdy ciężko pracuje dwa tygodnie na treningach a mimo to się przegrywa. Szkoda, że nie udało nam się strzelić honorowej bramki. Nie mam do siebie pretensji o stracone gole. Przy pierwszej bramce krążek bardzo dziwnie poleciał, a przy drugiej byłem całkowicie zasłonięty. Cieszę się, że puściłem dziś tylko dwa gole. To mój najlepszy mecz w tym sezonie.
Marian Pysz (trener Legii): To był typowy mecz walki. Zagraliśmy dobre spotkanie. Mieliśmy sytuacje bramkowe, ale niestety nie udało się ich wykorzystać. Polonia wygrała dzisiaj swoją rutyną, doświadczeniem. Nasza gra z meczu na mecz jest coraz lepsza. Zawodnicy spełnili założenia. Zaczynamy konstruować składne, zespołowe akcje. Bramki były efektem osłabienia zespołu. Dużo graliśmy w osłabieniu i potem to się odbiło na naszej grze. Wierzę, że nasza ciężka, rzetelna praca w końcu da oczekiwane wyniki. Dziękujemy bardzo za świetny doping.
CWKS LEGIA - POLONIA BYTOM 0:2 (0:0, 0:1, 0:1)
0:1 Kukulski - Stasiowski (35:59)
0:2 Krzysztofik (53:08) w przewadze
sędziowali: Więckowski - Krajewski, Szachniewicz
kary: 16 min. - 28 min.
strzały: 33-52 (9-15, 10-18, 14-19)
CWKS LEGIA: 1.Rocki (rez. 3.Strąk nie grał) - 19.Dudek, 7.Górka, 15.Sobała, 88.Stajak, 33.Drozdowicz (C) - 14.M.Pawłowski, 13.Rybarczyk, 12.Olejnik, 21.Słowik, 22.Czech - 26.T.Pawłowski, 11.Resiak, 87.Krokosz, 10.Kosobucki, 17.Michałkiewicz - 24.Popielarz, 77.Kąkol
POLONIA: 29.Szydłowski (rez. 1.Kowalczyk nie grał) - 3.Marecek, 5.Sobera (C), 27.Puzio, 14.Secemski, 12.Kuźniecow - 26.Syposz, 11.Orłoś, 20.Krzysztofik, 7.Sierocki, 21.Kukulski - 16.Piecuch, 25.Steckiewicz, 18.Goliński, 4.Pluskota, 17.Stasiowski - 22.Owczarek
Patryk Rokicki
warszawa.hokej.net
Czytaj także: