Na sobotnim spotkaniu prezesów i trenerów wszystkich klubów Polskiej Ligi Hokejowej w Janowie działacze KH Sanok postawią wniosek o wprowadzenie prawa Bosmana w polskim hokeju. Wczoraj załatwili transfer bramkarz TKH Toruń.
Chcemy, żeby w naszej lidze zawodnicy z Unii Europejskiej nie byli traktowani jak obcokrajowcy. Tak jest w piłce, nawet w żużlu, dlaczego u nas ma być inaczej - mówi Józef Kornecki, wiceprezes KH Sanok. - Jeśli chcemy podnosić poziom ligi, zainteresować nim telewizję, musimy to zmienić.
Inne poruszane tematy to m.in. słaby poziom sędziowania oraz zmiana systemu play-off (działacze m.in. z Torunia, Nowego Targu i Gdańska chcą, by zrezygnowano z podziału na "czwórki" w pierwszej rundzie).
Ostatnie dni roku mogą być zaś przełomowe dla losów hokeja w Sanoku. Do 20 grudnia muszą być sfinalizowane transfery (w czwartek "dograno" transfer bramkarza TKH Toruń Michała Plaskiewicza), 21 bm. KH rozegra zaległy mecz ze Stoczniowcem Gdańsk, a dzień później - towarzyski z Podhalem Nowy Targ. Dochód ze spotkania zostanie przeznaczony na rzecz chorego Michała Radwańskiego. Po meczu zawodnicy i działacze spotkają się na wspólnej Wigilii.
Natomiast na 29 grudnia zaplanowano w Sanoku nadzwyczajne walne zebranie członków klubu. Najważniejszym celem spotkania, które rozpocznie się o 17, będzie wybór nowego prezesa oraz zarządu.
MaWa - Nowiny
Czytaj także:
