Śląski finał z rachunkami do wyrównania! [Zapowiedź i szczegółowe statystyki]

Na ten moment sezonu czekają zarówno zawodnicy, jak i kibice. Przed nami finał play-off, w którym po raz pierwszy od 31 lat zabraknie dwóch najlepszych ekip fazy zasadniczej! Będziemy za to świadkami rywalizacji dwóch GKS-ów.
GKS Katowice przystępuje do tej rywalizacji jako obrońca zeszłorocznego tytułu. Ale droga katowiczan do finału była bardzo kręta i wyboista.
Owszem, początek sezonu był dla podopiecznych Jacka Płachty niezwykle udany. Nieźle poradzili sobie w Hokejowej Lidze Mistrzów, w której to pokonali na własnym lodzie ZSC Lions Zurych (2:1 d.). Na dodatek po dwóch rundach zajmowali pierwsze miejsce w PHL i sięgnęli też po Superpuchar Polski. Później przyszło załamanie formy. Efekty? Porażka w półfinale Pucharu Polski z GKS-em Tychy i zakończenie sezonu zasadniczego na czwartym miejscu, które wiązało się ze starciem z niezwykle niewygodnym JKH GKS-em Jastrzębie.
GieKSa po siedmiu meczach pokonała jastrzębian, a cała rywalizacja pełna była twardej i męskiej gry - często na pograniczu przepisów. Siedem spotkań trwała też półfinałowa seria z Comarch Cracovią i w niej również nie mogliśmy narzekać na nudę. To był hokej, jaki kochają kibice.
W trudnych momentach nie zawiedli liderzy. John Murray zadbał o spokój w bramce, Grzegorz Pasiut sprawował pieczę nad poczynaniami ofensywnymi swojego zespołu, a wracający po chorobie Bartosz Fraszko w piątym meczu z “Pasami” zdobył “złotego” gola w dogrywce, popisując się przy tym fantastyczną indywidualną akcją. Przejechał z krążkiem całą taflę i zaskoczył Roka Stojanoviča precyzyjnym uderzeniem z nadgarstka.
Wydaje się, że problemy zdrowotne Fraszki pozwoliły znaleźć Jackowi Płachcie optymalne zestawienie ofensywne swojego zespołu i stworzyć trzy niezwykle solidne ataki, które potrafią rozstrzygnąć o losach spotkań. 53-letni trener "odkurzył" nieco Mateusza Bepierszcza, którego ustawił obok Pasiuta i wychowanka Sokołów Toruń. Z kolei do drugiej linii przesunął zadziornego i sprytnego Brandona Magee. W ten sposób jego zespół zyskał sporą elastyczność.
A jak radzili sobie tyszanie? Po słabym początku sezonu udało im się wejść na właściwe tory i udanie zakończyć 2022 rok, wznosząc do góry Puchar Polski. Z kolei do fazy play-off przystąpili z trzeciego miejsca i w ćwierćfinale play-off zmierzyli się z Marmą Ciarko STS-em Sanok 4:0. Warto jednak dodać, że sanoczanie w tych meczach nie przegrywali wyżej niż dwiema bramkami.
Dużo więcej emocji i zwrotów akcji przyniosła półfinałowa rywalizacja z TAURON Re-Plast Unią Oświęcim. Decydowały w niej detale, a w sześciu spotkaniach również atut własnego lodu. W siódmym meczu podopieczni Andrieja Sidorienki odczarowali oświęcimską Halę Lodową i wygrali w niej 2:1. Okazali się zespołem dojrzalszym, bo nie popełnili tak prostych i brzemiennych w skutkach błędów.
Gdzie tkwi siła tyszan? Mocnym punktem tyskiego zespołu jest Tomáš Fučik, niewątpliwie najlepszy bramkarz fazy zasadniczej. W półfinale play-off nie przydarzył mu się żaden słabszy mecz, co może świadczyć o tym, że znakomitą formę przygotował na najważniejszy moment sezonu.
Bardzo dobrze wygląda też linia defensywna tyszan. Żaden z obrońców nie boi się twardej i ofiarnej gry i potrafi zainicjować szybki kontratak. Wydaje się, że trener Andriej Sidorienko największym zaufaniem darzy Augusta Nilssona, który jest dla niego pierwszym wyborem do formacji odpowiedzialnych za rozgrywanie przewag.
Trzeba też dodać, że tyszanie mają kim postraszyć w przodzie. Niezwykle groźny jest tercet Christian Mroczkowski – Alexandre Boivin – Jean Dupuy. W fazie play-off odpalił Roman Szturc, a bramki potrafią zdobywać też Filip Komorski i Bartłomiej Jeziorski, który pod tym względem rozgrywa najlepszy sezon w karierze (w sumie 21 goli).
Derby Śląska były w tym sezonie niezwykle zacięte i wyrównane. Nie padało w nich zbyt dużo bramek, a o losach spotkania decydował czasami jeden błąd. Dwie konfrontacje padły łupem GieKSy (1:0, 4:1), a trzykrotnie triumfowali tyszanie (2:1, 2:1, 2:1 k.).
Obie drużyny z pewnością zdają sobie sprawę z powagi sytuacji i z szansy przed jaką stoją. Trenerzy w ostatnich dniach robili dosłownie wszystko, by jak najlepiej przygotować zespół do walki. Zarówno w kwestiach taktycznych, jak i mentalnych.
Jesteśmy przekonani, że te starcia będą gwarancją emocji zarówno na lodzie, jak i na trybunach oraz kawałkiem dobrego widowiska sportowego. O losach takich meczów często decyduje dyspozycja dnia, postawa bramkarzy oraz umiejętność rozgrywania przewag i bronienia osłabień.
– Wszystko w tej rywalizacji jest możliwe, Może się ona skończyć wynikiem 4:0, a może trwać do siódmego meczu. Wydaje mi się, że będą bardzo wyrównane spotkania – wyjaśnił Olaf Bizacki, defensor trójkolorowych.
– Czujemy się dobrze fizycznie, wszyscy są gotowi na finał. Wiemy, że wielu ekspertów nas skreślało, ale to dobrze dla nas. Z tego co wiem to teraz też nie bardzo w nas wierzą z uwagi na liczbę meczów rozegranych w play-offach. My zajmujemy się sobą. Jesteśmy drużyną i grupą przyjaciół, która chce dać z siebie wszystko podczas każdego meczu i z takim nastawieniem będziemy grać – to z kolei słowa Patryka Wajdy, doświadczonego obrońcy GieKSy.
Oba zespoły w poprzednim sezonie spotkały się w półfinale play-off i wówczas po siedmiomeczowej batalii przepustkę do walki o złoto wywalczyli podopieczni Jacka Płachty. “Złotego” gola zdobył wówczas Jakub Wanacki. Natomiast katowiczanie przegrali z tyszanami w półfinale Pucharu Polski 2022/2023 oraz w finale play-off, który był rozgrywany w sezonie 2017/2018!
Ciekawostki
* Tyszanie pięciokrotnie sięgali po tytuł mistrzowski - po raz ostatni w sezonie 2019/2020. Wtedy otrzymali złoty medal w sposób uznaniowy, bo rozgrywki zostały przerwane i nieukończone z powodu rozpoczynającej się pandemii koronawirusa.
* Katowiczanie po najwyższy laur sięgali siedmiokrotnie, jednak nigdy tytułu nie obronili. W tym sezonie po raz pierwszy stają przed taką szansą. Tyszanie dwukrotnie obronili mistrzowską koronę.
* Obie drużyny w finale spotkają się po raz drugi. Poprzednia finałowa batalia z udziałem obu ekip rozgrywana była w sezonie 2017/2018 i zakończyła się zwycięstwem tyszan 4:1 (5:0, 6:0, 4:3, 2:5, 2:1 d.).
* Tamtą batalię pamięta 10 obecnych zawodników obu ekip. Są nimi: Bartłomiej Pociecha, Bartosz Ciura, Radosław Galant, Mateusz Gościński, Filip Komorski, Bartłomiej Jeziorski, Kamil Lewartowski, John Murray, Jakub Wanacki i Bartosz Fraszko. “Jasiek Murarz” był wówczas bramkarzem trójkolorowych, a obecnie strzeże bramki GieKSy.
* Z obecnej drużyny GKS-u Tychy barwy GieKSy przed laty przywdziewali Filip Komorski, Filip Starzyński i Oskar Jaśkiewicz. Znacznie więcej zawodników GKS-u Katowice ma na swoim koncie występy w zespole z “piwnego miasta”. Są to Grzegorz Pasiut, Jakub Wanacki, John Murray, Marcin Kolusz, Maciej Kruczek oraz Mateusz Bepierszcz.
* Tyszanie w tegorocznej fazie play-off na ławce kar spędzili 154 minuty (14 na mecz), a katowiczanie 103 minuty (7,4 na mecz). Trójkolorowi słabiej od katowiczan rozgrywają przewagi i bronią osłabienia.
* Podopieczni Andrieja Sidorienki w fazie play-off nie przegrali jeszcze na własnym lodzie. Katowiczanie z kolei pięć razy wygrywali na wyjeździe!
* Kiedy ostatni raz trzeci i czwarty zespół sezonu zasadniczego jednocześnie awansował do finału? Stało się to w sezonie 1991/1992, a we wspomnianym finale zagrała Unia Oświęcim i Naprzód Janów. Po mistrzostwo sięgnęli wówczas biało-niebiescy.
* Trener Sidorienko, podczas swojej pracy z reprezentacją Polski, miał okazję prowadzić… Jacka Płachtę. Miało to miejsce w latach 2004-2005 w kwalifikacjach olimpijskich oraz Mistrzostwach Świata Dywizji I.
Na nich warto zwrócić uwagę...
GKS Tychy
* Tomáš Fučík
– Wielu ekspertów podkreśla, że to najlepszy bramkarz występujący w Polskiej Hokej Lidze. Ma za sobą udaną grę w sezonie zasadniczym i Turnieju Finałowym Pucharu Polski. W rywalizacji z Unią prezentował równą formę i nie popełnił rażących błędów. Jest szybki, zdecydowany i może pochwalić się świetnym refleksem. Nie da się ukryć, że jego atutem jest też to, że bramkarską rękawice trzyma w prawej ręce.
* Roman Szturc
– Wielu tyskich kibiców postawiło na nim krzyżyk, ale na najważniejszą fazę sezonu 33-letni Czech zbudował bardzo dobrą formę. W półfinałowej rywalizacji z biało-niebieskimi strzelił pięć bramek! Imponował walecznością, zadziornością i ambicją. Nie bał się oddać strzału i wziąć ciężaru gry na własne barki. W fazie play-off może pochwalić się średnią punkt na mecz.
* Filip Komorski
– Przemysław Odrobny stwierdził kiedyś, że Komorski jest napastnikiem, który potrafi maksymalnie uprzykrzyć życie niejednemu bramkarzowi. W play-offowych starciach ta cecha może okazać się niezwykle ważna. 31-letni środkowy nie odpuszcza, zawsze walczy do końca i potrafi strzelać bramki często z niezwykle niewygodnych pozycji. Jest też graczem, który potrafi “szarpnąć z przodu” i zmotywować swój zespół. Nie bez powodu został kapitanem.
GKS Katowice
* John Murray
– Na jego pojedynek z Tomášem Fučíkiem zęby ostrzy sobie wielu kibiców. “Jasiek Murarz” potrafi grać w meczach o stawkę, w których ładunek emocjonalny jest niezwykle wysoki. Zresztą wielokrotnie już to udowodnił. Na jego szyi zawisło pięć złotych medali, więc doskonale wie, jak trudne i wymagające są mecze finału play-off. Po ostatnie złoto sięgnął przed rokiem - z katowiczanami i tuż po tym, jak tyszanie podziękowali mu za współpracę.
* Bartosz Fraszko
– Powiedzieć, że rozgrywa dobry sezon, to nie powiedzieć nic. 27-letni skrzydłowy to gracz niezwykle sprytny, inteligentny i produktywny. Taki, któremu nie wolno zostawiać odrobiny przestrzeni, bo potrafi w błyskawiczny sposób wyprowadzić zabójczą kontrę. Wydaje się, że po chorobie, która wykluczyła go z pięciu meczów, nie ma już śladu. Na jego błysk liczą wszyscy związani z katowickim klubem.
* Grzegorz Pasiut
– Wielokrotnie wspominaliśmy o tym, że jest jednym z najlepszych, o ile nie najlepszym polskim środkowym. Czy ktoś jest to w stanie zakwestionować? Nie sądzimy. To lider GieKSy nie tylko na lodzie, ale również w szatni. Gracz niezwykle inteligentny, znakomicie wyszkolony technicznie i niesamowicie produktywny. Na razie z dorobkiem 10 bramek, zdobytych w 14 meczach, jest najlepszym strzelcem fazy play-off
GARŚĆ STATYSTYK
Sezon zasadniczy
GKS Tychy
Bilans bramek: 128-87
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 30
- w osłabieniu: 6
- do pustej bramki: 6
- w I tercji: 34
- w II tercji: 41
- w III tercji: 55
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 24
- do pustej bramki: 2
- w I tercji: 18
- w II tercji: 34
- w III tercji: 34
Liczba oddanych strzałów: 1397
Liczba minut na ławce kar: 444
Skuteczność gier w przewadze: 17,86 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 83,67 %
Najlepiej punktujący:
40 – Christian Mroczkowski (15 G + 25 A)
32 – Jean Dupuy (16 G + 16 A)
31 – Alexandre Boivin (8 G + 23 A)
28 – Bartłomiej Jeziorski (17 G + 11 A)
28 – Filip Komorski (11 G + 17 A)
Najlepsi strzelcy:
17 bramek – Bartłomiej Jeziorski
16 – Jean Dupuy
15 – Christian Mroczkowski
11 – Filip Komorski
9 – Ondřej Šedivý
Najlepiej podający:
25 asyst – Christian Mroczkowski
23 – Alexandre Boivin
19 – Ondřej Šedivý
17 – Filip Komorski
16 – Jean Dupuy
Najwięcej punktów wśród obrońców:
21 – Alexander Younan (8 G + 13 A)
14 – Bartłomiej Pociecha (3 G + 11 A)
13 – August Nilsson (4 G + 9 A)
Najwięcej minut karnych:
51 – Filip Komorski
48 – Filip Starzyński
35 – Bartłomiej Pociecha
Najlepszy plus/minus:
+ 21 – August Nilsson
+ 17 – Christian Mroczkowski
+ 16 – Alexander Younan
+ 15 – Filip Komorski, Jean Dupuy
Najgorszy plus/minus:
- 5 – Bartłomiej Ciura
- 4 – Mateusz Gościński, Jakub Bukowski
- 3 – Oskar Jaśkiewicz
- 2 – Jan Krzyżek
Bramkarze:
Tomáš Fučík
mecze: 34
skuteczność interwencji – 93,62 %
średnia wpuszczonych bramek – 1,96
czyste konta: 2
Kamil Lewartowski
mecze: 8
skuteczność interwencji – 90,57 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,58
czyste konta: 0
GKS Katowice
Bilans bramek: 128-93
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 34
- w osłabieniu: 7
- do pustej bramki: 5
- w I tercji: 29
- w II tercji: 41
- w III tercji: 55
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 27
- do pustej bramki: 4
- w I tercji: 30
- w II tercji: 35
- w III tercji: 23
Liczba oddanych strzałów: 1490
Liczba minut na ławce kar: 425
Skuteczność gier w przewadze: 21,12 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 80,58 %
Najlepiej punktujący:
49 – Bartosz Fraszko (19 G + 30 A)
45 – Brandon Magee (19 G + 26 A)
42 – Grzegorz Pasiut (16 G + 26 A)
27 – Hampus Olsson (17 G + 10 A)
24 – Marcin Kolusz (5 G + 19 A)
Najlepsi strzelcy:
19 bramek – Bartosz Fraszko, Brandon Magee
17 – Hampus Olsson
16 – Grzegorz Pasiut
9 – Joona Monto
8 – Shigeki Hitosato
Najlepiej podający:
30 asyst – Bartosz Fraszko
26 – Grzegorz Pasiut, Brandon Magee
19 – Marcin Kolusz
14 – Maciej Kruczek, Matias Lehtonen, Joona Monto
10 – Shigeki Hitosato, Hampus Olsson
Najwięcej punktów wśród obrońców:
24 – Marcin Kolusz (5 G + 19 A)
18 – Maciej Kruczek (4 G + 14 A)
8 – Patryk Wajda (2 G + 6 A)
Najwięcej minut karnych:
51 – Grzegorz Pasiut
45 – Brandon Magee
33 – Juraj Šimek
Najlepszy plus/minus:
+ 23 – Maciej Kruczek
+ 21 – Grzegorz Pasiut
+ 20 – Bartosz Fraszko, Brandon Magee
+ 12 – Patryk Wajda
Najgorszy plus/minus:
- 6 – Marcin Kolusz
- 4 – Patryk Krężołek
- 3 – Igor Smal
- 2 – Dawid Musioł, Christian Blomqvist
Bramkarze:
John Murray
mecze: 36
skuteczność interwencji – 92,50 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,35
czyste konta: 2
Maciej Miarka
mecze: 4
skuteczność interwencji – 96,97 %
średnia wpuszczonych bramek – 0,75
czyste konta: 2
Play-off
GKS Tychy
Bilans bramek: 35-28
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 7
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 2
- w I tercji: 9
- w II tercji: 13
- w III tercji: 11
- w dogrywce: 2
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 10
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 7
- w II tercji: 8
- w III tercji: 13
Liczba oddanych strzałów: 371
Liczba minut na ławce kar: 154
Skuteczność gier w przewadze: 17,59 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 75 %
Najlepiej punktujący:
11 – Roman Szturc (6 G + 5 A)
11 – Alexandre Boivin (5 G + 6 A)
11 – Jean Dupuy (3 G + 8 A)
Najlepsi strzelcy:
6 bramek – Roman Szturc
5 – Alexandre Boivin
4 – Christian Mroczkowski, Bartłomiej Jeziorski
Najlepiej podający:
8 asyst – Jean Dupuy
6 – Alexandre Boivin
5 – Filip Komorski, Christian Mroczkowski, Roman Szturc, August Nilsson
Najwięcej punktów wśród obrońców:
8 – August Nilsson (3 G + 5 A)
4 – Alexander Younan (1 G + 3 A)
Najwięcej minut karnych:
33 – Szymon Marzec
29 – Alexander Younan
12 – Roman Szturc, Jean Dupuy, August Nilsson
Najlepszy plus/minus:
+ 9 – Alexander Younan
+ 8 – Jean Dupuy
+ 7 – Alexandre Boivin
Najgorszy plus/minus:
- 3 – Radosław Galant, Mateusz Gościński, Oskar Jaśkiewicz
- 1 – Olaf Bizacki, Filip Starzyński, Ondřej Šedivý, Roman Szturc
0 – Bartosz Ciura, Mateusz Ubowski
Bramkarze:
Tomáš Fučík
mecze: 10
skuteczność interwencji – 92,41 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,34
czyste konta: 0
Kamil Lewartowski
mecze: 1
skuteczność interwencji – 81,82 %
średnia wpuszczonych bramek – 4
czyste konta: 0
GKS Katowice
Bilans bramek: 42-36
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 11
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 3
- w I tercji: 10
- w II tercji: 14
- w III tercji: 15
- w dogrywce: 3
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 9
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 7
- w II tercji: 16
- w III tercji: 11
- w dogrywce: 2
Liczba oddanych strzałów: 496
Liczba minut na ławce kar: 103
Skuteczność gier w przewadze: 19,64 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 77,07 %
Najlepiej punktujący:
16 – Grzegorz Pasiut (10 G + 6 A)
11 – Hampus Olsson (7 G + 4 A)
10 – Mateusz Bepierszcz, Juraj Šimek (3 G + 7 A)
Najlepsi strzelcy:
10 bramki – Grzegorz Pasiut
7 – Hampus Olsson
4 – Teemu Pulkkinen
Najlepiej podający:
7 asyst – Mateusz Bepierszcz, Juraj Šimek
6 – Grzegorz Pasiut, Matias Lehtonen, Brandon Magee
5 – Maciej Kruczek, Joona Monto
Najwięcej punktów wśród obrońców:
5 – Maciej Kruczek (0 G + 5 A)
4 – Aleksi Varttinen (0 G + 4 A)
Najwięcej minut karnych:
12 – Teemu Pulkkinen
10 – Jakub Wanacki, Robert Mrugała
9 – Maciej Kruczek
Najlepszy plus/minus:
+ 8 – Mateusz Bepierszcz
+ 6 – Jakub Wanacki
+ 5 – Grzegorz Pasiut
Najgorszy plus/minus:
- 4 – Marcin Kolusz
- 3 – Robert Mrugała, Igor Smal, Matias Lehtonen, Shigeki Hitosato
- 2 – Patryk Krężołek, Juraj Šimek
Bramkarze:
John Murray
mecze: 14
skuteczność interwencji – 92,83 %
średnia wpuszczonych bramek – 2,44
czyste konta: 1
BEZPOŚREDNIE MECZE
GKS Tychy - GKS Katowice 0:1 (0:0, 0:0, 0:1)
GKS Katowice - GKS Tychy 1:2 (0:1, 0:0, 1:1)
GKS Katowice - GKS Tychy 1:2 (1:0, 0:2, 0:0)
GKS Tychy - GKS Katowice 2:1 k. (0:0, 1:0, 0:1, 0:0, 1:0)
GKS Tychy - GKS Katowice 1:4 (1:0, 0:2, 0:2)
GKS Tychy:
Bilans bramek: 7-8
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 3
- w III tercji: 1
Bramki stracone:
- w przewadze: 0
- w osłabieniu: 4
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 1
- w II tercji: 2
- w III tercji: 5
Skuteczność gier w przewadze: 7,69 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 76,47 %
Najwięcej punktów przeciwko GKS-owi Katowice:
3 – Roman Szturc (1 G + 2 A)
2 – Bartłomiej Jeziorski (2 G + 0 A)
2 – Filip Komorski, Bartłomiej Pociecha (0 G + 2 A)
Najlepsi strzelcy GKS-u Tychy w meczach z GKS-em Katowice:
2 – Bartłomiej Jeziorski
1 – Roman Szturc, Christian Mroczkowski, Szymon Marzec, Jean Dupuy
Najlepiej asystujący zawodnicy GKS-u Tychy w meczach z GKS-em Katowice:
2 – Roman Szturc, Bartłomiej Pociecha, Filip Komorski
1 – Alexandre Boivin, Olaf Bizacki, August Nilsson, Filip Starzyński
Najwięcej minut na ławce kar:
6 – Szymon Marzec, Filip Starzyński, Christian Mroczkowski
Bramkarze:
Tomáš Fučík – 95,88 % (obronił 163 ze 170 strzałów) – czas gry 303 minuty i 43 sekundy
GKS Katowice:
Bilans bramek: 8-7
Bramki zdobyte:
- w przewadze: 4
- w osłabieniu: 0
- do pustej bramki: 1
- w I tercji: 1
- w II tercji: 2
- w III tercji: 5
Bramki stracone:
- w przewadze: 1
- w osłabieniu: 1
- do pustej bramki: 0
- w I tercji: 2
- w II tercji: 3
- w III tercji: 1
Skuteczność gier w przewadze: 23,53 %
Skuteczność gier w osłabieniu: 92,31 %
Najwięcej punktów przeciwko GKS-owi Tychy:
4 – Grzegorz Pasiut (2 G + 2 A)
3 – Matias Lehtonen, Joona Monto (1 G + 2 A)
3 – Marcin Kolusz (0 G + 3 A)
Najlepsi strzelcy GKS-u Katowice w meczach z GKS-em Tychy:
2 – Grzegorz Pasiut, Hampus Olsson
1 – Joona Monto, Matias Lehtonen, Maciej Kruczek, Bartosz Fraszko
Najlepiej asystujący zawodnicy GKS-u Katowice w meczach z GKS-em Tychy:
3 – Marcin Kolusz
2 – Grzegorz Pasiut, Joona Monto, Matias Lehtonen
Najwięcej minut na ławce kar:
4 – Maciej Kruczek, Joona Monto, Grzegorz Pasiut, Igor Smal, Patryk Wajda
Bramkarze:
John Murray – 96,23 % (obronił 153 ze 159 strzałów) – czas gry 302 minuty i 55 sekund
Opracowali: Radosław Kozłowski i Mikołaj Hoder
Komentarze
Lista komentarzy
poncjusz
zapowiada się to bardzo ciekawie! Jedno jest pewne - zwycięży GKS. Niech wygra lepszy, i mam nadzieję, że sędziowie tego nie spjerdolą!
BernsztajnAlef
Dziękujemy Pan Kozłowski za świetne zestawienie.
Teraz przez połowę meczu będziemy mogli tego posłuchać w transmisji - czytali: Jacek Laskowski i Patryk Rokicki
emeryt
Radzie statystyki profi ,szacunek za prace jaką w to włożyłeś
Guzik
Radek dobra robota. A Ty Miki, myślałem że dalej oglądasz powtórki z półfinałów do nowego artykułu o błędach sędziowskich...