O wielkim pechu może mówić młoda gwiazda Chicago Blackhawks, Tuomo Ruutu. Podczas niedzielnego meczu z Nashville Predators, 22–letni Fin naderwał ścięgno w prawym kolanie i musiał poddać się operacji, co oczywiście wiąże się z kolejną przerwą w grze.
Dla młodszego z braci Ruutu to już druga poważna kontuzja w tym sezonie. Przykre, że zdarzyła się ona w zaledwie kilka dni po powrocie Toumo do składu Blackhawks. Przypomnijmy, że wcześniej młody Fin pauzował przez 30 spotkań z powodu kłopotów z kręgosłupem.

W sezonie 2005/06 Ruutu rozegrał tylko 11 spotkań i ma na swoim koncie 2 bramki i 2 asysty.
Czytaj także: