"Chcielibyśmy utrzymać; silny zespół, ale co innego chcieć;, a co innego móc." - dowodził niedawno w wypowiedzi dla "Wyborczej" prezes Łojas.Zagłębie Sosnowiec - Cracovia Kraków 3:12 (0:3,0:5,3:4)
Bramki:
0:1 - Mętel - Witowski 4:31
0:2 - Witowski - Mętel 9:15
0:3 - Kotuła - Krauze - Mętel 11:36
0:4 - Urban - Witowski - Mętel (w przewadze) 30:35
0:5 - Urban - Mętel (w przewadze) 35:16
0:6 - Pawlik 37:25
0:7 - J. Drozdowicz - Pawlik 37:38
0:8 - Mętel - Witowski 38:23
0:9 - Grzesik - Pawlik - J. Drozdowicz 51:45
0:10 - J. Drozdowicz - Grzesik - Pawlik 52:10
0:11 - Urban - Witowski 53:10
1:11 - Bartosik - Cholewa - M. Rajski (w przewadze) 55:07
2:11 - Kajzer - Rosa - Golik 55:19
2:12 - Grzesik - J. Drozdowicz 55:35
3:12 - R. Tkacz - Kucharski 57:04
Zagłębie: Wylężek (37:38 Salomon); Cholewa - Duszak, Świerczewski - Bartosik, R. Piekarski - Masternak; Rosa - Kajzer - M. Rajski, Golec - K. Rajski - Wieruszewski, R. Tkacz - Kucharski - Golik. Trener: Andrzej Wudecki.
Cracovia: Kosiński; Kozendra - Dudek, Kotuła - Krauze, Ulman - Wągroda; Grzesik - Pawlik - J. Drozdowicz, Urban - Witowski - Mętel, żołnierczyk - Bialik - W. Drozdowicz. Trener: Mieczysław Nahunko.
Kary - Zagłębie (razem: 12 min.)
14:36 - Golec (przeszkadzanie), 2 min.
20:18 - Kajzer (atak kijem trzymanym oburącz), 2 min.
24:14 - Bartosik (spowodowanie upadku przeciwnika), 2 min.
30:02 - Zagłębie (sześciu na lodzie), 2 min.
31:37 - Masternak (uderzanie kijem), 2 min.
33:59 - Świerczewski (spowodowanie upadku przeciwnika), 2 min.
Kary - Cracovia (razem: 10 min.)
30:58 - Wągroda (spowodowanie upadku przeciwnika), 2 min.
31:49 - Kosiński (opóźnianie gry), 2 min.
40:21 - Pawlik (spowosowanie upadku), 2 min.
46:37 - Mętel (przeszkadzanie), 2 min.
54:23 - Cracovia (sześciu na lodzie), 2 min.
Sędziowali: Kępa oraz Polak i Kaczyński.
Dzisiaj widać; było wyraźnie, że w Sosnowcu niewiele można. Zespół nam się rozsypał. Marcin Kotuła zagrał już dzisiaj w Cracovii i nawet strzelił bramkę. Tobiasz Bernat (dotychczas najskuteczniejszy, 9 bramek i 4 asysty), zagrał już wczoraj w Orliku Opole. Ze "starych" zostali już tylko Marek Cholewa, Rafał Piekarski i Tomasz Kajzer. Reszta składu to juniorzy.
Nic dziwnego, że Cracovia robiła dzisiaj na lodowisku, co chciała. Zagłębie było cofnięte do głębokiej obrony, z rzadka próbując gry z kontry. W krakowskim zespole wyszalał się zwłaszcza drugi atak (Marcin Mętel - 2 bramki i 4 asysty). Zagłębie pierwszą bramkę zdobyło przy stanie 0:11 - z niebieskiej uderzył obrońca Marcin Bartosik.
Nasz młody zespół walczył ambitnie, ale nawet w I lidze ambicja to za mało...
Źródło: WWW.HOKEJ.ZAGLEBIE.SOSNOWIEC.PL
skh/Adrian Domagała
Czytaj także:
