Hokej.net Logo

Wykorzystały atut własnego lodu

Wykorzystały atut własnego lodu

W pierwszym finałowym spotkaniu ligi kobiet Unia Oświęcim pokonała Polonię Bytom 4:1. Przy wszystkich bramkach oświęcimianek udział miała Sylwia Bielas. Do hat-tricka dorzuciła też punkt za asystę przy trafieniu Kamili Wieczorek.


Wynik spotkania w 12. minucie otworzyła właśnie Wieczorek, która wykorzystała sytuację sam na sam z Siemicką.

Biało-niebieskie zeszły na pierwszą przerwę z jednobramkową zaliczką, a po zmianie stron zdobyły dwie bramki. Obie autorstwa Sylwii Bielas.

W oświęcimskiej bramce świetnie radziła sobie Blanka Szkodova. Czeska golkiperka kawałek swojego kunsztu pokazała, skutecznie interweniując po kąśliwych uderzeniach Magdaleny Czaplik i Karoliny Późniewskiej.

Najwięcej emocji było w ostatniej odsłonie. Gospodynie nie zdołały powiększyć prowadzenia, grając przez 87 sekund w podwójnej przewadze. Później to przyjezdne przez 82 sekundy grały w piątkę przeciwko trójce oświęcimianek, ale do zmiany wyniku wówczas nie doszło.


W 50. minucie bytomianki znalazły w końcu sposób na bramkarkę biało-niebieskich. Na listę strzelców wpisała się Późniewska.

Ostatnie słowo należało do drużyny z grodu nad Sołą, a konkretnie do Sylwii Bielas, która na 2,5 minuty przed zakończeniem spotkania zdobyła czwartą bramkę dla Unii i skompletowała hat-tricka.

- W pierwszym meczu finałowym byliśmy tłem zespołu z rundy zasadniczej- przyznał Sławomir Budziński, trener bytomianek. -Dziewczęta grały bez serca i mało strzelały. Doceniam klasę oświęcimskiej bramkarki, ale gdybyśmy więcej strzelali, może nie wszystko potrafiłaby złapać. Teraz krążek jest po naszej stronie i jedynym pocieszeniem jest to, że finał rozpoczął się tradycyjnie, czyli wygraną Unii- dodał.

- Dziewczęta w pełni zrealizowały założenia taktyczne -cieszył się Robert Piecha, trener Unii. - Na pewno interwencje bramkarki dały oparcie pozostałym zawodniczkom. Skoro pierwszy mecz dziewczęta wytrzymały kondycyjnie, to myślę, że w drugim meczu finałowym sił także nam nie zabraknie.


UKHK Unia Oświęcim - TMH Polonia Bytom 4:1 (1:0, 2:0, 1:1)

1:0 - Kamila Wieczorek - Sylwia Bielas, Katarzyna Frąckowiak (11:13)

2:0 - Sylwia Bielas - Kamila Wieczorek (25:30)

3:0 - Sylwia Bielas - Magdalena Gworek (39:09, 5/4)

3:1 - Karolina Późniewska - Magdalena Czaplik (49:47)

4:1 - Sylwia Bielas - Katarzyna Frąckowiak (57:31, 5/4)


Stan rywalizacji (do dwóch zwycięstw) 1:0 dla Unii.

Kolejny mecz:1 marca w Bytomiu.


Sędziowali:Artur Hyliński (główny) - Michał Baca i Mateusz Bucki (liniowi).

Kary:UKHK Unia - 10 minut - Polonia - 16 minut.

Strzały:24-23.
Widzów
: ok. 250.


UKHK Unia Oświęcim: Szkodova - Strzelecka (2), M. Metyk, Gałuszka, Michałek, Kosma - Kozłowska, Gworek, Wieczorek (2), Frąckowiak (4), Bielas (2).
Trener: Robert Piecha.


TMH Polonia Bytom: Siemicka - Klimecka, Sfora, Późniewska, Bezrączko, Czaplik - Rapcia, Winchór, Kierc (4), Pastwa (2), Syposz (4) - Kamińska, Wcisło, Solorz, Graziadei, Kaleja.
Trener: Sławomir Budziński.



Czytaj także:

Liczba komentarzy: 0

Komentarze

Tylko zalogowani użytkownicy mogą dodawać komentarze. Zaloguj się do swojego konta!
© Copyright 2003 - 2025 Hokej.Net | Realizacja portalu Strony internetowe