Na dzień przed rozpoczęciem sezonu z Zagłębia odszedł jeden z czołowych zawodników – Vladimir Luka.
-Zawodnik uciekł z Sosnowca. Okazało się, że podpisał kontrakt zarówno w Sosnowcu, jak i Karvinie. Przykro nam z tego powodu, gdyż liczyliśmy na tego zawodnika. Będziemy interweniować w czeskim związku hokeja na lodzie, by wyjaśnić tą sytuację – powiedział prezes Zagłębia, Adam Bernat.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że Vladimir Luka często przebywał w salonach gier, w których narobił sobie długów. Być może był to powód jego powrotu do Czech.
W barwach Zagłębia czeski napastnik rozegrał 50 spotkań strzelając 26 bramek( przy 8 asystując). Na ławce kar odsiedział 22 karne minuty.
Miejsce Luki w ataku zajmie Gabriel Da Costa, który tym samym będzie grał w jednym zestawieniu ze swoim młodszym bratem.
(DS)
Czytaj także: