W hicie 7. kolejki PLH Comarch Cracovia pokonała Aksam Unię Oświęcim 4:0. To już drugi mecz z rzędu, w którym biało-niebiescy nie potrafili zdobyć bramki. - Nie potrafiliśmy wykończyć akcji. Gdybyśmy zagrali odrobinę skuteczniej w pierwszej tercji, to końcowy wynik meczu mógłby być całkiem inny - podsumował Karel Suchanek.
O końcowym rezultacie zdecydowała pierwsza tercja, w której mieliśmy wiele dogodnych sytuacji, lecz raziliśmy nieskutecznością. Ciężko odwrócić losy spotkania, gdy przegrywa się 0:3 z takim rywalem jak Cracovia
Staraliśmy się zmieniać tempo rozgrywania akcji, ale krakowianie grali mądrze w defensywie i mieli ogromne wsparcie w bramkarzu
Lukasz Rziha
Jeśli chcemy zwyciężać, to musimy grać z takim samym zaangażowaniem od pierwszej do sześćdziesiątej minuty, dzisiaj tego brakowało
Zagraliśmy agresywnie w pierwszej tercji i strzeliliśmy aż trzy bramki. Zgadzam się z trenerem Unii, że te trafienia były decydujące. Poza tym mieliśmy w bramce świetnego Rafała Radziszewskiego. Dawno nie widziałem go w takiej formie
Rudolf Rohaczek
Decyzja należy do zarządu.To oni mnie zatrudnili, więc mogą też zakończyć ze mną współpracę. Doskonale zdaję sobie z tego sprawę
Comarch Cracovia - Aksam Unia Oświęcim 4:0 (3:0,0:0, 1:0)
1:0 - Besch (L. Laszkiewicz, Słaboń) 9:15
2:0 - Kosidło (Rutkowski, Sarnik) 15:18
3:0 - Sucharski(Słaboń, Besch) 17:28 5/4
4:0 - Słaboń (L. Laszkiewicz) 55:57 6/4
Składy:
Cracovia: Radziszewski (Raszka) - Sznotala,Besch (2), L. Laszkiewicz, Słaboń (2), D. Laszkiewicz (2) - Prokop (2),Witowski (2), Sarnik, Rutkowski, Kosidło - Wilczek (2), Kulik, Chmielewski,Sucharski, Martynowski - Dulęba Biela, Piotrowski.
Unia: Zborowski (Witek) - Noworyta (2), Zatko(2), Riha, Tabacek, Krajci (2)- Gabryś,Kłys, Jaros (4), Prochaska, Łopuski (2) - Połącarz (2), Piekarski, Wojtarowicz,S. Kowalówka, Valusiak - Urbańczyk, Cinalski (2), Piotrowicz, Jakubik,Modrzejewski.
Kary: Cracovia - 12, Unia - 16.
Sędzia: Jacek Rokicki - Kolusz, Długi.
Widzów: ok. 500.
Czytaj także:
