Zamrażanie tyskiego lodowiska postępuje. Po specjaliście z Niemiec, wczoraj na tyski obiekt zawitał ekspert od mrożenia z Finlandii, który - tak jak jego poprzednik - stwierdził, że agregat chłodzi zbyt słabo.
Ma się to zmienić, gdy do Tychów dotrze kolejna sprężarka, a ma się to stać pod koniec tygodnia.
Tymczasem działaczom GKS-u udało się wynająć lodowisko w Janowie na najbliższe dwa ligowe spotkania - piątkowe z Cracovią i niedzielne z TKH Toruń. Pierwszy mecz rozpocznie się o godz. 16.30, a drugi o 16. Oba zostaną rozegrane bez udziału publiczności.
Na wypadek gdyby lodu miało nie być także w przyszłym tygodniu, działacze podjęli starania, by uzyskać zgodę na organizację imprez masowych na jednym z lodowisk w naszym regionie. Wtedy mistrzów Polski mogliby wreszcie zobaczyć w akcji stęsknieni za hokejem tyscy kibice.
tod - Gazeta Wyborcza
Czytaj także:
