Hokej.net Logo

Wielka Brytania odkryła karty. Kadra na MŚ ogłoszona

Wielka Brytania vs Norwegia (fot. iihf.com)
Wielka Brytania vs Norwegia (fot. iihf.com)

Kolejni rywale Polaków ogłosili swoją kadrę na Mistrzostwa Świata dywizji I grupy A w Rumunii. Tym razem mowa o Brytyjczykach, którzy przed rokiem wspólnie z "Biało-czerwonymi" spadli z elity.

Brytyjski związek hokejowy podał dziś nazwiska 23 graczy powołanych do reprezentacji na turniej MŚ, który odbędzie się w dniach 27 kwietnia-3 maja w rumuńskim Sfântu Gheorghe.

W kadrze znalazło się 3 bramkarzy, 7 obrońców i 13 napastników. Ma to więc być skład niemal ostateczny, pod warunkiem, że nie zajdą okoliczności, które wymuszą zmiany. Na pewno brytyjscy trenerzy będą musieli skreślić jednego bramkarza, bo zgodnie z przepisami w dywizji I do MŚ można wystawić dwóch.

Wśród powołanych znalazło się 3 potencjalnych debiutantów. Dotąd w reprezentacji nie występowali: Joe Hazeldine, Logan Neilson i Kieran Brown, który na co dzień gra w drużynie Leeds Knights na drugim poziomie rywalizacji ligowej w Wielkiej Brytanii.

Neilson to syn byłego wielokrotnego reprezentanta Wielkiej Brytanii, a obecnie asystenta selekcjonera Petera Russella, Coreya Neilsona. A także brat Cade'a Neilsona, który już od 3 lat gra w pierwszej reprezentacji.

Obaj młodzi Neilsonowie urodzili się w Stanach Zjednoczonych i są 2 z 5 powołanych hokeistów urodzonych poza Wielką Brytanią. Pozostali to pochodzący z Kanady: bramkarz Jackson Whistle oraz napastnicy Ben Lake i Brett Perlini. Tak mało zawodników urodzonych poza Wyspami nie było w reprezentacji na Mistrzostwach Świata od 7 lat.

Kadra opiera się w zdecydowanej większości na graczach brytyjskiej ligi EIHL. Oprócz wspomnianego Browna, który występuje o poziom niżej w NIHL, wyjątkami są: snajper Eisbären Berlin Liam Kirk i obrońca słowackiego HKM Zwoleń Nathanael Halbert.

Z kolei weteran reprezentacji Robert Lachowicz, który ostatni sezon spędził w ekipie Glasgow Clan, kilka dni temu podpisał kontrakt z australijskim zespołem Perth Thunder na czas krótkiego sezonu ligowego w Australii, odbywającego się w tym miesiącu.

Oprócz członków reprezentacji na MŚ, z drużyną trenować będzie także 4 młodych zawodników w ramach programu rozwojowego brytyjskiego hokeja NextGen (Następne Pokolenie): Archie Hazeldine, Jack Hopkins, Jordan Kelsall i Patrick Larkin. Dla tych młodych graczy motywacją może być fakt, że przed rokiem zaproszeni w takich rolach na treningi przed MŚ elity byli Brown i Neilson, którzy teraz są już w kadrze narodowej.

Brytyjczycy muszą szukać nowych postaci do reprezentacji, bo w ostatnim czasie rezygnację z występów w niej ogłosili Evan Mosey i David Phillips, który ze 114 meczami w kadrze zajmuje 3. miejsce w klasyfikacji wszech czasów. Z kolei Cameron Critchlow, który na Mistrzostwach Świata zagrał przed rokiem po raz pierwszy, poinformował, że kończy karierę.

Ciągle za to z reprezentacją nie żegna się za to rekordzista w liczbie występów w niej, Mark Richardson.  Kapitan Cardiff Devils ma w kadrze już 118 gier i wybiera się na swoje 19. (!) Mistrzostwa Świata. Debiutował na MŚ w 2005 roku.

Mimo ubytków weteranów i obecności 3 nowych graczy, ogłoszony dziś skład Wielkiej Brytanii nie różni się znacząco od tego sprzed roku. Na Mistrzostwach Świata elity w Pradze zagrało 18 graczy powołanych na turniej w Rumunii.

Wielka Brytania, która przed rokiem na w Czechach zajęła przedostatnie miejsce, wyprzedzając tylko Polskę, miała w tym sezonie jedno zgrupowanie i ważny turniej. Na przełomie sierpnia i września wzięła udział w finałowej rundzie kwalifikacji olimpijskich w Danii, gdzie zajęła 3. miejsce i nie wywalczyła awansu na igrzyska.

Już tradycyjnie Brytyjczycy nie mieli zgrupowań podczas przerw reprezentacyjnych w trakcie sezonu, bo ich liga EIHL gra w tych terminach, ale w przyszłym sezonie ma się to zmienić. Od lutego 2026 roku będą zgrupowania kadry w terminach międzynarodowych.

- Powinny być od zawsze, więc cieszymy się, że od 2026 roku będziemy mieli możliwość, żeby nie tylko rywalizowała męska reprezentacja, ale także żeby zapewnić możliwości występów naszym wschodzącym gwiazdom przyszłości przez program NextGen - powiedział jeszcze w styczniu szef brytyjskiego związku hokejowego Henry Staelens.

W Mistrzostwach Świata dywizji I grupy A wystąpią reprezentacje: Polski, Japonii, Rumunii, Ukrainy, Wielkiej Brytanii i Włoch.

Kadra Wielkiej Brytanii:
Bramkarze:
Ben Bowns (Cardiff Devils), Lucas Brine (Glasgow Clan), Jackson Whistle (Belfast Giants).
Obrońcy: Josh Batch, Mark Richardson (Cardiff Devils), David Clements (Coventry Blaze), Nathanael Halbert (HKM Zwoleń/SŁOWACJA), Joe Hazeldine (Glasgow Clan), Ben O'Connor (Dundee Stars), Josh Tetlow (Nottingham Panthers).
Napastnicy: Ollie Betteridge, Logan Neilson (Nottingham Panthers), Kieran Brown (Leeds Knights), Ben Davies, Sam Duggan, Brett Perlini (Cardiff Devils), Robert Dowd, Cole Shudra (Sheffield Steelers), Liam Kirk (Eisbären Berlin/NIEMCY), Robert Lachowicz, Cade Neilson (Glasgow Clan), Ben Lake (Belfast Giants), Josh Waller (Guildford Flames).

Czytaj także:

Liczba komentarzy: 5

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
Lista komentarzy
  • PanFan01
    2025-04-02 21:19:10

    O ile sprzodu będą groźni, o tyle obrońcy delikatnie mówiąc siedzenia nie urywają, Ben Bowns to bardzo solidny łapacz.

  • narut
    2025-04-02 21:30:37

    w sumie w tej kadrze mają z tego co naliczyłem 9 zawodników (nie licząc bramkarzy) w wieku 34 i więcej lat.. także zdaje się, że teraz to oni będą mieli najstarszą drużynę... mam nadzieję, że w naszej kadrze znajdzie się max 5 zawodników w tym przedziale wiekowym..

  • Luque
    2025-04-02 21:34:00

    Panowie, w tym składzie to oni są jak najbardziej do ogrania. Włosi będą w tym roku mocniejsi moim zdaniem. Byle nie pogubić głupio punktów z np. Ukropami...

    • narut
      2025-04-02 22:38:37

      Luq - myślę i że Italiańcy nie tacy straszni...ich mankamentem jest bramka bo Clara jeszcze musi się uczyć ... mają na papierze dobry blok obronny...na pewno spośród wszystkich drużyn najlepszy... napastnicy grający w Szwajcarii bez jakichś fajerwerków (kiepskie te ich cyfry).. nieźli pewnie są z tej ich ligi liderzy... bardziej jakoś się obawiam wpadki z Ukropo-systemem (oni jakoś dziwnie na nas potrafią się zawsze bardzo zmobilizować - choć zdaje się, że na ten moment ich najlepszym grajkiem jest Mereżko z Pilzna..może Peresunko na zapleczu Słowacji, Cholach za Oceanem kariery nie robi jak Padakin, jakoś ostatnio obaj bezproduktywni, w naszej lidze grający nie błyszczeli w tym roku)... no i Japońce - to będzie wyzwanie myślę..zagrali b. dobry turniej w Danii - wszystko przegrali ale w żadnym meczu skóry tanio nie sprzedali... są szybcy zgrani i zdyscyplinowani... nasi muszą trafić na nich ze swoją z formą..

  • danielos8
    2025-04-02 23:42:47

    O wszystkim zadecyduje dyspozycja dnia, oczywiście trochę szczęścia też trzeba mieć bo brytole są na podobnym poziomie jak my czy też włosi.

© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe