Dzisiaj, tym razem w Nowym Targu odbędzie się kolejne spotkanie Polskiej Ligi Hokejowej w ramach tzw. „Małego Finału” pomiędzy tamtejszym Wojasem Podhale, a wicemistrzami z ostatniego sezonu – Oświęcimską Unią. We wtorkowym pierwszym pojedynku górą byli oświęcimianie i to oni prowadzą w tej rywalizacji 1-0.
Przypomnijmy, że rywalizacja ta toczy się do trzech zwycięstw, a nie do czterech jak to ma miejsce w ścisłym finale. Drużyna gości do tego spotkania może wystąpić w „zagranicznym osłabieniu”. Otóż nadal Filip Stefanka ma problemy z nadgarstkiem, a grający ostatnio do 34 minuty Marek Ivan uskarża się na bóle kręgosłupa. Jak przedstawił to Tomasz Rutkowski – trener Dworów Unii to było powodem wcześniejszego zejścia Ivana do szatni we wtorkowym meczu. Kibice twierdzą jednak, że doszło do nieporozumienia podczas meczu i lekkiej kłótni w boksie Unii zawodnika z trenerem. Jak jest naprawdę, postaramy się zapytać samego zawodnika. A o tym, czy Ivan zagra dzisiaj w Nowym Targu ma zadecydować lekarz.
W nowotarskiej drużynie też atmosfera jest nie jest za dobra. Zawodnicy i działacze są podenerwowani wtorkową porażką na oświęcimskim lodowisku. Twierdzą, że można było wywieźć dobry wynik z Oświęcimia. Najdobitniej określił to długoletni bramkarz Dworów Unii – Gabriel Samolej; "Szarotki" stać na ogranie unitów. Unia prezentuje marny poziom w tym sezonie i aż wstyd, że nasze chłopaki nie potrafią tego wykorzystać. Szczególnie boli fakt, iż od sześciu lat nie zdobyliśmy twierdzy Oświęcim. Było blisko we wtorkowym meczu, ale znowu dały o sobie znać stare, powielające się błędy. Przykre, że załatwiają nas dwaj 40-latkowie - Klisiak i Puzio. Nie mogę zrozumieć, że dotychczas nie potrafiono znaleźć na nich skutecznego leku. Trzeba wreszcie ich wyeliminować, oczywiście w sportowy sposób.
[źródło: wojas-podhale.z-ne.pl]
Można by polemizować z panem Samolejem, czy ten poziom jest aż tak marny, skoro Unia zakończyła zasadniczy sezon na drugim miejscu w tabeli PLH. Fakt, że innym drużynom nie sprzyjały dogodne okoliczności w zdobywaniu korzystnych rezultatów. Wspomnieć można tu o problemach z lodowiskiem w Tychach, czy problemy z trenerem w drużynie Wojasa. (mowa tutaj tylko o drużynach z „czwórki”). Ale i wicemistrz Unia zmieniła trenera w trakcie sezonu, co stało się chyba po raz pierwszy od dość długiego czasu. Wszak była to zmiana niejako kosmetyczna, ale to zawsze trochę zaburza cała koncepcję szkolenia drużyny. I jak wszystkie wspomniane drużyny zażegnały niepokoje i nurtujące ich problemy to jak na złość właśnie podczas rozgrywek Play-Off w drużynie oświęcimskiej zaczęło się dziać niedobrze. Mowa tutaj o zgłoszeniu procedury upadłościowej Sportowej Spółki Akcyjnej Dworów S.A. Unii. Z pewnością zachwiało to nastrojami w drużynie wielokrotnego mistrza Polski. Jak to się wszystko zakończy i czy Rada Miasta zdecyduje się przejąć obiekty sportowe wraz ze wszystkimi szczegółami transakcji dowiemy się prawdopodobnie z końcem marca, gdyż wtedy ma zapaść decyzja w tej sprawie.
Wracając do dzisiejszego meczu obu drużyn, to przed nim w lepszej sytuacji znajdują się oczywiście oświęcimianie. Prowadzą w rywalizacji 1-0 i w tym sezonie pokazali już nie raz, jak się wygrywa na lodowisku w Nowym Targu. Ale i drużyna Wojasa zapowiada walkę o wyrównanie rywalizacji, zwycięstwo w całym „małym finale” i zdobycie brązowego medalu. Tym bardziej, że rywalizacja play-off to co innego niż mecze w regularnym sezonie.
(…) Kibice liczą, że we wtorek górale po raz ostatni pozwolili im bezkarnie hasać pod ich świątynią. To jest warunek konieczny, ale nie wystarczający, by sięgnąć po medal. Kolejne warunki to zabezpieczenie tyłów. Tutaj pod znakiem zapytania stoi nadal występ Gila. Może dołączyć do niego Jakes, który w połowie wtorkowego meczu z napuchniętą kostką zjechał do szatni. Klucz do sukcesu, to także dobry dzień golkipera. Myślę, że trenerzy już sparzyli się na Rajskim i dadzą wreszcie szanse gry od pierwszej minuty Zborowskiemu (…)
[źródło: wojas-podhale.z-ne.pl]
Jak potoczą się losy drugiego meczu o brązowy medal, kibice będą mogli się przekonać na lodowisku w Nowym Targu. Tych, którzy nie mogą bezpośrednio oglądać swoich ulubieńców podczas spotkania, zapraszamy do relacji LIVE na naszych stronach portalu hokej.net.
Początek spotkania godz.18:00
(s.i.k)
Czytaj także:
