Reprezentacja Polski zakończyła serię sparingów przygotowujących do Mistrzostw Świata Elity. Biało-czerwoni w ostatnim meczu ulegli Danii 1:3 i będą się teraz przygotowywali do najważniejszego wydarzenia w tym roku. – Będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony – jasno deklaruje Paweł Zygmunt.
Tegoroczne mistrzostwa świata rozpoczną się już w najbliższy piątek 10 maja, jednak Polacy swoje pierwsze spotkanie rozegrają w sobotę o 16:20, a ich przeciwnikiem będzie brązowy medalista mistrzostw świata, Łotwa.
– Turniej mistrzowski będzie teraz najważniejszy. Przygotowujemy się na mecz z Łotwą i będziemy chcieli się pokazać z jak najlepszej strony – zaznaczył Paweł Zygmunt.
Biało-czerwoni w swoim ostatnim sparingu przed MŚ ulegli Duńczykom 1:3, ale trzeba przyznać, że wyglądali naprawdę nieźle. Zwłaszcza w drugiej tercji mocno przycisnęli rywali, jednak zabrakło skuteczności. Ta pojawiła się w serii rzutów karnych, którą Polacy wygrali 3:2.
– Myślę, że dużo nam pomógł mecz ze Słowacją. Przede wszystkim dostosowaliśmy się do tempa. Myślę, że dzisiaj mecz wyglądał dwa razy lepiej w naszym wykonaniu i graliśmy po prostu lepiej – stwierdził.
Na Mistrzostwach Świata Elity każdy element hokejowego rzemiosła może się okazać kluczowy dla „Orłów”, aby się utrzymać. Być może pokuszą się też o sprawienie jakiejś niespodzianki i urwanie punktu wyżej notowanej ekipie. Co muszą zrobić, żeby tak się stało?
– Przede wszystkim musimy podejść do tych rywali bez respektu, trzeba po prostu grać. Oni też mają dwie nogi i dwie ręce, więc trzeba będzie zasuwać i dać z siebie wszystko – przyznał z uśmiechem skrzydłowy naszej reprezentacji.
WIĘCEJ W PONIŻSZYM MATERIALE WIDEO
Czytaj także: