Jesper Eliasson (GKS Katowice), Daniil Kulintsev (KH Energa Toruń), Valtteri Kakkonen (GKS Tychy), Joel Kerkkänen (GKS Tychy), Grzegorz Pasiut (GKS Katowice), Zdeněk Sedlák (KH Energa Toruń) – to szóstka najlepszych graczy 22. kolejki TAURON Hokej Ligi wybrana przez dziennikarzy portalu HOKEJ.NET.
Bramkarz:
Jesper Eliasson (GKS Katowice) [*3]
– Nie ma co ukrywać - nie była to wybitna kolejka w wykonaniu bramkarzy. Postawiliśmy więc na tego, do którego postawy trudno się przyczepić. Eliasson bronił stabilnie i pewnie. W starciu z JKH GKS-em Jastrzębie, wygranym przez GieKSę 6:3, 25-letni Szwed miał sporo pracy, bo rywale oddali na jego bramkę 36 strzałów, z których 33 obronił. Zakończył mecz ze skutecznością interwencji na poziomie 91,7 procent.
Obrońcy:
Daniil Kulintsev (KH Energa Toruń) [*2]
– W wyjazdowym thrillerze z Polonią Bytom, zakończonym zwycięstwem torunian 6:5, jedną z najważniejszych postaci był Daniil Kulintsev. Estoński defensor otworzył wynik meczu, wykorzystując zamieszanie po strzale Baszyrowa oraz dopisał też asystę pierwszego stopnia przy golu na 6:4. Zakończył to spotkanie z bilansem +1 w klasyfikacji plus/minus.
Valtteri Kakkonen (GKS Tychy) [*3]
– "Święta Wojna" wygrana z Unią Oświęcim 4:3, a fiński obrońca znów potwierdził swoją klasę. Kakkonen dwukrotnie uruchamiał kolegów kluczowymi podaniami, notując dwie asysty i napędzając ofensywę tyszan. Dobrze czytał grę, przechwytywał krążki i w wielu momentach był tym, który uspokajał grę, gdy sytuacja tego wymagała.
Napastnicy:
Joel Kerkkänen (GKS Tychy)
– Triumf tyszan nad biało-niebieskimi był w dużej mierze zasługą nowego nabytku GKS-u. Fiński napastnik szybko wkomponował się do nowej drużynę i z meczu na mecz zgrywa się coraz lepiej z zespołem. W "Świętej Wojnie" zdobył gola na 2:3, dając tyszanom sygnał do odrabiania strat. Później zanotował asystę pierwszego stopnia przy trafieniu na 3:3. Był bardzo aktywny, dobrze ustawiał się i pokazał, że może stać się realnym wzmocnieniem ofensywy mistrzów Polski.
Grzegorz Pasiut (GKS Katowice) [*2]
– W meczu z jastrzębianami, wygranym 6:3, kapitan GieKSy ponownie wziął odpowiedzialność na siebie. Najpierw zdobył ważnego gola na 4:2 dla katowiczan po świetnym ustawieniu i precyzyjnym, a zarazem mocnym strzale, który mimo interwencji bramkarza znalazł drogę do siatki. W końcówce dopisał do tego asystę pierwszego stopnia przy trafieniu Stephena Andersona, który skierował gumę do pustej bramki.
Zdeněk Sedlák (KH Energa Toruń) [*4]
– Wyjazdowe zwycięstwo 6:5 nad beniaminkiem było kolejnym błyskiem czeskiego skrzydłowego. Sedlák jest teraz najlepszym snajperem ligi i może pochwalić się zdobyciem 16 bramek. W starciu z Polonią dwukrotnie wpisał się na listę strzelców – najpierw na 2:0 po szybkim ataku, a później na 5:4 dla torunian, gdy wymanewrował bramkarza i zmieścił krążek przy słupku.
Czytaj także: