Ruszyła liga NHL!
Obrońcy Pucharu Stanleya hokeiści New Jersey Devils zremisowali na wyjeździe z Boston Bruins 3:3 w inauguracyjnej kolejce ligi NHL. Jest to 87. sezon tych rozgrywek.Goście objęli prowadzenie w 21. minucie po strzale obrońcy Scotta Niedermayera. Po kolejnych dwunastu minutach prowadzili 2:0. Gola zdobył Jeff Friesen. Jednak gospodarzom jeszcze do końca drugiej tercji udało się wyrównać;. Najpierw rozmiary przewagi zmniejszył obrońca Jeff Jillson, a 16 sekund przed syreną wyrównał Joe Thotnton.
W trzeciej tercji w rolach głównych wystąpili ponownie zawodnicy grający w defensywie. Na listę strzelców znowu wpisał się Niedermayer. Na cztery minuty przed końcem spotkania wyrównał Jillson.
Dogrywka nie przyniosła rozstrzygnięcia. Więcej strzałów oddali gospodarze, ale bramkarz Devils Martin Brodeur spisywał się bez zarzutu.
Dallas Stars pokonali Anaheim Mighty Ducks 4:1. Gol Siergieja Zubowa w trzeciej minucie był jednocześnie premierowym w tym sezonie. Trzydzieści sekund później było już 2:0 po strzale Stu Barnesa. Zawodnik ten w tym spotkaniu miał jeszcze jedną okazję, żeby cieszyć; się z celnego uderzenia.
Zmartwiony opuszczał lodowisko bramkarz Anaheim Jean Sebastien Giguere, który na 22 strzały cztery razy skapitulował.
"Po takim spotkaniu trudno mówić;, że mamy dobry zespół - powiedział trener Anaheim Mighty Ducks, Mike Babcock. - Walka o awans do play off rozpoczęła się już dzisiaj, a my straciliśmy pierwszą szansę do zdobycia punktów."
Chicago Blackhawks pokonali Monnesotę Wild 1:0. Gola zdobył w 24. minucie Tyler Arnason. Trener Minnesoty mógł w tym spotkaniu rwać; włosy z głowy, oglądając strzelecką nieudolność; swoich graczy. Jego podopieczni na bramkę rywala strzelali 33 razy (Blackhawks 22), lecz nie potrafili pokonać; bramkarza.
skh/PAP
Komentarze